Podcasty

„En jak nauka” to cykl rozmów z uczonymi, ekspertami w różnych dziedzinach, na tematy, które dotyczą świata nauki. Chcemy zrozumieć zasady i metody, którymi nauka się posługuje. Zderzamy się z wyzwaniami, jakie przed nią stają i zmaganiami uczonych, by jak najprecyzyjniej wyjaśnić i opisać rzeczywistość. Nie obywa się bez dyskusji o nowych odkryciach i uznanych teoriach, które być może wymagają weryfikacji.

Szczególnym zainteresowaniem obdarzamy naukowe koncepcje, które starają się wyjaśnić pochodzenie Wszechświata i życia, w tym człowieka. Szukamy argumentów zarówno ZA, jak i PRZECIW nim. Sprawdzamy też, w jaki sposób nauki przyrodnicze i ścisłe oddziałują na kulturę i życie codzienne.

A przede wszystkim mamy przyjemność wglądu w świat, do którego nie zawsze jest dostęp i spotkań z naukowcami, którzy są naszymi po nim przewodnikami.

 

Odtwórz zapowiedź

 

 

 

  • Część uczonych – w tym autorzy książki „Wyjątkowa planeta” Guillermo Gonzalez i Jay W. Richards – podkreśla, że pojawienie się istot inteligentnych jest zjawiskiem niezwykle złożonym. Wymaga ono bowiem zaistnienia wielu dogodnych warunków. Wykryta przez nich korelacja „zamieszkiwalności z mierzalnością”, czyli pogląd, że te same warunki, które umożliwiają pojawienie się inteligentnego życia, stanowią zarazem szczególną możliwość naukowego badania Wszechświata, nie jest według nich przypadkowa.

    Gość naszego podcastu profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Lech Sokołowski, fizyk i kosmolog, a z zamiłowania filozof, jest odmiennego zdania. To z nim rozmawiamy na temat słabej i silnej zasady antropicznej i dyskutujemy o pozycji człowieka we Wszechświecie. Postrzeganie owej pozycji jako wyróżnionej uważa nasz gość za gigantomanię.

    Warto posłuchać drugiej części wywiadu prowadzonego przez Mirę Jankowską, a potem skorzystać z lektury książki „Wyjątkowa planeta”, aby poznać argumenty jednej i drugiej strony sporu.

     

  • Co nam mówi współczesna nauka o początkach Wszechświata? Czy naszą planetę możemy uznać za wyjątkową? Jak to się stało, że na Ziemi pojawiło się życie i to życie inteligentne? W jaki sposób nauka wchodzi w dyskurs z religią i czy taki dialog jest w ogóle możliwy? Czym jest zasada kopernikańska, a czym zasada antropiczna?

    Na te i inne tematy rozmawiamy w kolejnym podcaście „En jak nauka” z profesorem Leszkiem M. Sokołowskim z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Nasz gość jest fizykiem, a z zamiłowania kosmologiem i filozofem. Pan profesor zafascynowany jest poznawczymi aspektami kosmologii i patrzy na Wszechświat nie tylko jako naukowiec, ale także jako filozof. Interesuje się także kwestią matematyczności przyrody.

    Te wątki będą przewijać się w kolejnych częściach rozmowy. Dzisiaj pierwsza jej część. Zaprasza Mira Jankowska.

     

  • Carlo Alberto Cossano, prezes włoskiego Centro Italiano per l’Intelligent Design CIID gościł w Krakowie w czerwcu tego roku podczas debaty naukowej „Inteligentny projekt w przyrodzie. Iluzja czy rzeczywistość?”. Mieliśmy okazję porozmawiać z Carlo na temat wrażeń z tego spotkania. Ciekawiło nas, czy włoscy naukowcy są chętni do takich wystąpień, jakie miały miejsce podczas krakowskiej debaty, gdzie spierali się sobą krytycy i sympatycy teorii inteligentnego projektu.

    Zapytaliśmy go też o listę najmocniejszych świadectw empirycznych przemawiających na rzecz teorii inteligentnego projektu i jak wyglądałoby takie zestawienie zaproponowane przez niego.

    Przy okazji dało się zauważyć, że między fundacją En Arche a włoskim towarzystwem zajmującym się popularyzowaniem ID istnieje wiele obszarów wspólnych, które w przyszłości mogą być eksplorowane.

    O tym wszystkim w drugiej części rozmowy z Carlo Alberto Cossano, szefem Centro Italiano per l’Intelligent Design. Zaprasza Mira Jankowska.

     

  • Debata naukowa pod tytułem „Inteligentny projekt w przyrodzie. Iluzja czy rzeczywistość?” odbyła się w czerwcu bieżącego roku w Krakowie. Pozwoliła ona spotkać się uczonym i podyskutować na zadany w jej tytule temat. Wśród gości, którzy przyjęli zaproszenie do dyskusji, byli profesor Michael Ruse, filozof biologii (USA); profesor Małgorzata Moczydłowska-Vidal, paleobiolog (Szwecja); profesor Michael Behe, biochemik (USA) i doktor Richard Sternberg, biolog ewolucyjny (USA). W debacie uczestniczyli też – jako obserwatorzy i dyskutanci przedstawiciele różnych krajów – między innymi Carlo Alberto Cossano, prezes włoskiej organizacji Centro Italiano per l’Intelligent Design z siedzibą w Bergamo.

    Trzeba przyznać, że rzadko zdarza się okazja, by móc brać udział w wydarzeniu, podczas którego na temat teorii inteligentnego projektu w przyrodzie dyskutują zarówno zwolennicy jak i krytycy tego ujęcia. To chlubny wyjątek.

    O tym, dlaczego tak się dzieje i z jakimi trudnościami stykają się sympatycy teorii inteligentnego projektu opowiada prezes włoskiej organizacji, której misją jest szerzenie wiedzy na temat tej koncepcji. Do wysłuchania kolejnego podcastu w cyklu „En jak mauka” zaprasza jak zawsze Mira Jankowska.

     

  • Tym razem z profesor Małgorzatą Moczydłowską-Vidal, palobiologiem ze Szwecji, rozmawiamy na temat relacji, jakie istnieją w środowisku naukowym w Skandynawii. Pani profesor zwraca uwagę na bezpośrednie stosunki, jakie łączą kadrę naukową ze studentami, którzy są postrzegani jako przyszli koledzy profesorów. Bliskość i dostępność wykładowców nie powoduje jednak spoufalania się, przekraczania granic kultury osobistej, czy nadwyrężania stosunków między obiema grupami. Uwagę zwraca się tam przede wszystkim na uprzejmość i skromność zarówno nauczających, jak i studiujących.

    W rozmowie pojawia się też ciekawy wątek zobowiązania, jakie wszyscy mamy wobec tych, którzy kiedyś dzielili się z nami swoją wiedzą oraz kulturą naukową i osobistą. Takie zachowania stają się niestety rzadkością we współczesnym świecie. Noblesse oblige, czyli „szlachectwo zobowiązuje” także w tych obszarach – podkreśla pani profesor.

    Przed nami ostatnia część rozmowy z profesor Moczydłowską-Vidal, która wykłada na Uniwersytecie w Uppsali i ma doświadczenia akademickie nie tylko z Polski czy Szwecji, ale też ze Stanów Zjednoczonych, gdzie realizowała projekty badawcze. W czerwcu tego roku pani profesor uczestniczyła w debacie naukowej pt. Inteligentny projekt. Iluzja czy rzeczywistość? zorganizowanej przez Fundację En Arche w Krakowie i reprezentowała podejście krytyczne wobec teorii ID. Zapis tej debaty można znaleźć na stronie internetowej fundacji www.enarche.pl.

    Zanim jednak Państwo tam zajrzą, zapraszamy do przesłuchania tej interesującej rozmowy. Prowadzi Mira Jankowska.

     

  • W dodatkowych dwóch odcinkach, które udało nam się nagrać z prof. dr hab. Małgorzatą Moczydłowską-Vidal, rozmawiać będziemy o pochodzeniu człowieka. Najnowsze ślady jego obecności potwierdzają, że wszyscy pochodzimy z jednej części świata, z Afryki. Pojawia się w sposób naturalny pytanie, jak to się więc stało, że homo sapiens rozprzestrzenił się na różne kontynenty. I tu przychodzi nam w sukurs wiedza związana z kształtowaniem się lądów, oceanów i mórz. Przy okazji poznajemy też historię powstania pasm górskich w Europie oraz Wieliczki i sposobu, w jaki wypiętrzyły się warstwy solne.

    Następnie poruszymy wątek systemu i kultury nauczania w Skandynawii, zwłaszcza w Szwecji, gdzie od lat pracuje nasz gość na Uniwersytecie w Uppsali. Warto zwrócić uwagę na skromność i uprzejmość zarówno kadry akademickiej, jak i studentów. Niezależnie od rangi wieku i zasług używa się tam formy „ty”. Zostaje jednak zachowany szacunek i uprzejmość wobec wykładowcy czy osób starszych. Także integracja kadry akademickiej ze studentami jest tam oczywista i zalecana. Wykładowcy przechodzą kurs pedagogiczny, aby właściwie traktować studiujące osoby.

    Dotkniemy też kwestii przekładu pism naukowych i pojawiających się coraz częściej w polskich tłumaczeniach nieuzasadnionych anglicyzmów.

    Zapraszamy zatem na 5. część wywiadu z profesor Małgorzatą Moczydłowską-Vidal, paleogobiologiem. Rozmowę prowadzi Mira Jankowska.

     

  • Jak to się stało, że ssaki stały się dominującą grupą organizmów na Ziemi? Jakie procesy pomogły w tym, że drapieżne gady ogromnych rozmiarów wymarły dając pole do rozwoju mniejszym i pozornie słabszym gatunkom? W czym zatem tkwi siła ssaków?

    O tym, a także o kwestii podejścia do teorii inteligentnego projektu i dyskusji, jaka toczy się między zwolennikami teorii ewolucji a sympatykami ID w czwartej części rozmowy z prof. dr hab. Małgorzatą Moczydłowską-Vidal, paleobiologiem z uniwersytetu w Uppsali (Szwecja).

    Współpraca pani profesor z licznymi naukowcami w interdyscyplinarnych programach badawczych skierowała jej uwagę na zagadnienia związane z ewolucją środowiska, a szczególnie na środowiskowe uwarunkowania biologiczno-geochemiczne.

    Jest ona autorką ponad 100 artykułów naukowych w recenzowanych czasopismach i czterech monografii ukazujących biochronologię, czyli sekwencję przyszłych wydarzeń biologicznych, która dokumentuje skalę czasu i znaczenie zmian ewolucyjnych, ich trwanie i tempo ewolucji. Ogromna liczba świadectw mikroorganicznych i geochemicznych umożliwia sformułowanie zasadnych podstaw do interpretacji teorii ewolucji. Paleobiologia jest nie tylko rodzajem historycznej i ewolucyjnej nauki o życiu, ale również wstępem do szybko rozwijającej się astrobiologii. Gdyż aby wiedzieć jak rozpoznać oznaki życia w Kosmosie musimy wiedzieć, jak powstało i ewoluowało życie na Ziemi. Być może kiedyś odkryjemy również skamieniałości na innych planetach.

    Do wsłuchania się w rozmowę z prof. Moczydłowską-Vidal zaprasza autorka cyklu „En jak nauka” Mira Jankowska.

     

  • Oto kolejna część rozmowy z profesor Małgorzatą Moczydłowską-Vidal, gościem debaty naukowej pod tytułem „Inteligentny projekt w przyrodzie. Iluzja czy rzeczywistość?”. Miała ona miejsce w Krakowie w czerwcu 2023 roku. Pani profesor reprezentowała na niej pogląd krytyczny wobec teorii ID. Nasza rozmówczyni jest paleobiologiem i w szczególności zajmuje się mikropaleontologią. Ciekawi nas też zdanie pani profesor na temat tego, czy podobne konferencje są użyteczne dla nauki oraz dlaczego ona sama zdecydowała się na wzięcie udziału w tej debacie.

    Zastanawiamy się też, jakie warunki musiałyby zostać spełnione, aby teoria inteligentnego projektu powszechnie została uznana za w pełni wartościową teorię naukową. Nie omieszkamy zapytać pani profesor o Darwina i o brak ciągłości w zapisie kopalnym, gdyż jest to jeden z najpoważniejszych zarzutów dla jego teorii. Do jakich wniosków prowadzą nas współczesne świadectwa kopalne?

    Wspominamy też o kambryjskiej historii życia, która, jak twierdzą teoretycy projektu, wymyka się wyjaśnieniom darwinowskim. Rozmawiamy też o losowej zmienności i doborze naturalnym, co może stanowić wyjaśnienie dla zmian mikroewolucyjnych. Ciekawi nas też, czy teoria ewolucji wyjaśnia wszystkie kwestie biologiczne, a jeżeli nie, to jakie wyzwania stoją przed tym ujęciem.

    Do posłuchania trzeciego odcinka tej rozmowy zaprasza Mira Jankowska.

     

  • Znamy różne gatunki człowieka – wyjaśnia profesor Małgorzata Moczydłowska-Vidal, paleobiolog z uniwersytetu w Uppsali (Szwecja) – homo sapiens (człowiek rozumny), homo neardentaliensis (neandertalczyk), człowiek z groty Denisa na Syberii (homo Denisova) i homo floriesiensis (człowiek z wyspy Flores w Indonezji).

    Neandertalczyk miał grubsze i krótsze kości, niższą postać, szczękę bardziej w kształcie litery U niż V, jak to jest u człowieka rozumnego. Tego pierwszego cechowały bardziej wyraziste łuki brwiowe i masywniejszy kark. Natomiast puszka mózgowa była prawie takiej samej wielkości jak u homo sapiens. Zatem mózg neandertalczyka również musiał być podobnej wielkości – tłumaczy pani profesor. Neandertalczyk był zdolny do abstrakcyjnego myślenia, znał symbole, miał swoją wiarę i swoiste pojęcie o otaczającym go świecie. Natomiast homo sapiens ewoluował szybciej. Jego postura stała się wyższa i smuklejsza niż neandertalczyka. Puszka mózgowa nieco się zwiększyła i zmieniła się też twarzoczaszka. Łuki brwiowe stały się bardziej płaskie jak u współczesnego człowieka, a żuchwa nabrała kształtu litery V i jest mniej wysunięta.

    O tych czterech gatunkach człowieka można posłuchać w rozmowie z profesor Moczydłowską-Vidal, która była gościem Fundacji En Arche podczas debaty naukowej pt. „Inteligentny projekt w przyrodzie. Iluzja czy rzeczywistość?” w czerwcu tego roku.

    Pani profesor jest z pochodzenia Polką, ale od lat pracuje w Szwecji. W trakcie swojej aktywności naukowej prowadziła głównie zajęcia z paleobiologii wczesnego rozwoju życia na Ziemi, mikropaleontologii i astrobiologii. Przedmiotem jej zainteresowań były głównie mikroskamieniałości organiczne, które prezentują morskie fotosyntetyzujące bakterie i glony. Współpraca z licznymi naukowcami w interdyscyplinarnych programach badawczych skierowała uwagę profesor Moczydłowskiej-Vidal na zagadnienia związane z ewolucją środowiska, a szczególnie na środowiskowe uwarunkowania biologiczno-geochemiczne. Ma w tym obszarze znaczące sukcesy. Zapraszamy do wysłuchania drugiego odcinka wywiadu w cyklu rozmów z uczonymi pt. „En jak nauka”. Prowadzi go Mira Jankowska.

     

  • W czerwcu tego roku w Krakowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Odbyła się tam debata naukowa zorganizowana przez Fundację En Arche pod tytułem „Inteligentny projekt w przyrodzie. Iluzja czy rzeczywistość?”. Jednym z gości, który reprezentował przekonanie, że projekt jest iluzją, była profesor Małgorzata Moczydłowska-Vidal, paleobiolog z Uniwersytetu w Uppsali. Oprócz pani profesor wystąpił po tej samej stronie debaty także profesor Michael Ruse, filozof z Florida State University. Wśród zwolenników poglądu, że projekt jest rzeczywistością, gościliśmy profesora Michaela Behe, biochemika z Lehigh University oraz doktora Richarda Sternberga, biologa ewolucyjnego z Discovery Institute.

    Debata już za nami, natomiast nagranie z panią profesor Małgorzatą Moczydłowską-Vidal przed nami. Kilka słów na temat naszego gościa. Pani profesor jest szwedzkim paleobiologiem polskiego pochodzenia i profesorem mikropaleontologii na Uniwersytecie w Uppsali. Ukończyła studia na Uniwersytecie Warszawskim, po których uzyskała tytuł magistra, następnie otrzymała stopień doktora na Lunds Universitet, stopień doktora habilitowanego i tytuł profesora na Uppsala Universitet. Prowadziła też badania w Center for the Study of Evolution and the Origin of Life – ośrodku naukowym należącym do University of California (Los Angeles). Następnie odbyła staż podoktorski na Harvard University (Cambridge, MA). Prowadziła także badania w ramach licznych programów stypendialnych na zagranicznych uczelniach. Od 1991 roku dzieliła czas na badania, promocje stopni naukowych oraz na wykłady na Uppsala Universitet. Prowadziła zajęcia głównie z paleobiologii, wczesnego rozwoju życia na Ziemi, mikropaleontologii i astrobiologii. Przedmiotem jej zainteresowań są głównie mikroskamieniałości organiczne, które reprezentują morskie fotosyntetyzujące bakterie i glony. O tym właśnie mamy przyjemność rozmawiać z profesor Małgorzatą Moczydłowską-Vidal.

