- Czego dotyczy debata między darwinizmem a teorią inteligentnego projektu?
W samym centrum dysputy znajduje się pytanie, czy naturalne, niekierowane procesy są wystarczające, by powstało życie.
- Czy dysponujemy narzędziami pozwalającymi na rozpoznanie projektu w przyrodzie?
Tak. W zasadzie twierdzę, że nasza wrodzona zdolność rozpoznawania projektu – intuicja projektu – jest sama w sobie bardzo rzetelnym narzędziem, z którego korzystamy od najmłodszych lat. Naszą intuicję projektu potwierdzają jednak również wyniki uzyskane dzięki zastosowaniu ścisłych metod probabilistycznych.
- Wykrywanie projektu jest powszechną praktyką w nauce – na przykład w archeologii, kryminalistyce czy programie SETI. Dlaczego więc teoria ID jest tak kontrowersyjna w biologii?
Kiedy coś tak oczywistego, jak twierdzenie, że życie zostało zaprojektowane, spotyka się z gwałtownym sprzeciwem, wiemy, że oznacza to opuszczenie sfery rozumu. Zaprzeczanie istnieniu Boga to sprawa serca, a nie głowy.
- Czy trzeba znać tożsamość projektanta, aby zasadnie wnioskować o projekcie?
Nie. Projekt wyczuwamy intuicyjnie, kiedy towarzyszy nam przeświadczenie, że coś nie mogło zdarzyć się przez przypadek. To mówi nam jednak tylko tyle, że dana rzecz powstała celowo. Zazwyczaj jednak możemy pójść jeszcze dalej. Dzieła projektanta zawsze ujawniają coś o nim samym.
- Czy teoria inteligentnego projektu jest całkowicie niezgodna z darwinizmem?
Nie sądzę, żeby dało się jednocześnie być zwolennikiem darwinizmu i teorii inteligentnego projektu w ich najpełniejszej postaci. Celem darwinizmu jest przedstawienie całkowicie naturalistycznego wyjaśnienia powstania złożonego życia we wszystkich jego formach. Celem teorii inteligentnego projektu zaś wykazanie, że wszystkie tego rodzaju wyjaśnienia są z zasadniczych powodów nieprzekonujące.
- Jakie są najważniejsze różnice między teorią inteligentnego projektu a kreacjonizmem?
Mimo że obie koncepcje częściowo się pokrywają, mają inne cele. Kreacjonizm dąży do pogodzenia opisu stworzenia w Księdze Rodzaju z faktami naukowymi. Teoria inteligentnego projektu wykorzystuje fakty naukowe, aby wykazać fałszywość naturalistycznych ujęć życia.
- Czy istnieją naukowcy ateiści lub agnostycy, którzy popierają teorię inteligentnego projektu?
Znani są i ateiści, i agnostycy, którzy poważnie traktują argumenty teorii inteligentnego projektu. Ateista Thomas Nagel napisał w książce Umysł i kosmos: „Do rozważenia tych kwestii pobudziła mnie krytyka najbardziej powszechnego naukowego obrazu świata wyrażana z zupełnie innej perspektywy, a konkretnie: atak na darwinizm z perspektywy religijnej, przypuszczony w ostatnich latach przez obrońców teorii inteligentnego projektu.”
- Czy teoria ID spełnia współczesne kryteria naukowości?
Zdecydowanie tak. Dlatego tak bardzo denerwuje niektórych ludzi.
- W społeczności uczonych występuje duża niechęć do uznania teorii inteligentnego projektu za pełnoprawną koncepcję naukową. Co jest tego głównym powodem?
Wielu wielkich myślicieli w społeczności naukowej akceptuje ID jako pełnoprawną koncepcję naukową. W naukowym establishmencie dominuje jednak program ateistyczny/ humanistyczny/ naturalistyczny/ fizykalistyczny, a jego strażnicy pozostaną mu wierni. Światopogląd stroi się tutaj w szaty nauki.
- Przed opublikowaniem O powstawaniu gatunków w nauce można było stosować wyjaśnienia nadnaturalistyczne lub teleologiczne. Jednak od czasów Darwina większość uczonych jest przekonana, że nauka powinna być przedsięwzięciem czysto naturalistycznym. Jak nauka będzie wyglądała w przyszłości?
Nie ma wątpliwości, że materializm trzęsie się w posadach. Trudno przewidzieć, ile czasu minie, zanim upadnie, a chyba jeszcze trudniej, co nastąpi po nim. Pewne jest jednak, że powołaniem tych, którzy dostrzegają prawdę, jest stawanie w jej obronie!
Przekład z języka angielskiego: Dariusz Sagan
Ostatnia aktualizacja strony: 18.05.2021