    Oto pierwsza część wywiadu. Zaprasza Mira Jankowska.

     

  • Wyznacznikiem poziomu cywilizacyjnego i kultury życia społecznego jest stosunek do człowieka, a zwłaszcza do najsłabszych. W epoce postmodernizmu, gdzie jednymi z najważniejszych wartości są postęp, przydatność i wydajność pojawia się pytanie, co w takim razie z tymi, którzy nie mogą wykazać swojej przydatności dla społeczeństwa. Mowa tu głównie o osobach starszych i niepełnosprawnych. Jaki stosunek do tych osób wykształca się we współczesnym świecie? Jak człowiek XXI wieku patrzy na starość, śmierć czy upośledzenie fizyczne bądź psychiczne?

    Profesor Anna Latawiec, filozof nauki i przyrody, część swojego zawodowego zainteresowania poświęciła tej właśnie tematyce. W ostatniej części wywiadu-rzeki z panią profesor rozmawiamy o ludzkiej słabości i starości, o umieraniu, ale także o eutanazji, eugenice i aborcji, a przede wszystkim o sensie życia, bo tym filozofia też się zajmuje. Oto siódma i ostatnia część rozmowy z profesor Anną Latawiec. Zaprasza Mira Jankowska.

     

  • Symulacja towarzyszy nam od dzieciństwa. Zwykle nie zdajemy sobie sprawy, jak często z niej korzystamy. Przygotowując się na randkę, czy do egzaminu, albo planując jakieś ważne wydarzenie wyobrażamy sobie, wizualizujemy – a używając terminologii filozofii nauki i przyrody – symulujemy, jak ono przebiegnie i co zrobimy, kiedy nie wszystko pójdzie po naszej myśli. Podobny mechanizm stosowany jest w naukach przyrodniczych. Symulacje pozwalają wyjaśnić mechanizmy zjawisk biologicznych i przewidzieć skutki, do których prowadzą te mechanizmy. Symulacja często związana jest z manipulacją w rozumieniu takiego ustawienia parametrów, aby otrzymać pożądany wynik.

    Na te właśnie tematy rozmawiamy z profesor Anną Latawiec, filozofem przyrody i nauki, w kolejnej części wywiadu-rzeki. Pani profesor związała swoje naukowe życie z Wydziałem Filozofii Chrześcijańskiej Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, gdzie pełniła także rolę dziekana. W poprzednim odcinku omówiliśmy zagadnienie informacji biologicznej. Pani profesor jest bowiem autorką teorii dotyczącej tej kwestii.

     

  • W cyklu „En jak nauka” kontynuujemy rozmowę na temat informacji biologicznej. Naszym przewodnikiem po tej tematyce jest profesor Anna Latawiec, ekspert w tej dziedzinie. Pani profesor opracowała własną koncepcję informacji biologicznej, o czym była mowa we wcześniejszych nagraniach. W tej części wywiadu-rzeki przywołujemy także kontrowersyjną wystawę „Body Worlds”, na której jako eksponaty zaprezentowano ludzkie ciała. Dla części osób była to okazja by oglądać autentyczne organy człowieka i wyobrażać sobie ich funkcjonowanie, dla innych natomiast był to akt bezczeszczenia ludzkich szczątków, który powodował sprzeciw. Pytamy o etyczne aspekty tego typu przedsięwzięć przywołując inne przykłady z historii badań naukowych i… pseudonaukowych. Jak daleko nauka może sięgać w życie i je modyfikować, gdzie jest granica nieprzekraczalna i czy w ogóle taka jest.

    Przypomnijmy, że profesor Anna Latawiec, to filozof nauki i przyrody, wykładowca akademicki, autorka wielu artykułów i prac badawczych związana z Wydziałem Filozofii Chrześcijańskiej Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Na kolejne spotkanie z panią profesor zaprasza Mira Jankowska.

     

  • Czy szympansica może mieć macierzyńskie odruchy? Po czym pies rozpoznaje, że człowiek przeżywa trudny czas? Jak mrówki wyrażają swoje zaloty? Co robi słoń, kiedy zbliża się kres jego życia? Informacja biologiczna ma wiele poziomów i wyrażana jest przez wiele funkcji, działań i zachowań. Temu zagadnieniu został poświęcony ten podcast z cyklu „En jak Nauka”. Przedstawiamy też teorię wypracowaną przez prof. dr hab. Annę Latawiec, filozofa przyrody i nauki z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Pani profesor obrazowo tłumaczy zasady swojej koncepcji używając przy tym wielu przykładów. I nawet jeśli sama teoria wydaje się złożona, to przykłady doskonale rozjaśniają istotę rzeczy. Profesor Latawiec wiele lat przepracowała jako nauczyciel akademicki, co przejawia się także w prostocie i konkrecie wyjaśniania trudnych spraw.

    Przed Państwem czwarty odcinek rozmowy-rzeki z panią profesor. Do posłuchania zachęca Mira Jankowska.

     

  • Dlaczego niektóre rośliny nie lubią przy sobie rosnąć? Z jakiego powodu ludzie przytulają się do brzóz, albo chodzą boso po trawie? Jak to się dzieje, że przyroda jest nie tylko piękna, ale również tak dobrze zorganizowana i uporządkowana – pyta profesor Anna Latawiec, filozof przyrody i nauki.

    Jeszcze w czasach studenckich zwrócił jej uwagę na ten fenomen profesor Władysław Kunicki-Goldfinger swoją książką „Życie bakterii”. Inspiracją do stawiania sobie kolejnych pytań o sposób funkcjonowania świata przyrody były wykłady profesora Jerzego Andrzeja Chmurzyńskiego z etiologii. Za tak zestrojonymi działaniami przyrody musi się kryć jakiś mechanizm, który pozwala komunikować się jej elementom. Tak rodziła się koncepcja teorii dotyczącej informacji biologicznej. „Informacja – tłumaczy pani profesor – to proces polegający na oddziaływaniu. Słowo oddziaływanie jest tu bardzo ważne. Nie działanie, nie dzianie się, tylko oddziaływanie. W owym oddziaływaniu zawarta jest myśl, że wymusza ono pewien skutek. Skutkiem tym może być niedziałanie. To także będzie informacja.” W trzecim odcinku spotkania z profesor Anną Latawiec zajmujemy się właśnie kwestią informacji biologicznej: czym jest, w jaki sposób się przejawia, jak ją rozpoznajemy i jaki skutek wywiera ona na inne organizmy.

    Przypomnijmy, że pani profesor prowadziła badania w zakresie: filozofii przyrody, filozofii medycyny, ekologii i ekofilozofii, filozofii nauki. W szczególności podejmowała zagadnienia dotyczące informacji biologicznej, filozoficznej problematyki symulacji i modelowania, diagnozowania w medycynie, problematyki bioetycznej, samotności, choroby i śmierci człowieka. Jest autorką i współautorką sześciu monografii, blisko stu pięćdziesięciu artykułów w czasopismach naukowych. Była także dziekanem na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej w Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Na spotkanie z profesor Anną Latawiec zaprasza Mira Jankowska.

     

  • Czy postać ze znanego serialu może być inspiracją do własnych przemyśleń, także naukowych? Tak bywa. O swoich odkryciach i fascynacjach naukowych związanych z filozofią nauki, a zwłaszcza medycyny, opowiada prof. dr hab. Anna Latawiec z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Nasz gość stwierdza jednak, że jeszcze cenniejsze są spostrzeżenia płynące z odkryć i przemyśleń wielkich postaci nauki, w tym medycyny. Dlatego słyszymy zachętę w tej rozmowie do czytania biografii i lektur odzwierciedlających życiorysy osób uczonych.

    Poruszamy też zagadnienie dotyczące podtrzymywania życia osób będących w stanie śpiączki i pytamy o etyczny aspekt rezygnacji z tej czynności. Poza tym pojawia się wątek debaty oksfordzkiej jako metody edukacyjnej oraz kwestie związane z technikami manipulacyjnymi, które bywają stosowane także w nauce. Warto mieć ich świadomość.

    Do wysłuchania drugiej części rozmowy z profesor Anna Latawiec, filozofem przyrody i nauki, zaprasza Mira Jankowska.

     

  • Życie i umieranie to procesy, w których wygaszane są stopniowo własności, przypadłości danego bytu – tłumaczy profesor Anna Latawiec, filozof przyrody i nauki z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

    Z panią profesor rozmawiamy o tym, czym się zajmuje filozofia przyrody oraz czym jest filozofia nauki. Profesor Latawiec jest bowiem specjalistą w obu tych dziedzinach. Fascynuje ją szczególnie kwestia życia i umierania. Wiele uwagi poświęciła filozofii medycyny. I tu pojawiają się kolejne zagadnienia: czy medycyna jest bardziej nauką, czy też może techniką? czym jest życie i czym jest umieranie? na czym polega uporczywa terapia i czy należy ją stosować?

    Na te i inne pytania znajdujemy odpowiedź w podcaście z cyklu „En jak nauka”. A do wysłuchania go zaprasza Mira Jankowska.

     

  • Julia Reitlinger, Ksenia Miloradowicz, Zinaida Gipius, Sabina Spielrein – te i inne wybitne kobiety, intelektualistki, stały za plecami znanych mężczyzn naukowców i miały kolosalny wpływ nie tylko na ich życie osobiste, ale także na myśl naukową. Pomimo faktu, że jeszcze w XIX wieku kobiety nie miały przywileju powszechnego studiowania na uniwersytetach, to jednak wielokrotnie, jak się okazuje, nie ustępowały kroku mężczyznom. Opowiada o tym profesor Lilianna Kiejzik przywołując mało znane fakty z życia prekursorek kobiet – naukowców.

    Zastanawiamy się przy okazji nad tym, czy istnieje specyfika kobiecego filozofowania. Przywołujemy również historie naukowców – mężczyzn i ich podejście do uczących się i studiujących kobiet (m.in. Leona Petrażyckiego czy Gieorgija Fłorowskiego). Na ten temat powstała publikacja pod redakcją profesor Kiejzik „Kobiety w filozofii rosyjskiej. Filozofowie rosyjscy o kobietach. Ciąg dalszy esejów subiektywnych”.

    Natomiast w podsumowaniu rozmowy pada pytanie o sens studiowania poglądów rosyjskich filozofów. Aby poznać odpowiedź zapraszamy do wysłuchania kolejnego podcastu w cyklu „En jak nauka”. Oto część trzecia i ostatnia rozmowy z profesor Lilianną Kiejzik, historykiem filozofii i tłumaczką, wykładowcą na Uniwersytecie Zielonogórskim. Zaprasza Mira Jankowska.

     

  • W filozofii najważniejsze jest postawienie pytania i refleksja nad danym zagadnieniem – twierdzi profesor Lilianna Kiejzik, historyk filozofii z Uniwersytetu Zielonogórskiego, gość kolejnego podcastu w cyklu „En jak nauka”. Życie bowiem to nie tylko empiria, ale także refleksja, czyli kontemplacja rzeczywistości, w tym także pytanie o szczęście. Człowiek bowiem niezmiennie pyta: co może je przynieść? jak ludziom dać szczęście? Innymi słowy: jak zamienić wodę w wino, a piasek w złoto? Odpowiedzi na te pytania powinna dziś podsuwać nauka. Tymczasem obecnie nawet na uniwersytetach coraz mniej jest zajęć z filozofii czy logiki. Z tego powodu współczesny człowiek nie widzi potrzeby stawiania twórczych pytań i reflektowania nad podstawowymi zagadnieniami. Nie sięga też do korzeni, czyli antyku, nad czym ubolewa nasz gość. Poza tym, zamiast nieustannej wojny i sporu, które są tak zadomowione w obecnej kulturze, znacznie ciekawsza jako forma komunikacji wzajemnej byłaby dyskusja i dialog.

    Te i inne zagadnienia filozoficzne fascynowały także wielkich myślicieli rosyjskich przełomu XIX i XX wieku. Światowej sławy Gieorgij Fłorowski – teolog prawosławny, historyk, patrolog, działacz ekumeniczny, twórca renesansu patrystycznego – był wspierany i inspirowany naukowo przez swoją starszą siostrę, Klaudię, zwaną Dusią. To ona ukształtowała go intelektualnie. Własne ambicje akademickie przelała na najmłodszego brata. Była niejako jego „promotorem naukowym”. Kolejny wybitny uczony – o którym wspominamy w rozmowie – Siergiej Bułgakow, teolog, filozof, sofiolog, znalazł z kolei sprzymierzeńca w myśleniu i oparcie w kryzysach w Julii Reitlinger, swojej duchowej córce.

    W drugiej części rozmowy o wybitnych, choć mało znanych kobietach, które stały za plecami rosyjskich uczonych, o powstawaniu książki „Drugi plan, czyli kobiety w filozofii rosyjskiej”, a także o pracach poszukiwawczych w archiwach i bibliotekach opowiada ze swadą profesor Lilianna Kiejzik. Zaprasza Mira Jankowska.

     

  • Wybitni filozofowie i inni uznani uczeni nie odnieśliby sukcesów, gdyby nie stały za nimi mądre i wpływowe kobiety – twierdzi profesor Lilianna Kiejzik z Uniwersytetu Zielonogórskiego. Mogły to być ich małżonki, ale też uczennice, siostry, ciotki, a nawet zakonnice. Zwykle panie te same były myślicielkami i swego rodzaju mecenasami naukowymi filozofów – mężczyzn. Przypomnijmy, że w poprzednich wiekach kobiety nie miały przywileju studiowania. Tym bardziej więc fascynuje ich rola i wpływ na męski, naukowy świat.

    W rozmowie wspominamy też Stefanię Wolicką, pierwszą Polkę, która otrzymała dyplom doktora filozofii. Stało się w 1875 roku na wydziale filozofii Uniwersytetu w Zurychu (Szwajcaria). Wolicka była historykiem, tłumaczką, pisarką i działaczką na rzecz emancypacji kobiet. Ale pierwszą kobietą, która w ogóle otrzymała stopień doktora filozofii, jest Elena Cornaro Piskopia z Wenecji, matematyk i filozof żyjąca w XVII wieku. Przywołujemy też Annę Tumarkin, rosyjską filozof żydowskiego pochodzenia, żyjącą na przełomie XIX i XX wieku.

    Kwestia roli kobiet w filozofii jest nadal otwartym polem badań. Nasz kolejny gość – profesor Lilianny Kiejzik – jest autorytetem w tej sprawie. Pani profesor jest historykiem filozofii, zajmuje się nie tylko rolą kobiet w filozofii, ale także filozofią rosyjską. Posłuchajmy pierwszego odcinka wywiadu z naszym gościem. Zaprasza Mira Jankowska.

     

  • Oto ostatnia część rozmowy z uczonym, prof. Jackiem Koronackim z Polskiej Akademii Nauk. Nasz gość jest profesorem nauk technicznych, doktorem habilitowanym nauk matematycznych, długoletnim dyrektorem Instytutu Podstaw Informatyki Polskiej Akademii Nauk. Zajmował się też analizą molekularnych danych biologicznych.

    W tym odcinku poruszamy kwestie eugeniki pozytywnej i negatywnej oraz filozofii końca historii. Pytamy też o książkę naszego gościa pod tytułem „Między obłędem a trwaniem”: czym jest obłęd, jakie są jego przejawy oraz na czym polega trwanie, a przede wszystkim czego dotyczy. Dotykamy też powracającego, niezwykle aktualnego jak się okazuje zagadnienia transhumanizmu i posthumanizmu.

    A na koniec zastanawiamy się, czy można opisać samego siebie, a jeśli tak, to w jakich kategoriach to zrobić. Odpowiedź na pytanie o to kim się jest zwykle nie jest prosta. Zapewnia o tym gość Miry Jankowskiej.

     

  • W tym krótkim nagraniu profesor Jacek Koronacki z Polskiej Akademii Nauk opowiada o procesie, dzięki któremu ludzkość doszła do zadziwiającego i oszałamiającego rozwoju w postępie technologicznym. A wszystko zaczęło się od maszyn liczących. Wielkim osiągnięciem sztucznej inteligencji w ostatnim czasie jest chat GPT, który staje się wyzwaniem nie tylko dla rozwoju pojedynczych osób, ale także dla dotychczasowego funkcjonowania społeczeństwa.

    Przykładem jak rzecz jest rewolucyjna, pokazuje dyskusja, jaka rozgorzała w USA na temat sposobu korzystania z tego niezwykłego oprogramowania. Chat GPT potrafi bowiem w ciągu kilku chwil opracować zagadnienie na każdy temat, w dowolnej formie i poetyce. Młodzież jest zachwycona. Po co się w takim razie męczyć, skoro chat GPT zrobi to za nas? – pytają uczniowie i studenci. Tak oto pojawia się poważne wyzwanie także dla dotychczasowego systemu edukacji oraz kultury.

    Zapraszamy do wysłuchania kolejnego podcastu w cyklu „En jak nauka” z uczonym. Nasz gość Jacek Koronacki jest profesorem nauk technicznych, doktorem habilitowanym nauk matematycznych, byłym długoletnim dyrektorem Instytutu Podstaw Informatyki Polskiej Akademii Nauk. Pan profesor zajmował się też analizą molekularnych danych biologicznych. Rozmowę prowadzi Mira Jankowska.

  • Czy możliwe jest, żeby z żołędzia wyrosła róża zamiast dębu? Nie! Oczywistością jest, że z każdego żołędzia powstaje dąb. Zakodowana w nasionach dębu informacja z perfekcyjną konsekwencją i regularnością przynosi ten sam rezultat: z żołędzia dąb. Ten przykład pojawia się w rozmowie z cyklu „En jak nauka” jako punkt wyjścia do zmierzenia się z kwestią przyczyny sprawczej. Celem żołędzi jest bowiem to, by z nich powstały dęby.

    Swój wywód na tematy teleologiczne w iście mistrzowski sposób prowadzi profesor Jacek Koronacki z Polskiej Akademii Nauk. Odpowiadając na pytanie, co Karol Darwin sądził na temat celowości w przyrodzie, nasz gość powołuje się między innymi na filozofa pozytywistę Davida Stove’a, przywołuje argumentację Richarda Dawkinsa bazującą na samolubnym genie oraz wskazuje na pewne niekonsekwencje w rozumowaniu u zwolenników neodarwinizmu. Tym razem więc o teleologii, czyli celowości w przyrodzie, o kwestii powstania życia i o pewnych zachowaniach człowieka Zachodu, które stają się przeciwne ewolucji.

    Gościem kolejnego podcastu jest Jacek Koronacki, profesor nauk technicznych, doktor habilitowany nauk matematycznych, były długoletni dyrektor Instytutu Podstaw Informatyki PAN. W ostatnich latach pracy naukowej zajmował się analizą molekularnych danych biologicznych. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Wielką przyjemnością jest rozmowa z erudytą prof. dr. hab. Aleksandrem Jakimowiczem z Polskiej Akademii Nauk. Zaczyna się ona kwestią powstania i poznawania Wszechświata, sposobów na uchwycenie jego złożoności i niepowtarzalnego uroku. Następnie przechodzimy przez wątek piękna, zarówno w rozumieniu humanistyki, jak i nauk ścisłych. Pojawia się też myśl bezpośrednio dotykająca teorii inteligentnego projektu jako koncepcji naukowej. A kończymy to spotkanie zagadnieniami cywilizacyjnymi.

    Pan profesor zajmuje się ekonofizyką, ale także ekonomią, nauką o złożoności, metodologią ekonomii oraz dynamiką nieliniową. W poprzednim odcinku tej rozmowy zatrzymaliśmy się na zagadnieniach polityki energetycznej, bo te kwestie także interesują naszego gościa. Do wysłuchania trzeciej części podcastu zaprasza Mira Jankowska.

  • Na rycinie jednej z książek poświęconych kwestiom energetycznym widnieje pejzaż miasta Manchester z kilkudziesięcioma kominami, z których wydobywają się chmury dymu. To obraz z początku XX wieku. Nasze czasy, a w nich działalność człowieka, powodują zdaniem profesora Aleksandra Jakimowicza jeszcze większe spustoszenie. Ów aspekt antropogenicznego efektu cieplarnianego, który wywołuje zmiany w przyrodzie i zmusza człowieka do szukania innych źródeł energii, bardzo interesuje gościa kolejnego podcastu „En jak nauka”.

    „We Francji wysiłkiem wielu krajów buduje się wielki reaktor termojądrowy w postaci tokamaka, który będzie ważył 23 000 ton – mówi profesor Jakimowicz. – Jest to jest 3 razy więcej niż ciężar Wieży Eiffla. Jedna cewka tego urządzenia generującego pole magnetyczne, które ma utrzymywać plazmę w stanie kontrolowanym, waży ponad 300 ton. A takich cewek ma być 18. Jest to jeden z najbardziej skomplikowanych projektów energetycznych ludzkości porównywalnych do wielkiego zderzacza hadronów, albo do międzynarodowej stacji kosmicznej” – dopowiada.

    W tym odcinku rozmowy z naszym gościem koncentrujemy się na technologiach energetycznych przyszłości, czyli energii słonecznej, jądrowej i termojądrowej.

    I jeszcze krótko o naszym gościu. Prof. dr hab. Aleksander Jakimowicz zajmuje się ekonomią, ekonofizyką, nauką o złożoności metodologią ekonomii oraz dynamiką nie liniową. Dodajmy, że ostatnio pochłaniają go także zagadnienia polityki społecznej i energetycznej. Do wysłuchania podcastu zaprasza Mira Jankowska.

  • Zapewne słyszeli Państwo o efekcie motyla, czyli o tym, że ruch skrzydeł motyla znajdującego się na jednej stronie globu może doprowadzić do tsunami na drugiej stronie. Na ten temat w cyklu „En jak nauka” rozmawiamy z profesorem Aleksandrem Jakimowiczem, ekonofizykiem z Polskiej Akademii Nauk.

    Ekonofizyka to nowa dziedzina nauki łącząca, jak sama nazwa wskazuje, dwa obszary wiedzy. To zastosowanie praw fizyki w ekonomii. Fizyka jest nauką indukcyjną. Zajmuje się zjawiskami empirycznymi i dokonuje ich uogólnień. Ekonomia natomiast w większości jest nauką dedukcyjną. Wychodzi od ogólnych przesłanek, o których uważa się, że są słuszne, i na tej podstawie dokonuje się wnioskowania na temat konkretnych zjawisk.

    W rozmowie pojawiają się takie zagadnienia jak teoria chaosu, krawędź chaosu, złożoność systemów, układy liniowe i nieliniowe, horyzonty przewidywalności, prawo rosnącej złożoności i przeciwna mu zasada emergencji. I choć terminy te wydają się trudne, to nasz Gość tłumaczy je niezwykle jasno i przejrzyście podając przy tym ich zastosowanie.

    I jeszcze kilka słów o rozmówcy. Profesor Jakimowicz zajmuje się ekonomią, problemami społecznymi, ekonofizyką, nauką o złożoności, metodologią ekonomii oraz dynamiką nieliniową. A ostatnio problemami polityki energetycznej. Warto posłuchać! Zaprasza Mira Jankowska.

  • Bycie lekarzem od starożytności wiązało się z kwestią powołania. Dziś takie podejście wydaje się niestety archaiczne. Na szczęście niektórzy młodzi ludzie zdają sobie sprawę z tego, że aby dobrze odnaleźć się w tej profesji, trzeba się w niej sprawdzić na tyle, na ile się da, zanim podejmie się długotrwałe i wymagające studia medyczne. Zawód lekarza-pediatry wymaga nie tylko wiedzy merytorycznej, naukowej i ciągłego rozwoju, ale także głębokiej wrażliwości i umiejętności nawiązywania kontaktów z małym dzieckiem, nastolatkiem i rodzicami.

    O trudnościach w komunikowaniu się zwłaszcza z młodzieżą opowiada w kolejnym odcinku wywiadu nasz gość Agnieszka Topczewska-Cabanek, doktor nauk medycznych ze specjalnością chorób dziecka. Pani doktor związana jest też z Warszawskim Uniwersytetem Medycznym, na którym obroniła pracę doktorską na temat celiakii. Obecnie prowadzi ze studentami praktyki zarówno w przychodni jak i w przedszkolu. Oto czwarta i ostatnia część rozmowy. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Sepsa meningokokowa u dzieci może doprowadzić w ciągu kilku godzin do śmierci. Badanie dziecka zwłaszcza, przy zmianach skórnych, musi dokonywać się zawsze stacjonarnie. Tutaj teleporady są absolutnie niewystarczające – stwierdza stanowczo pediatra, doktor nauk medycznych, Agnieszka Topczewska-Cabanek. Pani doktor związana jest z Warszawskim Uniwersytetem Medycznym. Prowadzi zajęcia ze studentami zarówno w przedszkolu, gdzie przyszli lekarze uczą się obserwowania dzieci zdrowych, jak i w przychodni, gdzie diagnozowanie są dzieci chore. Doświadczona pediatra zaraża młodych ludzi swoją pasją wspartą bogatym doświadczeniem medycznym i naukowym.

    Trzecia część rozmowy z doktor Topczewską-Cabanek rozpoczyna się kontynuacją wątku dotyczącego celiakli. Na ten temat nasz gość pisała rozprawę doktorską. Okazuje się bowiem, że nietolerancja glutenu może być jednym z czynników powodujących bezpłodność.

  • Już w dzieciństwie ukazujemy nasze naturalne predyspozycje, które mogą wskazać, czym powinniśmy się zająć w przyszłości. Przynajmniej tak było dawniej. Współczesne dzieci zdecydowanie za długo przebywają w przestrzeni wirtualnej, co ogranicza ich możliwości rozpoznania własnego potencjału i talentów, nie wspominając o umiejętności budowania relacji. Jest to jeden z czynników wpływających negatywnie na wzmacnianie poczucia własnej wartości u młodych ludzi. Stąd między innymi liczne depresje, okaleczenia i próby samobójcze dzieci i młodzieży.

    O swojej drodze do odkrycia pasji bycia lekarzem i naukowcem w dziedzinie medycyny opowiada dr Agnieszka Topczewska-Cabanek, pediatra, specjalista chorób dzieci, związana z Warszawskim Uniwersytetem Medycznym. Pani doktor specjalizuje się też w badaniach nad celiakią, chorobą powodowaną przez nietolerancję glutenu. Może być ona jednym z czynników wpływających na wiele chorób, także na bezpłodność (!) i, co już bardziej oczywiste, prowokować problemy układu pokarmowego.

    Na te właśnie tematy rozmawiamy w drugiej części wywiadu z dr Topczewską-Cabanek. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Tym razem o dzieciach. Czy zastanawiali się Państwo, w jaki sposób dorośli, którzy posługują się mową i mają bogaty arsenał słownictwa, są w stanie zrozumieć dziecko, zwłaszcza gdy jest chore lub coś mu dolega, a nie potrafi jeszcze mówić? W takiej sytuacji znajduje się lekarz pediatra, który z pozawerbalnych sygnałów musi zrozumieć język małego człowieka będącego na wczesnym etapie rozwojowym. Dziecko nie potrafi się przecież jeszcze wypowiedzieć. Jak zatem wygląda praca pediatry?

    W arkana pediatrii, zarówno tej w wymiarze wiedzy naukowej, jak i praktyki lekarskiej, wprowadza nas w kolejnym podcaście „En jak nauka” Agnieszka Topczewska-Cabanek, doktor nauk medycznych, specjalista chorób dzieci w jednej z warszawskich przychodni zdrowia, naukowo związana z Warszawskim Uniwersytetem Medycznym. Pani doktor nie tylko leczy dzieci, ale także uczy studentów, jak – zgodnie z zasadą primum non nocere – właściwie określić tan małych pacjentów. Zgłębianiu takiej wiedzy służą praktyki, które studenci odbywają nie tylko w gabinecie lekarskim, ale także w przedszkolu.

    Kolejnym trudnym okresem rozwojowym, z którym zmaga się lekarz pediatra starając się pomóc młodym pacjentom, jest czas dojrzewania. O tym wszystkim w pierwszej części rozmowy z doktor Agnieszką Topczewską-Cabanek. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Czy XIX-wieczny model edukacji faktycznie odchodzi do lamusa? Czym go zastąpić? Z czym zmaga się współczesna edukacja i co mógłby doradzić pod tym względem Stanisław Ignacy Witkiewicz, admirator ciągłego uczenia się i samorozwoju? Pytamy o to dr. hab. Macieja Dombrowskiego, filozofa, wykładowcę w Zakładzie Ontologii i Filozofii Przyrody Uniwersytetu Wrocławskiego. Gość kolejnego podcastu „En jak nauka” jest autorem publikacji pod tytułem „Monadyzm biologiczny a problem psychofizyczny. Studium filozofii Stanisława Ignacego Witkiewicza”. Co wniósł Witkiewicz do filozofii? Czym jest ów monadyzm biologiczny i dlaczego Witkacy był krytyczny wobec filozoficznej szkoły lwowsko-warszawskiej? Te i inne pytania padają w trakcie tej rozmowy. Na drugi jej odcinek zaprasza Mira Jankowska.

  • Tematem kolejnego podcastu w cyklu „En jak nauka” jest między innymi kwestia umysłu oraz relacji, jaka zachodzi między naukami przyrodniczymi i ścisłymi a humanistycznymi. Zastanawiamy się też, czy można mówić o postępie w filozofii. Na to pytanie szukamy odpowiedzi razem z doktorem habilitowanym Maciejem Dombrowskim, filozofem, wykładowcą w Zakładzie Ontologii i Filozofii Przyrody Uniwersytetu Wrocławskiego. Kolejne zagadnienie, które nas fascynuje, to kwestia pokory w nauce. Przyglądamy mu się przez pryzmat pracy z młodymi ludźmi, którzy nie zawsze mają na uwadze tę cnotę. Pytamy również, jak podszedłby do kwestii edukacji Stanisław Ignacy Witkiewicz, którego znawcą twórczości jest nasz gość. Do posłuchania pierwszej części rozmowy zachęca Mira Jankowska.

  • Gdyby pszczoły wyginęły, ludzkość przestałaby istnieć w bardzo krótkim czasie, głosi znane powiedzenie. Znawcy pszczół się z tym całkowicie zgadzają. Pszczoły zapylają bowiem rośliny spożywcze. Gdyby wszystkie wyginęły, równowaga ekosystemu Ziemi zostałaby zachwiana, a konsekwencje dla ludzi byłyby tragiczne.

    Pszczoły zapadają na różne choroby. W Polsce popularną jest nosemoza. Wywołuje ją grzyb z rodzaju nosema. Atakuje on nabłonek pszczelego jelita, w wyniku czego owady są niedożywione, osłabione a przez to podatniejsze na inne choroby. Chorują też na grzybicę kamienną, grzybicę wapienną, zgnilec europejski, czyli wiślicę oraz zgnilec złośliwy. Zainfekowany czerw odbarwia się na kolor ciemnożółty, a następnie czarny. Larwy w trakcie przeobrażania się gniją i zamierają, towarzyszy temu cuchnąca, kwaśna woń.

    Szkodzą pszczołom też opryski zwalczające szkodniki stosowane przez rolników. O regułach, jakich przestrzegać muszą rolnicy wobec pszczelarzy i ich owadów oraz o tym, co robić, gdy pszczoła ukąsi, opowiada Leszek Kacprzak, geolog i pszczelarz z czterdziestoletnim doświadczeniem. Oto trzecia i ostatnia część rozmowy z kolejnym gościem cyklu podcastów En jak nauka. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W cyklu „En jak nauka” tym razem o tym, co ważne w chowie pszczół, o ich genach i o dwóch najpopularniejszych gatunkach pszczół w Polsce – pszczole kraińskiej i pszczole kaukaskiej. Poza tym o rodzinach pszczelich, pniach ojcowskich, czyli ulach, o królowych, robotnicach i trutniach, a także o komórkach trutowych. Przypomnijmy, że pszczoły są jedynym przypadkiem w przyrodzie, gdzie z jaj zapłodnionych powstają robotnice, a z jaj niezapłodnionych – trutnie. Wyjaśnimy, czym różni się miejsce gromadzenia się trutni od trutowiska. Rozmawiamy także o chowie wsobnym, czyli kojarzeniu zwierząt w bardzo bliskim pokrewieństwie ze względu na doskonałą jakość genów. Wiedzą i doświadczeniem na temat tych zagadnień dzieli się z nami mgr Leszek Kacprzak, geolog, a z zamiłowania pszczelarz. Oto druga część rozmowy z naszym gościem. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Kolejny gość cyklu „En jak nauka” jest geologiem. Zajmuje się także chowem i hodowlą pszczół – mamy tutaj dwa różne podejścia do owadów społecznych, na podstawie których widać, jak teoria przechodzi w praktykę. Leszek Kacprzak ukończył geologię na Uniwersytecie Warszawskim, a obecnie zajmuje się geologią praktyczną, czyli projektowaniem przestrzennym z uwzględnieniem specyfiki gruntu i wód. Równoległą pasją naszego gościa jest właśnie pszczelarstwo. Zajmuje się nim od 40 lat. W tym odcinku rozmowy poruszamy kwestie korelacji zachodzących między miododajnością pszczół na danym terenie, a jego specyfiką geologiczną. Okazuje się bowiem, że takie zależności istnieją i mają one istotne znaczenie dla pszczelarzy. Posłuchajmy na czym one polegają oraz jak dokonuje się proces inseminacji tych owadów. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W poprzednich dwóch częściach wywiadu z Medardem Masłowskim, konsulem Rzeczypospolitej Polskiej w Kazachstanie, rozmawialiśmy o Polakach – zesłańcach z czasów zaborów oraz o ich potomkach. Jedni i drudzy swoją wiedzą, doświadczeniem naukowym i przedsiębiorczością doprowadzili do rozwoju nie tylko Kresów Wschodnich, ale także Syberii – zwłaszcza Kazachstanu i Dalekiego Wschodu. Wspominaliśmy wybitnych polskich geologów, inżynierów, przedsiębiorców i humanistów.

    Zanim jednak wykształci się wysoko wykwalifikowana kadra oraz powstaną sprawne mechanizmy umożliwiające rozwój nauki, potrzebna jest edukacja młodzieży prowadzona w wolny i niezależny sposób. A oprócz aktywności naukowej studentów ważna jest też ta społeczna.

    W trzeciej części tego wywiadu przyglądamy się właśnie aktywności żaków. W okresie komunizmu działali oni w ramach Zrzeszenia Studentów Polskich. O rozmachu ich prac, młodzieńczej fantazji i skuteczności, opowiada bazując na własnych doświadczeniach i wspomnieniach Medard Masłowski. Nurt społecznikowski był w tamtym okresie niezwykle silny i pociągający. Posłuchajmy zatem, jakie przynosił owoce i z jakimi trudnościami ówczesny student musiał się mierzyć. Zaprasza Mira Jankowska

  • Warto sobie uzmysłowić, że nie każdemu pokoleniu dane było żyć, uczyć się i działać według ich marzeń i tęsknot. Fakt, że żyjemy w wolnym kraju, możemy uczyć się, uprawiać naukę i poznawać rzeczywistość czy też w wolności debatować na różne tematy w rodzimym języku, jest zasługą tych, którzy nas poprzedzili.

    O trudnościach, jakie napotkali polscy odkrywcy, uczeni i przedsiębiorcy zesłani do Rosji carskiej (a potem ich potomkowie), ale przede wszystkim o ich osiągnięciach i wkładzie intelektualnym, jaki wnieśli na tereny carskiej Rosji, opowiada Medard Masłowski, b. ambasador RP w Kazachstanie i wiceprezes fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie. Tym razem przyjrzymy się uważniej wybitnym Polakom cenionym nie tylko u nas w kraju, ale także na terenach ich zsyłki: Karolowi Gutkowskiemu, Aleksandrowi Zatajewiczowi, Adolfowi Januszkiewiczowi, Janowi Koziełł-Poklewskiemu, Cezaremu Tarajewiczowi, Józefowi Senczykowskiemu oraz Bronisławowi Piłsudskiemu, bratu marszałka. To ich nazwiskami oznaczane są ulice i place na Syberii i Dalekim Wschodzie.

  • Zbyt rzadko słyszymy o tym, jak Polacy przyczynili się do poprawy jakości życia ludzi zamieszkujących tereny Syberii. Tymczasem to polscy zesłańcy XIX wieku w dużej mierze doprowadzili do eksploracji tego regionu świata. Formalnie byli więźniami politycznymi Rosji carskiej. W powstaniach listopadowym (1830 r.), krakowskim (1846 r.) czy styczniowym (1863 r.) uczestniczyli bowiem ludzie świadomi wartości tego, o co walczą. A chodziło o odzyskanie niepodległości. To elita intelektualna narodu brała udział w tych walkach i to ona dostawała „bilet” na Syberię.

    Wśród polskich zesłańców znaleźli się przyrodnicy i geologowie, inżynierowie, lekarze, muzykolodzy i filolodzy. Oprócz nich trafiali tam też ci, którzy szukali lepszych warunków bytowych, czyli udawali się tam za chlebem. Do tych, którzy przyczynili się do rozwoju Azji syberyjskiej, należą chociażby: Aleksander Czekanowski, Benedykt Dybowski, Jan Czerski, Wiktor Godlewski, Tomasz Zen, Ignacy Sobieszczański, Wiktor Zglenicki, Alfons Koziełł-Poklewski, Józef Adamowski, Bronisław Piłsudski i dziesiątki innych.

    O Polakach, którzy nierzadko z powodu monotonii syberyjskiego życia stali się odkrywcami i naukowcami, opowiada ze swadą Medard Masłowski, b. konsul Polski w Kazachstanie, odpowiedzialny między innymi za relacje naukowe z uczelniami w Rosji sowieckiej, wiceprezes fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Kreatywność to wędrówka od porażki do porażki – twierdzi dr hab. Rafał Moczkodan, antropolog literatury i nowych mediów, wykładowca w Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Kreatywność nie jest dziełem przypadku, lecz efektem wytrwałości i mozolnej własnej pracy oraz wielu zespołów ludzi, którzy poświęcają swoje siły i wiedzę na rzecz rozwiązania jakiegoś problemu. O ile myślenie kreatywne nie zna granic – mówi nasz gość – o tyle zastosowanie danego wynalazku jest limitowane etycznie, a warunkiem jest dobro drugiego człowieka.

    Poza tym w kolejnym podcaście „En jak nauka” o jakości myślenia projektowego w polskich szkołach, uniwersytetach i firmach. Podamy też przykład instytucji światowej, gdzie podejście kreatywne jest wzorcowe. Chodzi między o Uniwersytet Stanforda (USA). Tam od początku XXI wieku wdrażana jest metoda design thinking. Dopełnia ją swoista kultura kreatywności, kultura ryzyka, „atmosfera procesów kreatywnych” oraz otoczenia społecznego, rodzaju „usieciowienia” – jak to określa prof. Moczkodan – gdyż osoby opuszczające tę uczelnię i zakładające własne przedsięwzięcia naukowe czy gospodarcze pamiętają komu zawdzięczają swój rozwój i tworzą takie więzi, które wspierają kolejne pokolenia naukowców i studentów.

  • Myślenie komputacyjne to proces poszukiwania rozwiązań rozmaitych problemów za pomocą metod i narzędzi informatycznych. Między innymi o tym rozmawiamy z prof. Rafałem Moczkodanem, antropologiem literatury z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu w kolejnym odcinku cyklu „En jak nauka”. Z myśleniem komputacyjnym wiąże się drugi wątek, który poruszamy w tej części wywiadu, a dotyczy on kreatywności. Zastanawiamy się nad tym, czym ona jest oraz na czym polega proces kreatywny. A że zwykle jest on długi poświadczają historie wynalazków, na przykład zamka błyskawicznego, czy rzepów, które go zastąpiły, albo smartwatcha, którego odkrycie zajęło 90 lat od idei do realizacji. O tym wszystkim w drugiej części rozmowy z naszym gościem. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Cykl życia człowieka – jak pisał Erik Erikson, psycholog rozwojowy – obejmuje także etap starości i sędziwości. We współczesnym świecie coraz większa ilość osób wchodzi w fazę życia określaną złotą jesienią. Organizm ludzki w tym okresie traci zdolność do wykonywania nawet prostych czynności, takich jak choćby podniesienie zgrzewki z napojami czy odkręcenie butelki z plastikową nakrętką, zwykle oryginalnie mocno zamkniętą. Pamiętajmy, że większość rozwiązań technicznych jest efektem pracy ludzi młodych, bądź w sile wieku. Doświadczenia starości dopiero przed nimi. Jak więc dopasować do potrzeb osób wiekowych przedmioty, narzędzia i rozwiązania służące codziennym czynnościom, skoro nie zna się ograniczeń starości?

    Czy wykorzystując odkrycia nauki da się sprawić, aby projektanci przestrzeni, urządzeń i różnorakich narzędzi, z których wszyscy korzystamy, dopasowali je do potrzeb seniorów? Tak, jest to możliwe! Niezbędna jest do tego głęboka empatia, kreatywność i gotowość wyjścia poza schemat myślowy. Na ten temat rozmawiamy z profesorem Rafałem Moczkodanem, antropologiem literatury, wykładowcą na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Nasz gość opisuje między innymi, jak funkcjonuje tak zwany kombinezon starości (Third Age Suit), opracowany przez japońskich naukowców, a zastosowany przy projektowaniu aut firmy Ford. Oto pierwsza część rozmowy. Zaprasza Mira Jankowska.

  • „Historia nauki jest o wiele bardziej skomplikowana niż uproszczone wersje, z którymi mieliśmy do czynienia do tej pory” – twierdzi dr Michał J. Wagner, filozof, wykładowca w Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. To gość kolejnego podcastu „En jak nauka”.

    W ostatnim odcinku wywiadu pytamy, czy można mówić o nowej propozycji interpretacji okresu zaćmienia darwinizmu, a jeżeli tak, to jak ona wygląda. Poruszamy też kwestię projektu „teologii” ewolucyjnej Edwarda D. Cope’a, o czym nasz gość napisał artykuł. Staramy się też dowiedzieć, czego dotyczy problem brakującego ogniwa i na czym polega metanaukowy kontekst tego zagadnienia.

    A na koniec ciekawostka. Dr Wagner jest też pasjonatem horrorów. To spod jego ręki wyszedł naukowy tekst pt. „Horror zwierzęcego dziedzictwa człowieka. Darwinizm i jego wpływ na literaturę grozy przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku”. Okazuje się, że horror postdarwinowski to horror człowieka, który zdał sobie sprawę z tego, że nie ma wyjątkowego miejsca w świecie i że jego gatunek także może wyginąć. Wcześniej w takich kategoriach nie myślano.

    Oto trzecia i ostatnia część rozmowy z naszym gościem. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W tej części rozmowy z uczonym w cyklu „En jak nauka” szukamy odpowiedzi na pytania: kiedy obudził się geniusz naukowy Karola Darwina; czy darwinizm wisiał w powietrzu w połowie XIX wieku i czym jest ortogeneza? Rozwijamy też wątek dotyczący darwinizmu społecznego opartego na eugenice, który miał ulepszyć człowieka jako gatunek. To właśnie Francis Galton, kuzyn Karola Darwina, jest twórcą programu eugeniki. Termin „eugenes” w języku greckim oznacza „dobrze urodzony”. Czy wiedzą Państwo, w jakim kraju eugenika zyskała największe poparcie? Otóż w Stanach Zjednoczonych, a dopiero później została przejęta przez nazistowskie Niemcy. Wspominamy też o polskich reministracjach tej idei.

    Przypomnijmy, że eugenika ma dwa nurty pozytywny i negatywny. Eugenika pozytywna to wspomaganie rozwoju, wzmacnianie kondycji i działania zmierzające do zwiększenia liczby potomstwa wśród lepszych jednostek. Eugenika negatywna natomiast to koncepcja eksterminowania jednostek słabszych bądź niedoskonałych, czyli uniemożliwienie im rozmnażania się. W najgorszej postaci przyjmowała formę przymusowej sterylizacji, izolacji i uśmiercania osób słabszych lub w jakiś sposób upośledzonych. Zagadnienia te wyjaśnia nam w przystępny sposób doktor Michał Jakub Wagner, filozof z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego zafascynowany historią i filozofią biologii. Oto część druga rozmowy. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Terminem „zaćmienie darwinizmu” określa się szczególny okres w historii rozwoju biologii ewolucyjnej z przełomu XIX i XX wieku. „Zaćmienie” to, w opinii badaczy, miało objawiać się nagłym spadkiem zainteresowania teorią ewolucji autorstwa Karola Darwina na rzecz innych, niedarwinowskich koncepcji ewolucjonistycznych, takich jak: neolamarkizm, ortogeneza, saltacjonizm i mutacjonizm. Po śmierci Darwina w 1882 roku społeczność naukowa zaczęła coraz bardziej odchodzić od jego koncepcji, uznając, iż jego teoria nie daje się uzasadnić w perspektywie ówcześnie dostępnych danych empirycznych. Stąd też postulowano stworzenie nowych koncepcji ewolucjonistycznych, które trafniej wyjaśniałyby proces ewolucji życia. Powstałe na przełomie XIX i XX wieku nowe dziedziny naukowe, w szczególności genetyka, również dostarczały twierdzeń niezgodnych z propozycją Darwina. Sytuacja ta zmieniła się dopiero w latach trzydziestych XX wieku, kiedy powstała tzw. „syntetyczna teoria ewolucji”. Autor książki Interpretacje rozwoju biologii ewolucyjnej na przełomie XIX i XX wieku i gość kolejnego podcastu w cyklu „En jak nauka”, dr Michał Jakub Wagner, pokazuje, że wpływ teorii Darwina na rozwój biologii ewolucyjnej, a zwłaszcza na sposób prowadzenia debat na temat zjawiska ewolucji biologicznej, był o wiele bardziej złożony, niż sądzą współcześni historycy i filozofowie nauki. Na spotkanie z tym uczonym zaprasza Mira Jankowska.

  • Kontrowersyjną sprawą bywają często kwestie sporów między znawcami konkretnej dziedziny wiedzy (geolodzy, botanicy, leśnicy), a środowiskami jakoby ekologicznymi, które w sposób nierzadko ekstremalny próbują narzucić swoje zasady ostatecznie szkodzące środowisku czy bezpieczeństwu kraju. O tym, w jaki sposób nauka styka się nierzadko z polityką opowiada nasz gość, dr Piotr Herbich z Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie.

    W tej części rozmowy usłyszymy też o komunistycznym podejściu do dóbr natury i gospodarce grabieżczej, służącej osiągnięciu konkretnych celów, wcale nie naukowych. Przy okazji zapytamy o kwestie złóż węgla brunatnego w Polsce i dowiemy się, z jakich powodów kopalnie te są zamykane. Dowiemy się też, jak media potrafią niekiedy zamazywać rzeczywisty obraz sytuacji i budować przekaz nieodzwierciedlający prawdy.

    Oto trzecia i ostatnia część rozmowy z doktorem Piotrem Herbichem, geologiem. Zaprasza Mira Jankowska.

  • „W historii naszego kraju były takie okresy, np. wiek XVII, że Bałtyk w zimie zamarzał, tak że można było saniami jeździć do Szwecji. A po drodze stały karczmy, żeby można było konie zmienić i się przespać. I były też okresy takie, że prawie cały obszar ówczesnej Polski mógł być objęty hodowaniem winorośli” – tłumaczy dr Piotr Herbich, hydrogeolog, pracujący w Państwowym Instytucie Geologicznym. W drugiej części wywiadu z naszym gościem rozmawiamy o zmianach klimatycznych i o tym czy rzeczywiście grozi nam susza. Okazuje się, że nie. Skąd więc to larum nasilające się co jakiś czas? Odpowiedź w nagraniu. A przy okazji można dowiedzieć się – nomen omen u źródła – jak wygląda stan wód pod powierzchnią ziemi, po której stąpamy i w jaki sposób najskuteczniej zdobywać sprawdzone informacje. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Hydrologia to nauka o wodach powierzchniowych, o wodach atmosferycznych, oceanach, rzekach i jeziorach. Natomiast hydrogeologia jest nauką o wodach podziemnych, ich występowaniu, jakości, sposobach wydobycia i wykorzystywania tych wód, określania ich wieku, składu chemicznego wody, jej właściwości, a także o sposobach ochrony tych wód przed zanieczyszczeniami.

    Kolejnym gościem podcastu w cyklu „En jak nauka” jest doktor Piotr Herbich z Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie. Pan doktor oprowadza nas też po Muzeum Geologicznym, które prezentuje najrozmaitsze dziedziny nauki i etapy w historii powstawania Ziemi, dotyczące ewoluowania życia na przestrzeni dziejów, jak i określania złóż różnych surowców, miejsca ich występowania, sposobu wydobywania, a później przeróbki. Muzeum Geologiczne to instytucja, która zaprasza zarówno dorosłych jak i dzieci, bo oprócz konkretnej wiedzy, można spędzić tam czas ucząc się przez zabawę. A to lubią to zarówno mali, jak i duzi. Oto pierwsza część rozmowy z doktorem Piotrem Herbichem, hydrogeologiem. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W trzeciej i ostatniej już części wywiadu z doktorem Tomaszem Herbichem, archeologiem i geofizykiem, pracownikiem Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie, rozmawiamy o tym, jak nowoczesne technologie wspomagają badania archeologiczne i dlaczego nie warto porzucać metod klasycznych. Zastanawiamy się też nad tym, jak to jest żyć w rodzinie, w której prawie wszyscy są naukowcami. Ciekawi nas, w jaki sposób wybór danej dziedziny wiedzy może wpłynąć na kształtowanie się nie tylko własnego charakteru oraz stylu życia zawodowego, ale też perspektywy postrzegania rzeczywistości, czy nawet potrzeb, w tym naukowych. Pytamy również o to, czy antyczne kultury i „światy przeszłe”, które nasz gość bada, pojawiają się w jego wyobraźni oraz czy spojrzenie wstecz pomaga zobaczyć przyszłość. A na koniec pada znamienna przestroga, że naukę trzeba uprawiać roztropnie, gdyż i ona może stać się niebezpieczna. Na kolejną rozmowę w cyklu „En jak nauka” zaprasza Mira Jankowska.

  • W jaki sposób metody geofizyczne znalazły uznanie w pracach archeologicznych? Czy było to proste? Jak nasz gość, doktor Tomasz Herbich, archeolog i geofizyk, przekonał kolegów, uznanych już wtedy archeologów, do nieinwazyjnych sposobów prowadzenia badań opartych na metodach magnetycznych i elektrooporowych? Co zyskaliśmy dzięki temu? A poza tym porozmawiamy o badaniach archeologicznych w basenie Morza Śródziemnego, o tym czy piramidy na pewno są tworem ludzkim, a nie na przykład kosmitów i skąd wiadomo, że Wenus z Willendorfu to dzieło człowieka? Innymi słowy o podstawach w rozpoznawaniu projektu w rozumieniu archeologicznym, a zwłaszcza geofizycznym. I dlaczego mamy dwojakie określenia „przed Chrystusem” i „przed naszą erą”? Warto to przypomnieć. Oto druga część rozmowy z doktorem Tomaszem Herbichem, archeologiem i geofizykiem, pracownikiem Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Doktor Tomasz Herbich jest archeologiem i geofizykiem, absolwentem Katedry Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Od lat pracuje w Instytucie Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk. Zasłynął z prac, na podstawie których wdrożono bezinwazyjne metody badawcze w lokalizacji struktur archeologicznych. Mowa o metodzie magnetycznej i elektrooporowej. Sporą część życia naukowego nasz gość poświęcił Egiptowi. Uczestniczył w misjach Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW w Egipcie. Przez pewien czas pełnił funkcję sekretarza generalnego Polskiej Stacji Archeologii Śródziemnomorskiej UW w Kairze.

    Od 1998 roku prowadzi badania metodami geofizycznymi na terenie Egiptu i Sudanu jako uczestnik międzynarodowych projektów badawczych. W tym czasie położył teoretyczne podwaliny pod badania urbanistyki starożytnego Egiptu, odkrył okręg grobowy faraona Aha w Abydos, osadę z okresu predynastycznego w Amra i pałac królewski w Avaris. Jest autorem i współautorem 120 artykułów z zakresu geofizyki archeologicznej.

    Z naszym gościem rozmawiamy o sposobach, za pomocą których nauka i technologia pomagają sięgać do tego, czego nie widać, bo jest ukryte pod powierzchnią ziemi. Przed nami trzy spotkania na tematy archeologii i nie tylko. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Dr Leszek Satora, biolog, prowadzi badania nad niedużą akwariową rybką, której żołądek w części wyściełają komórki identyczne z tymi, które mamy w płucach. Jeśli badania prowadzone przez naszego gościa potwierdzą jego założenia, mogą być asumptem do wyjaśnienia procesów nowotworowych czy procesów regeneracyjnych. Być może stoimy na progu przełomowego odkrycia na froncie walki z rakiem? Te wątki poruszyliśmy w czterech poprzednich odcinkach rozmowy-rzeki z Panem Doktorem.

    W piątej jej części dotykamy kwestii związanych z ewolucją i pojawieniem się człowieka rozumnego na naszej planecie. Dr Satora zauważa, że choć ewolucja jest czymś oczywistym, to jednak pojawienie się człowieka, który operuje mową, czyli systemem znaków, oraz tworzy kulturę pozostaje zagadką, bo stało się nie w procesie ewolucyjnym, a właśnie nagle jakby pstryknąć palcami. Przywołuje tutaj dwóch wybitnych uczonych Stephena Jay Goulda i Iana Tattersalla. Szkoda, że polskie podręczniki w przeciwieństwie do amerykańskich tego faktu nie uwzględniają. Nadal bowiem propagowane są w Polsce przebrzmiałe już tezy Richarda Dawkinsa. Świadczy to niekorzystnie o poziomie naszej wiedzy akademickiej.

    Na ostatnią część wywiadu z doktorem Leszkiem Satorą, biologiem, badaczem współpracującym z Zachodniopomorskim Uniwersytetem Technologicznym w Szczecinie zaprasza Mira Jankowska.

  • Czy Państwo wiedzą, że oprócz węży jadowite mogą być także ryby, a nawet żaby, i to te szczególnie atrakcyjne wizualnie? Co więc powoduje, że niektóre osoby zamiast psa czy kota trzymają w domu właśnie te niebezpieczne zwierzęta? O tym w kolejnej rozmowie z naukowcem w cyklu podcastów „En jak nauka”. Nasz gość, dr Leszek Satora, biolog, oprócz fascynacji rybami – o czym opowiadał w poprzednich częściach wywiadu – a zwłaszcza ich sposobem oddychania, pasjonuje się właśnie toksykologią. Dziennik „Wall Street Journal” cytował nawet jego badania na temat zatruć grzybami. W polskich warunkach i szczególnie jesienią warto zwrócić uwagę na sposób, w jaki obchodzimy się z grzybami – nie tylko jak je zbieramy, ale także jak je transportujemy, przechowujemy oraz przyrządzamy. Jak twierdzi nasz gość, większość zatruć pokarmowych spowodowanych jest grzybami jadalnymi. Gdzie więc tkwi problem? Wyjaśnienie znajdą Państwo słuchając czwartej części rozmowy z dr. Leszkiem Satorą, naukowcem współpracującym z Zachodniopomorskim Uniwersytetem Technologicznym w Szczecinie. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Czy w dzisiejszych czasach naukowcy mogą działać w izolacji? Czy wystarczy im tylko własna głowa i ręce? Rzecz jasna, nie. O współpracy zespołów naukowych, które pozwalają na szerokie podejście do zagadnień badawczych, opowiada doktor Leszek Satora, biolog, w kolejnym odcinku rozmowy w cyklu „En jak nauka”. Czy naukowcy nie obawiają się zatem nieuczciwości w dzieleniu się pomysłami i odkryciami? Jak ocenić, z kim współpracować, a z kim niekoniecznie? I po czym poznać dobry pomysł? Te pytania i odpowiedzi na nie padają w trakcie rozmowy.

    A poza tym o rybach, które nie mogą oddychać, bo człowiek zatruł im środowisko lub umieścił w przestrzeni niesprzyjającej, jak choćby w worku foliowym z odrobiną wody. A także o ratowaniu skażonej Odry i organizmów w niej żyjących. Dodajmy, że nasz gość jest konsultantem w pracach nad przywróceniem Odry do stanu pierwotnego. Przy okazji, jako specjalista w kwestii sposobu oddychania ryb, widzi w tym dramatycznym wydarzeniu iskierkę nadziei, by wykorzystać tę sytuację dla rozwoju nauki.

    Mira Jankowska zaprasza na trzecią część rozmowy z dr. Leszkiem Satorą, biologiem, współpracującym z Zachodniopomorskim Uniwersytetem Technologicznym w Szczecinie.

  • Statystyki śmiertelności z powodu nowotworów są zatrważające. Polaków nie stać na terapie, którymi dysponują ludzie na Zachodzie. Czy możliwe są terapie nieinwazyjne polegające na odbudowie komórek? Tak się przecież dzieje w przyrodzie, choćby u rybki akwariowej Danio rerio. Możliwości regeneracyjne komórek, które znajdują się w jej żołądku – i są identyczne z komórkami płaskimi ludzkich płuc – bada właśnie dr hab. Leszek Satora, biolog. „Razem z zespołem chciałbym zaproponować model badawczy do niezwykle interesujących obserwacji, które mogą przyczynić się do wyjaśnienia procesów nowotworowych czy procesów regeneracyjnych, tak żeby móc niejako pokierować regeneracją, aby była dla człowieka korzystna” – wyjaśnia nasz rozmówca. „Moim marzeniem jest – kontynuuje – żeby teoria dotycząca komórkowych oddziaływań tkankowych Tissue Organisations Field Theory (TOFT) została w pełni uznana i żeby świat zajmujący się walką z nowotworami przekierował się na nią”.

    Czy faktycznie czeka nas przewrót kopernikański w leczeniu nowotworów, do czego może się przyczynić rybka Danio rerio i badania doktora Satory? Czego współczesny naukowiec może nauczyć się od Mikołaja Kopernika, genialnego uczonego o nadzwyczajnej mądrości i przenikliwości myślenia – o tym w drugim odcinku rozmowy z dr. hab. Leszkiem Satorą, biologiem, który współpracuje z Zachodniopomorskim Uniwersytetem Technologicznym w Szczecinie realizując własne badania. O naszym rozmówcy jest głośno w prasie zachodniej, a światowe uniwersytety prześcigają się w zapraszaniu go na sympozja naukowe. Do wysłuchania kolejnego wywiadu z cyklu „En jak nauka” zachęca Mira Jankowska.

  • „Zaczęło się od tego, że jako mały chłopiec zobaczyłem rybkę, o której się dowiedziałem, że jeżeli nie wpłynie na powierzchnię i nie zaczerpnie powietrza, to się utopi. Ten fenomen, że ryba może się utopić, jeżeli nie będzie mogła oddychać powietrzem, fascynuje mnie do dziś – tłumaczy kolejny gość podcastu „En jak nauka” dr Leszek Satora, biolog, absolwent i pracownik Uniwersytetu Jagiellońskiego. W Collegium Medicum w Krakowie zajmował się między innymi toksykologią odzwierzęcą, a następnie w Uniwersytecie Rzeszowskim pracował na Wydziale Biotechnologii. Obecnie współpracuje z Zachodniopomorskim Uniwersytetem Technologicznym realizując własne badania.

    Gdy stał się już naukowcem, ta dziecięca fascynacja doprowadziła naszego rozmówcę do szokującego odkrycia, że niektóre gatunki ryb mogą oddychać także żołądkiem. Badania naukowe pokazują, że w żołądku małej akwariowej rybki istnieją komórki identyczne z komórkami ludzkich płuc. Te i inne odkrycia weryfikują niektóre tezy teorii ewolucji. A zwłaszcza tę o przyczynach wyjścia organizmów na ląd i sposobach ich oddychania. Poza tym mogą przyczynić się do opracowania całkowicie nowej koncepcji leczenia schorzeń nowotworowych.

    Oto pierwsza część pełnej pasji rozmowy z dr. Leszkiem Satorą. Prowadzi jak zwykle Mira Jankowska.

  • Do momentu napisania książki „O powstawaniu gatunków” Karola Darwina problem powstania życia był problemem par excellence teologicznym. Żadna teoria biologiczna na ten temat się nie wypowiadała. Darwin odebrał w ten sposób teologii jedno z najważniejszych pytań: Skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy? I udzielił bardzo prostej odpowiedzi: Znikąd i donikąd. To jeden z wątków pierwszej części rozmowy naukowców: profesora Krzysztofa Kiliana i doktora Dariusza Sagana, filozofów nauki, wykładowców w uniwersytecie w Zielonej Górze. W drugim odcinku dysputy uczeni zastanawiają się między innymi nad tym, co musiałoby się zdarzyć, aby teoria inteligentnego projektu mogła być traktowana jako teoria naukowa i dochodzą do frapujących spostrzeżeń. Rozmowę animuje Mira Jankowska. Zapraszamy!

  • Czy nauka może być światopoglądowo neutralna? Czy w jej gmachu jest miejsce dla teorii inteligentnego projektu? To główne zagadnienia, które są tematem dyskusji dwóch uczonych: profesora Krzysztofa Kiliana i doktora Dariusza Sagana.

    Przedmiotem zainteresowań profesora Kiliana jest filozofia nauki i rozważania zawarte pomiędzy filozofią nauki a epistemologią dotyczącą mechanizmów funkcjonowania nauki. Doktor Sagan także jest filozofem nauki. Interesuje się filozofią nauki ze szczególnym uwzględnieniem sporu ewolucjonizm – kreacjonizm – teoria inteligentnego projektu. Obaj uczeni wykładają w Uniwersytecie Zielonogórskim.

    W cyklu „En jak nauka” tym razem dysputa naukowa, którą prowadzi Mira Jankowska. Serdecznie zapraszamy!

  • O pożyteczności szerszeni, ich chronieniu i niewchodzeniu im w drogę; o motylach myrmekofilnych, których larwy żyją w mrowiskach i karmią się larwami mrówek; o błonkówkach żywiących się z kolei larwami owych motyli, czyli o przedziwnym układzie: mrówki – pszczoły – motyle. Także o krewniaczym kojarzeniu u owadów i w świecie roślin. A w tym kontekście o modliszkach, których samice po kopulacji zjadają samców. Wreszcie o autorytecie naukowca i o tym, czym on jest w naszych czasach. Te zagadnienia podejmujemy w ostatniej, szóstej części rozmowy z profesorem doktorem habilitowanym Michałem Woyciechowskim, entomologiem, pracownikiem Polskiej Akademii Nauk w Krakowie oraz wykładowcą Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Eusocjalność lub euspołeczność to termin oznaczający najwyższy poziom organizacji społeczeństwa. Jest zestawieniem dwu słów greckiego εὖ eu – „dobry” i wyrazu „społeczny” lub „socjalny”. O układach eusocjalnych u pszczół i innych organizmów opowiada ze swadą prof. dr hab. Michał Woyciechowski, biolog, entomolog. W tej części rozmowy pytamy: Czym się zajmują robotnice, a czym żołnierze w kolonii pszczół? Co robi królowa matka, a co należy do obowiązków trutnia? Czym jest propolis i skąd pozyskują go pszczoły? W jaki sposób transportują różne dobra odżywcze do gniazda? Czym jest reprodukcyjny i niereprodukcyjny podział pracy u owadów eusocjalnych? Na czym polega polietyzm wiekowy? Co oznacza zasada, że osobnik w ulu przechodzi do kolejnego, trudniejszego zadania w momencie, gdy jego oczekiwana długość życia się zmniejsza? I wreszcie do czego wykorzystuje się modele matematyczne analizując życie i rozmnażanie się owadów? Oto część piąta wywiadu z prof. dr hab. Michałem Woyciechowskim, wykładowcą w Uniwersytecie Jagiellońskim, a wcześniej pracownikiem Polskiej Akademii Nauk w Krakowie. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Oto kolejny podcast z cyklu „En jak nauka”. Profesora doktora habilitowanego Michała Woyciechowskiego pytamy tym razem o następujące kwestie: Z jakich powodów i w jakich okolicznościach organizmy wytwarzają układy społeczne? Dlaczego rezygnują z własnego potomstwa na rzecz wychowywania rodzeństwa, albo krewnych? Czym się różnią osy od pszczół? W jaki sposób jedne i drugie pozyskują dla swojego potomstwa pokarm? Dodajmy, że nie odbywa się to w ten sam sposób, a u os wygląda to wręcz drastycznie. Czy można mówić o „moralności” wśród zwierząt? Przecież ta sfera jest domeną człowieka… Stawiamy też odwrotne pytanie: kiedy człowiek zaprzecza swojemu człowieczeństwu? I czy ma to związek z tak zwanym darwinizmem społecznym? W rozmowie pojawia się też zagadnienie istnienia genu kulturowego. Zastanawiamy się też, czy oprócz owadów istnieją inne gatunki organizmów, które również są społeczne. Okazuje się, że należą do nich krewetki, niektóre gatunki ptaków, a spośród saków golce.

    W arkana życia owadów, ptaków i ssaków wprowadza nas po raz kolejny profesor doktor habilitowany Michał Woyciechowski, biolog, entomolog, wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego, a wcześniej pracownik Polskiej Akademii Nauk w Krakowie. Oto część czwarta rozmowy. Prowadzi Mira Jankowska.

  • Ewolucja jest czymś trywialnym. Ujawnia się zwłaszcza w zachowaniach altruistycznych, obserwowanych u organizmów eusocjalnych, takich jak niektóre gatunki pszczół czy mrówek – twierdzi nasz rozmówca profesor Michał Woyciechowski, biolog, entomolog. Osobniki rezygnują z posiadania własnego potomstwa na rzecz wychowywania swoich sióstr, gdyż w ten sposób zachowują określoną pulę genów w kolejnych pokoleniach. W gruncie rzeczy w ewolucji chodzi o zachowanie własnych osobniczych genów w danej populacji, a nie o zachowanie gatunku jako takiego.

    W trzeciej części rozmowy z naszym gościem poszerzamy wiedzę na temat sposobów pozostawiania własnych genów w przyrodzie. Nasz gość podkreśla, że tępienie cudzych genów, nawet we własnym gatunku jest drastyczne i bezkompromisowe. Pytamy też, dlaczego osobniki blisko spokrewnione – dotyczy to również ludzi – nie wchodzą w relacje rozrodcze. Czym to grozi? – o tym już za chwilę. Przed Państwem prof. Michał Woyciechowski, wieloletni pracownik Polskiej Akademii Nauk w Krakowie, a później Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Oto kolejny podcast w cyklu „En jak nauka” i kontynuacja tematu związanego z tajemniczym życiem pszczół i innych owadów z rzędu błonkówek. Z prof. dr. hab. Michałem Woyciechowskim, biologiem z UJ rozważamy mechanizmy przekazywania genów w przypadku tych organizmów. Padają więc pytania: jak rozmnażają się pszczoły? co się dzieje w roju pszczół? dlaczego królowa-matka z połową roju wyprowadza się z gniazda i ustępuje miejsca nowej królowej? Z iloma trutniami kopuluje nowa królowa-matka podczas rójki i jakie to ma znaczenie dla przekazania jej genów kolejnym pokoleniom? I wreszcie, jak zwiększyć frekwencję własnych genów w populacji?

    Nasz gość oprócz przykładów owadów przywołuje zachowania lwów. Młode samce zagryzają potomstwo swoich poprzedników w stadzie, aby zabezpieczyć obecność własnych genów w populacji. Jak się więc okazuje, w przyrodzie chodzi nie tyle o zachowanie gatunku jako takiego, ile o wydanie i utrzymanie jak największej ilości własnego potomstwa, a co za tym idzie przekazanie swoich genów – swoich, a nie genów innych osobników tego samego gatunku – kolejnym pokoleniom. Przed nami druga część rozmowy z prof. Michałem Woyciechowskim. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Karol Darwin zmagał się z nie lada wyzwaniem: jak wytłumaczyć fakt, że u pewnych typów owadów żyjących w kolonii niektóre z osobników się nie rozmnażają, np. robotnice u pszczół czy mrówek; jak to pogodzić z teorią ewolucji; jakim cudem bezpłodność może być dziedziczona; jak z niezapłodnionego jaja może się rozwinąć żywy osobnik, a takimi przecież są trutnie? Na te pytania odpowiada teoria doboru krewniaczego, która tłumaczy tak zwany altruizm u zwierząt. Jej autorem jest William Hamilton.

    W kolejnym nagraniu w cyklu „En jak nauka” wspominamy też innego światowej sławy przyrodnika – Jana Dzierżonia. To on odkrył – co wydawało się zdumiewające – że u pszczół samice rozwijają się z jaj zapłodnionych, a samce z jaj niezapłodnionych. Podczas tej rozmowy mamy też szansę dowiedzieć się, czym są galasy, charakterystyczne kulki na liściach dębu.

    Przewodnikiem po świecie pszczół mrówek i innych owadów będzie biolog, prof. dr hab. Michał Woyciechowski. Nasz gość pracował w Instytucie Systematyki i Ewolucji Zwierząt Polskiej Akademii Nauk, a potem w Instytucie Nauk o Środowisku Uniwersytetu Jagiellońskiego. W jego doświadczeniach naukowych jest też pobyt na stacji badawczej w Antarktyce, gdzie badał foki. Przed państwem pierwsza część rozmowy z prof. Michałem Woyciechowskim. Zaprasza Mira Jankowska.

  • „Człowiek jest tym, co zje” – tak głosił pogląd nazywany materializmem fizjologicznym. O tym między innymi w rozmowie z profesorem Stefanem Konstańczakiem, filozofem, historykiem filozofii i etykiem. To kontynuacja zagadnienia dotyczącego życia, ale też śmierci. Poruszamy także wątek ortoreksji, czyli przeczulenia na punkcie zdrowia i odżywiania. Mówimy o ciągłych zmianach dotyczących najzdrowszej diety i o tajemnicach kodów kreskowych, w których zapisane są informacje na temat żywności, którą codziennie się sycimy.

    W tym podcaście poruszamy zagadnienie zmian na uniwersytetach i wypierania przez nauki techniczne kierunków humanistycznych. Nasz gość uważa, że humaniści łatwiej sobie radzą w życiu, gdyż mają większą zdolność odnajdywania się w zmiennych warunkach społecznych, ekonomicznych i kulturowych. Czyżby więc humanistyka stała wyżej niż nauki ukierunkowane inżynieryjne i techniczne? O tym w ostatnim, szóstym odcinku rozmowy z profesorem Stefanem Konstańczakiem, wykładowcą w uniwersytecie w Zielonej Górze. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W kolejnym odcinku spotkania z naukowcem, czyli cyklu „En jak nauka”, zajmujemy się tematyką mało popularną w dzisiejszych czasach, a mianowicie śmiercią – śmiercią w znaczeniu biologicznym, społecznym, ekonomicznym i kulturowym. Rzecz jasna, będzie to raczej dotknięcie tej tematyki, gdyż o tym zjawisku napisano tomy. Z profesorem Stefanem Konstańczakiem, filozofem, historykiem filozofii, etykiem szukamy odpowiedzi na pytania: Czy życie może w ogóle przestać istnieć na naszej planecie? Dlaczego śmierć jednostek jest niezbędna? Jak długo jesteśmy potrzebni w sensie biologicznym i dlaczego mężczyźni upodabniają się do kobiet? Zastanawiamy się też nad tym, czemu obecnie tak ochoczo eksponuje się ciało, niektórzy stylizują się na instagramowe infuenserki, noszą podarte spodnie i odkrywają brzuchy. To wszystko ma swoje znaczenie. Jakie? O tym opowiada prof. Stefan Konstańczak z Uniwersytetu w Zielonej Górze. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W tym odcinku rozmowy z prof. Stefanem Konstańczakiem, filozofem i historykiem filozofii, przypominamy, że Polakom nie było łatwo odrodzić naukę po okresie rozbiorów. Ocalanie, a potem scalanie tego, co było porozrywane, a do tego hamowane w rozwoju przez zaborców, okazywało się prawdziwym heroizmem. Zwracamy uwagę na to, że ogromną rolę w tym procesie odegrała kultura, która według niektórych naukowców ewoluuje wraz z naturą. Ta koncepcja określana jest jako koewolucja. Przy okazji rozmawiamy o moralności, której pierwociny można zauważyć już u zwierząt. Wspominamy też książkę Thomasa Hobbesa „Lewiatan”, biblię naturalizmu, w której opisane jest społeczeństwo ludzi całkowicie wolnych, ale egoistycznych, nastawionych wyłącznie na siebie. Jakie wnioski płyną z tak funkcjonującego społeczeństwa, o tym w naszej rozmowie. Ale zaczynamy ją od spojrzenia wstecz, czyli w przeszłość, która doprowadziła do aktualnego status quo w nauce. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Znane powiedzenie głosi, że historia nauczycielką życia. Jest tak pewnie o tyle, o ile umiemy wyciągać z niej wnioski. W trzecim odcinku rozmowy z profesorem Stefanem Konstańczakiem, historykiem filozofii i filozofem z Uniwersytetu Zielonogórskiego rozmawiamy o tym, jak wyglądała nauka, a zwłaszcza filozofia w okresie Polski Ludowej. Dla części słuchaczy, zwłaszcza młodych, może to być pierwsze spotkanie z wykorzystaniem nauki dla celów ideologicznych. O tym, jakie dziedziny i dlaczego właśnie te zostały uznane przez władze komunistyczne za niebezpieczne, a tym samym poddane szczególnej kontroli, opowiada w sposób niezwykle ciekawy profesor Konstańczak. Wspominamy też genezę Polskiej Akademii Nauk, niezbyt chlubną, niemniej wpisaną w jej dzieje. Tę cząstkę rozmowy kończymy spostrzeżeniem, że uprawianie nauki zawsze wiąże się z jakością naszego człowieczeństwa. Przed Państwem profesor Stefan Konstańczak. Zaprasza jak zawsze Mira Jankowska.

  • Czy zastanawialiście się, w jaki sposób teoria ewolucji zadomowiła się na gruncie polskim? Czasy, w których Karol Darwin opracowywał swoją koncepcję, przypadły przecież na trudny dla Polski czas rozbiorów. Kto więc, dlaczego i w jaki sposób wprowadzał ideę ewolucjonizmu w poszczególnych zaborach? Te kwestie wyjaśnia prof. Stefan Konstańczak, filozof, historyk filozofii, wykładowca w Uniwersytecie Zielonogórskim. Dowiadujemy się też, jak II Rzeczpospolita przyjęła owe nowinki naukowe i które uniwersytety wiodły prym we wdrażaniu nowych koncepcji. Oto druga część rozmowy z naszym z naszym gościem. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Czy teoria ewolucji pojawiła się nagle, czy też była konsekwencją przemyśleń nie tylko jej twórcy, ale także innych badaczy? Kolejny gość rozmów w cyklu „En jak nauka” prof. Stefan Konstańczak, filozof, historyk filozofii, wyjaśnia, że nauka rozwija się ewolucyjnie. W pewnych okresach kumulują się pytania i wątpliwości, aż stwarza się tak zwana „masa krytyczna”. Wówczas przypadek może zadecydować o tym, który pierwszy z naukowców przedstawi swoje odkrycie czy sformułuje nową koncepcję. W epoce Darwina wielu badaczy pracowało nad teorią ewolucji, ale przywilej dookreślenia jej i przedstawienia świadectw ją potwierdzających przypadł Darwinowi.

    W rozmowie z uczonym pojawiają się też zagadnienia nawiązujące do antycznych koncepcji powstania świata i życia. Pytamy o to, czym się różni teoria ewolucji od ewolucjonizmu oraz czy ateizm był dopuszczalny w myśli starożytnych. Nasz gość wskazuje również na historyczne uwarunkowania, dzięki którym teoria ewolucji mogła się zakorzenić na gruncie polskim.

    Przed Państwem część pierwsza rozmowy Miry Jankowskiej z prof. Stefanem Konstańczakiem, wykładowcą w Uniwersytecie Zielonogórskim.

  • „Jeśli nauka przestaje zadawać pytanie o istotę człowieczeństwa, o jego [człowieka] miejsce w świecie, czy też o jego kondycję moralną i etyczną, a zajmuje się jedynie technologicznymi możliwościami usunięcia wszystkich problemów, jakie spotykają człowieka w realnym świecie, to rzeczywiście staje się nieludzka. Człowiek zostaje zredukowany do reprezentacji społecznej, biologicznej, chemicznej informacyjnej etc. Nie sposób już połączyć w jedną, syntetyczną całość tak podzielonego człowieka. Staje się on wtedy łatwym łupem dla różnych ideologii, które chcą go uszczęśliwić, lecz tylko w jednym wymiarze” – czytamy w książce „Transhumanizm” cz. 2 dra hab. Grzegorza Osińskiego, z którym kontynuujemy rozmowę na ten właśnie temat.

    Nasz gość to fizyk kwantowy, były pracownik agencji kosmicznej NASA specjalizujący się w wiedzy o sztucznej inteligencji i komputerach kwantowych. Interesuje się też technologiami medycznymi, badaniem mózgu, pojęciem świadomości, a także wynikającymi z tego konsekwencjami kosmologicznymi i filozoficznymi. Rozmowę prowadzi Mira Jankowska.

  • „Współczesna nauka nie wie już, kim jest człowiek. Chętnie przyjmuje idee proponujące usprawnianie i zmianę człowieka, zrównuje w sensie biologicznym człowieka z innymi zwierzętami, a kwestie rozumu traktuje w sposób instrumentalny – jako cechę, która przypadkowo pojawiła się w toku ewolucji. Człowiek staje się niedokończonym produktem przypadkowych sił ewolucji, którego trzeba koniecznie udoskonalić.” To fragment książki „Transhumanizm. Retiarius contra sekutor” autorstwa prof. Grzegorza Osińskiego, który jest gościem kolejnego odcinka cyklu „En jak nauka”. W rozmowie pada pytanie między innymi o to, czym jest koncepcja transhumanizmu, w czym możemy dostrzegać w naszych czasach jej przejawy i jakie są konsekwencje transhumanizmu – zarówno te bieżące jak i te przewidywane w przyszłości. Nasz gość jest fizykiem kwantowym, byłym pracownikiem amerykańskiej agencji kosmicznej NASA. Zajmuje się kwestiami dotyczącymi sztucznej inteligencji i komputerów kwantowych. Przed Państwem i dr hab. Grzegorz Osiński. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W tym podcaście z cyklu „En jak nauka” rozmawiamy o czymś, co można nazwać uzależnieniem od nauki, i o tym, co inspiruje naukowca, ale też co go irytuje. Poszukujemy odpowiedzi na pytanie o sens życia oddanego nauce. Innymi słowy mówimy o tym, jak uprawiając naukę zostawiać swoje ślady nie tylko na jej kartach, ale także w świadomości, umysłach, pamięci, a także sercach odbiorców dużych i małych, młodych i starszych. Przy okazji pojawia się wątek międzynarodowego projektu edukacyjnego, który zdaniem naszego Gościa może mieć przełomowe znaczenie dla edukacji przyszłych pokoleń.

    To podsumowanie wywiadu rzeki z profesorem Andrzejem Boczarowskim, grafikiem i naukowcem badającym i popularyzującym wiedzę o przeszłości. Nasz Gość jest piewcą ewolucjonizmu, geologiem i paleontologiem, pedagogiem i artystą grafikiem, który wykorzystuje swoje wiedzę i talenty do promowania odkryć nauki między innymi poprzez budowę parków jurajskich, muzeów prehistorii, czy realizację filmów edukacyjnych. Na stałe Pan Profesor wykłada na Uniwersytecie Śląskim. Przypomnijmy, że jest też współodkrywcą najstarszych śladów ludzi w basenie Morza Śródziemnego.

    Przed Państwem prof. Andrzej Boczarowski w ostatnim, 6. odcinku rozmowy z nim. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Dla naszego gościa dążenie do bycia naukowcem było oczywistością. Odkrywanie jednak drugiej pasji – edukacyjnej, czyli dzielenia się tą wiedzą, następowało stopniowo, aż wreszcie stało się faktem. W tej części spotkania z profesorem Andrzejem Boczarowskim, ewolucjonistą, geologiem i paleontologiem, także pedagogiem i artystą grafikiem, popularyzatorem wiedzy, zwłaszcza tej związanej z ewolucją życia i Kosmosu, rozmawiamy o tym, jak to się stało, że nasz Gość rozpoznał w sobie nauczyciela. Nauczyciela z powołania dodajmy, kogoś, kto dzieli się wiedzą, doświadczeniem i mądrością z potrzeby serca i traktuje to jako misję życia. Porozmawiamy również o odpowiedzialności, jaką bierzemy na siebie, kiedy odważamy się uczyć innych.

    Przypomnijmy, że nasz gość to współodkrywca najstarszych śladów ludzi w basenie Morza Śródziemnego, współtwórca parków tematycznych, między innymi w Bałtowie i Krasiejowie, człowiek o szerokich horyzontach poznawczych i głębokiej wiedzy, zwłaszcza jeśli chodzi o prehistorię. Przed Państwem profesor Andrzej Boczarowski. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W tym odcinku „En jak nauka” rozmawiamy o tym, jak przebiega ewolucja geologiczna naszej planety. Nasz Gość argumentuje, że tym, co napędza rozwój świat, jest energia. Ewolucja Wszechświata polega bowiem na nieustannej zmianie energii uporządkowanej w nieuporządkowaną. Podczas tej przemiany wykonywana jest praca, która zmienia rzeczywistość. Praca, czyli przechodzenie z jednego stanu energetycznego w drugi. Podstawą podtrzymywania życia na Ziemi jest nie tylko białko, węgiel czy inne pierwiastki, ale również przemiany stanu wody z ciekłego w gazowy i stały, i na odwrót. Co więcej, zmiany tektoniki płyt są praprzyczyną wszystkich przemian zachodzących w przyrodzie ożywionej. Owe zależności tłumaczy profesor Andrzej Boczarowski, geolog, paleontolog i pedagog, artysta grafik, wykładowca w Uniwersytecie Śląskim, który sam siebie określa jako promotora nauki i wiedzy o prehistorii.

    Zapraszamy na czwartą część rozmowy z prof. Boczarowskim, autorem podręczników, twórcą muzeów oraz parków jurajskich prezentujących naszą prehistorię, animacji filmowych przybliżających nas do czasów Wielkiego Wybuchu i pierwotnego chaosu. Rozmowę prowadzi Mira Jankowska.

  • W najnowszym odcinku cyklu „En jak nauka” nasz gość, profesor Andrzej Boczarowski z Uniwersytetu Śląskiego dzieli się spostrzeżeniami na temat sposobów popularyzowania nauki, a zwłaszcza wiedzy dotyczącej czasów prehistorycznych. Potrzebna jest zmiana sposobu edukowania społeczeństwa, które będzie rozumiało świat jako całość. Nie da się jednak być dobrym we wszystkim, bo to jest niemożliwe. Nasz Gość podkreśla, że edukacja powinna polegać na przekazaniu wiedzy ogólnej, a następnie umożliwieniu młodemu człowiekowi wyboru indywidualnej ścieżko rozwoju.

    Jednym z najważniejszych zadań współczesnej edukacji jest nauczenie młodych sposobów pozyskiwania wiedzy, a zwłaszcza sięgania do źródeł, odróżniania prawdy od fałszu, docierania do rzetelnej informacji. Pan Profesor wspomina też o nowym, międzynarodowym projekcie edukacyjnym, który ma zrewolucjonizować metody nauczania. Pojawia się także wątek sposobu docierania do młodych umysłów z przekazem, że warto zdobywać wiedzę.

    Zapraszamy na kolejne spotkanie z ewolucjonistą, profesorem Andrzejem Boczarowskim, geologiem, paleontologiem, pedagogiem, artystą grafikiem, który sam siebie skromnie określa popularyzatorem wiedzy na temat czasów prehistorycznych. Rozmowę prowadzi Mira Jankowska.

  • Spionizowanie postawy spowodowało bardzo ważną dla nas korzyść: uwolnienie rąk. Stały się one manipulatorami, które zaczęły wytwarzać różne rzeczy po to, aby zdobywać pożywienie. Tak o jednej z najważniejszych korzyści przemian ewolucyjnych prowadzących do dwunożności człowieka opowiada gość kolejnego podcastu w cyklu „En jak nauka”, profesor Andrzej Boczarowski z Uniwersytetu Śląskiego.

    Sam mówi o sobie, że zajmuje się przyrodoznawstwem, czyli interpretacją przyrody jako całości. Profesor Boczarowski łączy wiedzę o rzeczywistości pochodzącą z różnych dziedzin w spójną całość. Twierdzi zresztą, że nadszedł czas powrotu do klasycznego podejścia do nauki, czyli traktowania jej komplementarnie, jako jedności. Starożytni mędrcy postrzegali świat jako całość, w przeciwieństwie do nas, którzy w sposób sztuczny poszatkowaliśmy wiedzę na dziedziny i dyscypliny. – Masz być specjalistą w swojej dziedzinie, ale nie wolno ci zamykać się na wiedzę z innych obszarów – uważa prof. Boczarowski.

    Oto druga część rozmowy z geologiem i paleontologiem, współodkrywcą najstarszych śladów ludzi w basenie Morza Śródziemnego, twórcą parków tematycznych, między innymi w Bałtowie i Krasiejowie, ale także w innych miejscach na świecie. Profesor Boczarowski jest też artystą plastykiem, specjalistą w zakresie grafiki komputerowej, popularyzatorem wiedzy zwłaszcza tej związanej z ewolucjonizmem. Na spotkanie zaprasza Mira Jankowska.

  • Skąd pochodzimy, kim jesteśmy, dokąd zmierzamy? – od tego pytania zaczynamy kolejną rozmowę w cyklu „En jak nauka”. Naszym gościem jest tym razem prof. Andrzej Boczarowski, geolog i paleontolog z Uniwersytetu Śląskiego. To współodkrywca najstarszych śladów ludzi w basenie Morza Śródziemnego, współtwórca parków tematycznych w Bałtowie i Krasiejowie, człowiek o niezwykle szerokiej wiedzy (szczególnie na temat dinozaurów) i horyzontach poznawczych.

    – Jesteśmy gośćmi na scenie życia zaledwie od 300 tysięcy lat, ale od 74 tysięcy lat ludzki mózg jest taki, jak dzisiaj – twierdzi nasz rozmówca. – Skoku cywilizacyjnego dokonaliśmy w ciągu ostatnich kilkuset lat, a zwłaszcza w ostatnich kilkudziesięciu latach. Jednak tempo, w jakim się rozwijamy przez ostatnie lata, jest niewyobrażalne. Wyobraźmy sobie cywilizację, która jest bardziej zaawansowana od naszej choćby o 100 lat i ma dostęp do takich osiągnięć, o jakich nam się jeszcze nie śniło. A jeśli wyobrazimy sobie cywilizację, której postęp w rozwoju wyprzedza nas o tysiąc, albo 100 tysięcy lat?!” Takie symulacje, do których Profesor namawia swoich studentów, przyprawiają o zawrót głowy.

    Profesor Boczarowski, to także artysta, grafik komputerowy, popularyzator wiedzy naukowej korzystający z jej zasobów i technik pozwalających wizualizować rzeczywistość prehistoryczną. Bazuje on na osiągnięciach różnych dziedzin wiedzy, głównie nauk przyrodniczych, kosmologicznych i historycznych.

    W tej części rozmowy wspominamy stanowisko badawcze w Messel, w którym zachowała się cała biocenoza tamtego okresu. Rozmawiamy o ewolucji wzroku człowieka i o naszej zdolności widzenia koloru czerwonego, co, jak podkreśla nasz Gość, zawdzięczamy małpom człekokształtnym. Podejmujemy także zagadnienie zmian zachowań człowieka na przestrzeni lat.

    Przed Państwem pierwsza część rozmowy z prof. Andrzejem Boczarowskim z Uniwersytetu Śląskiego, wybitnym naukowcem, pasjonatem nauki, popularyzatorem wiedzy, zafascynowanym ewolucjonizmem.

  • W tym odcinku „En jak Nauka” dr Bolesław Jabłoński, ornitolog, uczestnik wypraw na biegun północny i prac na stacji Arctowskiego, kontynuuje wątek pseudonaukowości w kontekście poglądów radzieckiego uczonego Trofima Łysenki.

    Nasz gość zwraca również uwagę, że teorię Darwina przejmować należy roztropnie i nie zamykać się na inne podejścia. Poza tym powraca wątek ptaków zamieszkujących Antarktydę, zwłaszcza pingwinów żywiących się krylem. Stąd ich mało atrakcyjny, a intensywny zapach przenikający odzież badaczy. W rozmowie także o nieustannym ruchu skorupy ziemskiej, jeziorze ulokowanym pod lodami Antarktydy i ponad 3-kilometrowych wywiertach w lodzie badających to niezwykłe odkrycie. I wreszcie o wpływie środowiska na ptaki i ptaków na środowisko oraz zbilansowaniu przyrodniczym. Kończymy wywiad z dr. Jabłońskim wątkiem dotyczącym właściwej ekologii w przeciwieństwie do ekologizmu. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Ostatnio w cyklu rozmów z uczonymi pod tytułem „En jak nauka” rozmawialiśmy o pingwinach. Naszym gościem był dr Bolesław Jabłoński, ornitolog, uczestnik ekspedycji badawczej na stacji Arctowskiego. To jego imieniem i nazwiskiem nazwano dwie zatoki na naszym globie.

    W drugiej części wywiadu z nim więcej czasu poświęcamy ptakom z bliższych nam kręgów geograficznych. Przyjrzymy się ich różnicom genetycznym i morfologicznym, i zastanowimy, czy – a jeśli tak, to w jaki sposób – możliwe jest powstawanie nowych gatunków tych organizmów oraz czy krzyżówki mogą okazać się płodne.

    Zapytamy też o zięby Darwina, a zwłaszcza o ich dzioby, jako że są one jedną z ikon ewolucji. Przy okazji wspomnimy o makro- i mikrowymiarze ewolucji. Co ma na ten temat do powiedzenia nasz gość, ornitolog – o tym w drugiej części rozmowy z dr. Bolesławem Jabłońskim. Zaprasza Mira Jankowska.

  • „Geolog musi znać skamieniałości” – mówi gość kolejnego podcastu w cyklu „En jak nauka”. Doktor Bolesław Jabłoński jest ornitologiem zafascynowanym geologią historyczną. W tej części rozmowy dotykamy kwestii zmian klimatycznych na naszym globie. Historię Ziemi można liczyć na miliony lat, ale mniej więcej co sto tysięcy lat dochodzi do raptownych zmian klimatu, zauważa nasz rozmówca. Na zmiany klimatu w naszych czasach wpływ ma przede wszystkim wycinka lasów. I to nie tyle w Amazonii, ile w dolinie rzeki Ob na Syberii. Dlaczego? Gdyż to właśnie powoduje powstanie terenów bagiennych wydzielających spore ilości metanu. A jak dowodzą badania duży wpływ na zmiany klimatyczne ma nie tyle dwutlenek węgla, ile właśnie metan, który jest odpowiedzialny za zachwianie równowagi stężeń różnych pierwiastków i związków w atmosferze. O szczegółach tych zależności, hydrologii tych terenów, Wikingach na Wołdze, pingwinach, które zamieszkują Antarktydę i o pobycie na stacji badawczej Arctowskiego rozmawiamy w tej części wywiadu. Przed Państwem dr Bolesław Jabłoński, ornitolog, którego imieniem i nazwiskiem oznaczono na mapie świata dwie zatoki: Zatokę Jabłońskiego na Półwyspie Tatar i Zatokę Bolka na Cape Malville. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Czym jest współczesna kosmologia? Dlaczego można ją z jednej strony zaliczyć do nauk empirycznych, a z drugiej do filozofii? Co to znaczy, że Wszechświat, w którym żyjemy, jest dostrojony do życia? I czy życie, które znamy, mówi na coś o Wszechświecie? Jakie są filozoficzne implikacje kosmologii antropicznej? O tym rozmawiamy w piątej i ostatniej części wywiadu-rzeki z profesorem Sławomirem Leciejewskim, filozofem, fizykiem, kosmologiem, teologiem, dziekanem ds. kształcenia na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Przywołujemy tu też literaturę naukową, która wyszła spod pióra Pana Profesora. Nasz rozmówca zdradza nam również swoje poglądy na temat teorii inteligentnego projektu. Rozmowę prowadzi Mira Jankowska.

  • Czy lepiej studiować dla przyjemności, czy w celach komercyjnych? Co może motywować studentów do poszerzania horyzontów naukowych? Oprócz własnych, indywidulanych zainteresowań z pewnością nauczyciele akademiccy, którzy sobą potwierdzają, że takie „szerokokątne podejście” jest możliwe, wartościowe i wzbogacające. Poszerza bowiem perspektywę, spojrzenie na świat, na człowieka, na jego miejsce we Wszechświecie. „Stąd moje dwie „nogi badawcze”” – mówi prof. dr hab. Sławomir Leciejewski, prodziekan ds. kształcenia Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Nasz rozmówca w cyklu „En jak nauka” to fizyk ze specjalnością kosmologia, filozof nauki, teolog, zafascynowany też filozofią informatyki. Profesor Leciejewski wykładał też podstawy informatyki, filozoficzne implikacje współczesnej nauki, etykę katolicką, a w ramach filozofii nauki prowadził zajęcia z technologii informacyjnej, a nawet z podcastingu. Fakultatywnie można też było skorzystać z jego wykładów w cyklu nauka a religia. W czwartej części wywiadu-rzeki nasz gość opowiada między innymi o tym, dlaczego warto mieć różne fascynacje naukowe i nie jedno, a przynajmniej dwa pola badawcze. Do wysłuchania rozmowy zaprasza Mira Jankowska.

  • Czy wiara wiara i nauka wykluczają się? Co by było, gdyby zamiast biblijnego sformułowania „Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię…” mówić w ten sposób: „Na początku Bóg przetunelował z próżni fałszywej do próżni prawdziwej przez barierę potencjału w polu Higgsa”? Co wyrażałoby takie zdanie i co byśmy z tego zrozumieli? – zastanawia się prof. dr hab. Sławomir Leciejewski, kosmolog, prodziekan Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

    W trzeciej już części spotkania z nim zastanawiamy się nad relacją nauka-wiara. A zwłaszcza nad tym, jak tłumaczyć pozornie wykluczające się zagadnienia, jak choćby wyewoluowanie versus stworzenie świata i człowieka czy kwestie cudów, które według profesora Leciejewskiego są wykorzystaniem potencjalnych możliwości, które w danych zjawiskach tkwią nieodkryte. Okazuje się więc, że Biblia i science nie są wykluczającymi się rzeczywistościami. Wręcz przeciwnie, twierdzi nasz gość, doskonale się dopełniają. Na czym polega owa harmonia i synergia? O tym w kolejnym odcinku rozmów z naukowcami „En jak nauka”. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W naszej podróży po kosmosie z prof. dr. hab. Sławomirem Leciejewskim, kosmologiem, prodziekanem Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu tym razem szukamy odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób nauka wyjaśnia pochodzenie życia na Ziemi. Przywołujemy więc dwie interpretacje zasady antropicznej. Zastanawiamy się nad tym, czy warunki panujące na Ziemi zostały celowo dostrojone, co umożliwiło powstanie i rozwój struktur białkowych, czy też nasza planeta nie wyróżnia się niczym szczególnym w nieogarnionym Wszechświecie. Pytamy też o możliwość „przybycia” pierwiastków życia z głębokiego Kosmosu. Różne propozycje odpowiedzi na te i inne pytania przedstawia nam profesor Leciejewski. Zapraszamy do wysłuchania drugiej części rozmowy. Prowadzi tradycyjnie Mira Jankowska.

  • Czym obecnie jest kosmologia? Z jakimi problemami się zmaga? Jakie są jej fundamenty? Jakie założenia trzeba przyjąć, żeby móc badać Wszechświat? Przed jakimi wyzwaniami stoi dzisiejsza kosmologia?

    Nasz gość, profesor Sławomir Leciejewski, kosmolog, prodziekan Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, tłumaczy, że współczesna kosmologia zajmuje miejsce pomiędzy naukami przyrodniczymi a filozofią. Z jednej strony ma solidne podstawy teoretyczne (bazuje na mechanice kwantowej, na ogólnej i szczególnej teorii względności), a rozmaite twierdzenia kosmologiczne są dobrze potwierdzone eksperymentalnie (na przykład efekt rozszerzanie się Wszechświata, promieniowanie reliktowe tła czy przyrost rozprzestrzeniania się pierwiastków we Wszechświecie). Z drugiej strony, jak zauważa nasz rozmówca, kosmologia stara się też stawiać pytania o genezę Wszechświata i w ten sposób zmierza w kierunku zagadnień tradycyjnie łączonych z filozofią.

    Pójdźmy więc śladem tych zagadnień i postarajmy się zrozumieć, w jaki sposób człowiek, istota ograniczona, próbuje zgłębić i opisać coś, co ją niewspółmiernie przerasta. Zapinamy więc pasy i startujemy z profesorem Sławomirem Leciejewskim w Kosmos! Steruje Mira Jankowska.

  • Jak postrzegamy człowieka i człowieczeństwo na przestrzeni dziejów? Czy ludzkość staje się lepsza czy gorsza? Jaką rolę odgrywa narzędzie, które coraz więcej przestrzeni zajmuje w naszym życiu, a które zwiemy sztuczną inteligencją? Czy powinniśmy mieć się przed nią na baczności? „Nie zdajemy sobie sprawy, że żyjemy w czasach przełomu, w czasach przewartościowania wielu spraw” – uważa dr Marcin Ryszkiewicz, geolog i tłumacz, ekspert w dziedzinie teorii ewolucji. I twierdzi za Stevenem Pinkerem, że natura ludzka staje się coraz lepsza (zob. „Better Nature of Our Angel”). „Myślę, że sztuczna inteligencja nie jest niczym innym jak przedłużeniem naszej własnej inteligencji, tylko takim lepszym przedłużeniem” – mówi nasz gość w rozmowie z Mirą Jankowską z cyklu En jak… nauka. „Ona może mieć w sobie groźny pierwiastek. Nie polega on jednak na tym, że odzwierciedla jakąś ciemną stronę naszej natury, ale że ona sama może mieć własną naturę, która mogłaby się oderwać całkowicie od tego, co my chcielibyśmy, żeby ona sobą przedstawiała” – konkluduje dr Ryszkiewicz. Zapraszamy na czwartą i ostatnią część rozmowy.

  • Nasz gość dr Marcin Ryszkiewicz, geolog, ekspert w kwestiach dotyczących ewolucjonizmu, popularyzator wiedzy naukowej, jest także tłumaczem obszernych fragmentów dzieła Alfreda Rusella Wallace’a „Darwinism” [Darwinizm]. Te fragmenty zostały opublikowane w książce „W cieniu Darwina”. W kolejnym odcinku rozmowy z naszym gościem pytamy, czy ewolucjonistyczne poglądy Darwina i Wallece’a były tożsame, czy może istniały między nimi istotne różnice, a jeżeli tak, to na czym one polegały. Co miał na myśli Darwin, kiedy w jednym z listów do Wallece’a napisał w kontekście teorii ewolucji, że ma nadzieję, iż Wallace „nie zabił ich wspólnego dziecka”? Staramy się też dociec, jakie są zalety, a jakie wady teorii ewolucji i przed jakimi wyzwaniami stają dziś ewolucjoniści. Zapraszamy do wysłuchania trzeciego odcinka rozmowy z doktorem Marcinem Ryszkiewiczem. Spotkanie prowadzi Mira Jankowska.

  • Czy na początku XIX wieku teoria sformułowana przez Charlesa Darwina wyczuwalna była w atmosferze debaty naukowej czy też nie? Czy możemy powiedzieć, że Darwin dokonał w biologii tego, co Charles Lyell w geologii? Razem z doktorem Marcinem Ryszkiewiczem cofamy się w przeszłość i staramy się zrekonstruować sytuację w nauce z czasów Wallace’a, Darwina i Lyella. Przyjrzymy się tym postaciom, ich przyjaźni, zmaganiom intelektualnym i wzajemnemu inspirowaniu się w poszukiwaniach naukowych. Zapraszamy więc w podróż do dziewiętnastowiecznego świata wiedzy. A przewodnikiem po nim będzie ponownie dr Marcin Ryszkiewicz, geolog, autor książek poświęconych darwinizmowi i popularyzator tej wiedzy. W imieniu słuchaczy pytania zadaje Mira Jankowska.

  • Każdy człowiek ma potrzebę podzielenia się swoimi przemyśleniami. Cała noosfera, cała kultura opiera się na wymianie myśli. Jakby ich nie było, to nie byłoby w ogóle kultury. Istnieje wiele dowodów, że cała sfera materialna zależy od wielkości przepływu informacji czy idei – twierdzi doktor Marcin Ryszkiewicz, geolog. – To można zauważyć na przykładzie wysp. Zresztą jest to bardzo ewolucyjne doświadczenie. Bo i Alfred Russel Wallace, i Karol Darwin właśnie w wyspach wiedzieli najlepsze „laboratoria”. W małych izolowanych przestrzeniach jest tak, jak w kontrolowanych warunkach laboratoryjnych. Dlatego wyspy miały dla obu tych uczonych ogromne znaczenie jako naturalne laboratoria ewolucji. To samo twierdzą archeolodzy: im większa wyspa i bardziej zaludniona, tym wyższy poziom cywilizacyjny ludzi, którzy tam żyją. I to nie dlatego, że jedni są mądrzejsi od drugich, tylko ta wyspa jest większa i to wystarczy, żeby ich cywilizacja wzniosła się wyżej – kontynuuje doktor Ryszkiewicz. – Myśl, jeśli pozostanie uwięziona w tym ośrodku, gdzie się rodzi – choć nikt nie wie dokładnie, gdzie ten ośrodek jest – przestaje być myślą. Władimir Wiernadski uważał, że to ludzkość jest jednostką naszego bytowania, a nie pojedynczy człowiek, a tym bardziej pojedyncza myśl. Tę ideę wyraża angielskie pojęcie global brain, taki „mózg globalny”, którego ucieleśnieniem stał się Internet. Ale myśl, że to Ziemia zaczyna myśleć jako całość, była znacznie wcześniejsza – konkluduje kolejny gość cyklu wywiadów z naukowcami „En jak… nauka”. Tym razem posłuchamy doktora Marcina Ryszkiewicza, geologa, popularyzatora nauki, z zamiłowania biologa o filozoficznym podejściu. Oto pierwsza część rozmowy o charakterze nieco bardziej prywatnym… Zaprasza Mira Jankowska.

  • Czy nad inteligencją da się pracować czy też nie? Co się dzieje, kiedy zaniedbujemy jej rozwój? I dlaczego nie ma sensu porównywanie się do innych i popadanie w kompleksy? Jesteśmy zróżnicowani, ale przez to jesteśmy też sobie potrzebni. To ważny walor społeczny wiedzy o inteligencji, a w konsekwencji o talentach – uspokaja dr hab. Grzegorz Grochowski, wykładowca Akademii Katolickiej w Warszawie. Nasz gość prowadzi interdyscyplinarne badania nad talentem. Jest twórcą szkoleń i projektów, które służą rozwojowi talentów. Jak można przypuszczać różne koncepcje w różnoraki sposób opisują tę ludzką zdolność. Tydzień temu prezentowaliśmy teorię inteligencji wielorakich Howarda Gardnera. W najnowszym odcinku cyklu „En jak nauka” poznamy kolejną z nich, opracowaną przez Roberta Sternberga. Zmierzmy się zatem – w sensie dosłownym i przenośnym – z wiedzą także o naszej inteligencji. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Inteligencją dysponuje każdy. Próby jej pomiarów zwykle kojarzymy z testem na inteligencję, czyli IQ. Tymczasem w nauce istnieją różne sposoby podejścia do ludzkiej inteligencji oraz różnorakie koncepcje opisania jej. Jedną z nich jest teoria inteligencji wielorakich zaproponowana przez Howarda Gardnera. W jej meandry wprowadza nas dr hab. Grzegorz Grochowski, teolog i pedagog, wykładowca akademicki, a oprócz tego społecznik i promotor wiedzy nie tylko o inteligencji, ale także o talentach. Mieliśmy przyjemność spotkać się z nim jakiś czas temu i rozmawiać na fascynujące tematy ludzkich utalentowań. Przypomnijmy, że poprzednie rozmowy znajdują się na stronie „W poszukiwaniu projektu” www.wp-projektu.pl, w zakładce Media -> Podcasty. Obecne spotkanie poświęcone jest fundamentowi, na jakim talenty bazują, czyli inteligencji. Oto część pierwsza rozmowy. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Walka z tymi przeciwnikami jest zwycięska, ale bywa długotrwała. I żeby była skuteczna potrzeba zmasowanych sił sprzymierzeńczych: nieustępliwego parazytologa, świadomego i odważnego lekarza oraz uważnego dietetyka. Mowa o wrogu, którym jest, a właściwie są… pasożyty. Jak udowadnia mgr Olimpia Janz, parazytolog i diagnosta laboratoryjny, każdego z nas gnębi ten, bądź inny pasożyt. Rzadko kiedy jesteśmy pod nich wolni. Niestety ciągle mamy zbyt małą świadomość, że wiele symptomów chorobowych, a nawet długotrwałych i trudnych do zdiagnozowania chorób wywoływanych jest przez tych niechcianych gości. W czwartym i ostatnim już odcinku rozmowy z Olimpią Janz przywołujemy przypadek 18-letniej dziewczyny, która z objawami depresji i zupełnie niezrozumiałej niemocy nie była w stanie przygotowywać się do matury. Na szczęście odpowiednia terapia medyczna doprowadziła do szczęśliwego efektu: nie tylko do poprawy samopoczucia, ale powrotu wszelkich sił witalnych i nowej energii. Matura, rzecz jasna, także została zdana śpiewająco. Te niewidoczne gołym okiem żyjątka bardzo potrafią utrudnić nasze funkcjonowanie i zniszczyć zdrowie. Mimo że od milionów lat funkcjonują w układzie pokarmowym człowieka, gdy znajdą sprzyjające warunki, potrafią doprowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych. Co w takim razie robić, od czego zacząć, jak prowadzić terapię leczniczą? O tym w ostatniej części rozmowy z Olimpią Janz. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Zjawisko pasożytnictwa istnieje od milionów lat. Już w XI wieku przed naszą erą znaleziono w mumiach egipskich przywrę krwi. A w VI wieku przed naszą erą na Pojezierzu Mazurskim glistę ludzką i włosogłówkę. A z tasiemcem żyjemy od ponad 270 milionów lat. Kiedy odporność w nas spada one bardziej atakują, dlatego powinniśmy dbać o higienę życia i jeść zdrowo. Gdybyśmy żyli bliżej natury i naturalnie, to byśmy sobie lepiej radzili z tymi przeciwnikami – twierdzi mgr Olimpia Janz, parazytolog i diagnosta laboratoryjny w trzeciej części rozmowy na tematy związane z zagadnieniem niezliczonych chorób i dolegliwości, jakie wywołują w nas różnorakie pasożyty.

    Tym razem o radości i oznakach zdrowienia po wyplenieniu z organizmu człowieka niechcianych gości. O tak zwanych chcicach, napadowym jedzeniu, niezaspokojonej potrzebie spożywania pokarmów, mimo że głodni nie jesteśmy, o pociągu do słodyczy, czy wręcz rzucaniu się na nie i o tym, skąd w nas takie fanaberie. Dobra wiadomość jest taka, że można się intruzów pozbyć i żyć w wolności od zachcianek i zdrowo. Zaprasza Mira Jankowska.

  • „To jest zadziwiające, że pasożyty nie chcą łatwo ustąpić z pola walki. Zastanawiam się, co to są za organizmy, które tak bardzo walczą o przetrwanie w swoim żywicielu i zrobią wszystko, żeby się ukryć, byśmy popełnili błędy diagnostyczne. Co więcej, pasożyty mogą maskować się białkami gospodarza! A białko to antygen. To zagadnienie związane z chorobami immunologicznymi, tak zwanej autoagresji, jak na przykład łuszczyca, toczeń układowy, zespół Sjogrena, choroba Hashimoto, zapalenie stawów RZS, łysienie plackowate, bielactwo, wiele chorób reumatycznych i innych – tłumaczy mgr Olimpia Janz, parazytolog, diagnosta laboratoryjny, gość kolejnego podcastu w cyklu „En jak nauka”. – W mojej praktyce diagnostycznej nieustannie się uczę tego, że natura jest bardzo logiczna. A jeżeli czegoś nie rozumiemy, to jest to tylko nasza niewiedza, luka. Trzeba umieć stanąć w pokorze i przyznać się do tego”.

    W tej rozmowie usłyszymy o metodach, jakimi się wykrywa pasożyty, o ich sprytnych sposobach ukrywania się, o szacunku dla naturalnych metod diagnozowania wspierających metody naukowe. A także o rytmie biologicznym życia człowieka i całej przyrody – nie wyłączając pasożytów – i o powiązaniach wszystkich tych fenomenów. Pada też pytanie o to, czy można pozbyć się pasożytów całkowicie, czy też trzeba z nimi współistnieć.

    Na drugą część wywiadu z Olimpią Janz zaprasza Mira Jankowska.

  • Aby zachować zdrowie i dobrze funkcjonować potrzebujemy właściwej flory bakteryjnej. Oprócz niej pojawiają się w naszych jelitach także inni mieszkańcy, absolutnie niechciani. Najróżniejsze problemy żołądkowo-jelitowe, anemia, alergie, depresja, a nawet niepłodność (!) mogą mieć swoje przyczyny w… pasożytach wysysających z nas substancje, które powinny nas odżywiać. „Znając biologię danego pasożyta możemy rozwinąć w sobie patomechanizm różnych zaburzeń metabolicznych. Pasożyty zabierają nam mikroelementy i makroelementy, witaminy i inne substancje odżywcze, a te są potrzebne, żeby dobrze działały nasze szlaki metaboliczne – tłumaczy mgr Olimpia Janz, parazytolog, diagnosta laboratoryjny. – Jeżeli pasożyt zabiera nam te składniki, choćby witaminę B12, to dochodzi do zaburzenia odżywiania komórkowego. Powstają wówczas różne niedobory. Może być podwyższona homocysteina, mogą wystąpić później zaburzenia w postaci zakrzepowo-zatorowych objawów, może to być nadciśnienie, problem z pęcherzykiem żółciowym, kamica nerkowa i mnóstwo innych. Dzięki diagnostyce parazytologicznej jesteśmy w stanie dojść jak po nitce do kłębka do źródeł wielu chorób. Każdej osobie, która boryka się z jakimś przewlekłym stanem chorobowym powinna się zapalić w głowie lampka: czy czasami powodem tych niedyspozycji nie jest jakiś pasożyt” – stwierdza Olimpia Janz, gość kolejnego spotkania w cyklu „En jak nauka”. Tym razem zatem o niechcianych mieszkańcach naszych organizmów i ciągle zbyt małej świadomości tego zjawiska. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W cyklu „En jak nauka” rozmawiać będziemy o wpływie klimatu na cyrkulację atmosferyczną, układ prądów, ale także o słabnącym polu magnetycznym Ziemi i to w dużym tempie, 5% na 10 lat. Jakie mogą być reperkusje tego zjawiska – o tym będzie opowiadał prof. dr hab. Leszek Marks, geolog, wykładowca w Uniwersytecie Warszawskim i pracownik Państwowego Instytutu Geologii w Warszawie. Posłuchamy też o przemagnesowaniu się Ziemi, zjawisku, które na szczęście prawdopodobnie nie powoduje większych katastrof w świecie roślinnym ani zwierzęcym. Natomiast poważnym zagrożeniem może być ewentualna katastrofa superwulkanu. Takowe na globie ziemskim bywają co jakiś czas, jak choćby ta wywołana przez superwulkan Toba na Sumatrze. To ona spowodowała kompletne zmiany klimatyczne i migracje ludzi. Jak udowadniają badania genetyczne, wszyscy jesteśmy pochodnymi około dziesięciu tysięcy ludzi, którzy ocaleli właśnie po wybuchu Toby. Klimat, innymi słowy, to główny czynnik, który kieruje życiem i wszystkimi procesami na ziemi. A geologia klimatyczna, o czym wspominamy w rozmowie, to specjalność naukowa stworzona właśnie przez naszego gościa. I większość geologów – jak on twierdzi – zajmuje się właśnie klimatem, tylko o tym nie wie. O tym w czwartej i ostatniej części rozmowy z prof. Leszkiem Marksem. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Wpływ zmian klimatycznych na przyrodę ożywioną to temat najnowszego odcinka cyklu „En jak nauka”. Pierwszą reakcją na zmiany klimatyczne jest migracja zwierząt, roślin i ludzi. Ale stymulatorami migracji mogą być nie tylko zmiany klimatyczne, ale przede wszystkim potrzeby ekonomiczne, wojny bądź niepokoje polityczne czy społeczne.

    W tym odcinku poświęcamy też nieco uwagi najnowszym trendom i kierunkom badawczym w geologii. Bo geologia to klucz do rozpoznawania… przyszłości. Tak! Chociaż patrzy wstecz, to wskazuje na ewentualne zagrożenia i podpowiada, jak można się przed nimi zabezpieczyć. Poza tym w rozmowie o różnicach między hydrologią a hydrogeologią, o bazach informacji geologicznych i wymianie danych. Próbujemy także zgłębić, skąd wiemy, ile Ziemia ma lat, czyli o badaniach izotopem węgla C14 oraz o metodzie obserwacji rdzeni lodowych. Dotykamy też wątku dotyczącego Ziemi jako swoistego magnesu i zastanawiamy się, jak to jest z przemagnesowywaniem biegunów naszej planety.

    Zapraszamy zatem na kolejną część rozmowy z prof. dr. hab. Leszkiem Marksem, geologiem, wykładowcą w Uniwersytecie Warszawskim oraz pracownikiem Państwowego Instytutu Geologii. Część trzecia, ale nie ostatnia. Prowadzi Mira Jankowska.

  • W cyklu „En jak nauka” tym razem o ludzkiej śmiałości wypowiadania się na tematy, na które niewiele się wie i dlaczego profesura zobowiązuje do ważenia słów. Poza tym o tym, w jaki sposób postępuje proces działalności dydaktycznej i poszerzania własnych horyzontów naukowca. Powraca też wątek, w jakim zakresie człowiek ma wpływ na klimat, a w jakim nie. I wreszcie o rozumnej dbałości o środowisko, czyli dlaczego nagle przestajemy mówić o biopaliwach, natomiast poszerzamy koryta rzek i budujemy wały ochronne oraz dlaczego dwutlenek węgla jest absolutnie potrzebny do naszego istnienia. Drugą część rozmowy z prof. dr. hab. Leszkiem Marksem, geologiem, wykładowcą w UW i pracownikiem Państwowego Instytutu Geologii zaczynamy jednak wątkiem dotyczącym początków istnienia ziemi, czyli innymi słowy, co nauka potrafi powiedzieć na temat pierwszych okresów powstawania naszego globu. Zaprasza Mira Jankowska.

  • „Celem geologii jest to, żeby śledzić, jak było kiedyś, jak wyglądała powierzchnia Ziemi, której już oczywiście nie ma, bo została zniszczona przez procesy, które się na globie odbywały. Próbujemy to rekonstruować na podstawie analizy skał, osadów, które występują na niej i procesów, które wtedy zachodziły. I na zasadzie aktualizmu możemy powiedzieć, że tak to mogło wtedy wyglądać” – tłumaczy prof. dr hab. Leszek Marks, geolog, wieloletni wykładowca akademicki (UW), od lat związany też z Państwowym Instytutem Geologii.

    W cyklu rozmów z uczonymi „En jak nauka” tym razem przenosimy się w zamierzchłą przeszłość. Rozmawiamy też o zmianach klimatu i zastanawiamy się, na ile jego stan zależy od człowieka, a na ile nie oraz co nań faktycznie wpływa. Pojawia się też wątek koncepcji naukowych, które – jak to w nauce bywa – są temporalne, czyli czasowe i… przemijają z wiatrem. Oto część pierwsza wywiadu. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Człowiek jest wszystkożerny, zje i mięso, i rośliny. Na czym polega dieta umiarkowana? Czy to mięso, które jemy dzisiaj jest równie wartościowe, co mięso za czasów naszych dziadków? Oj, nie… Co się dzieje w organizmie zwierzęcia, które jest prowadzony na rzeź? Jakie procesy biochemiczne w nim zachodzą? Czy mamy świadomość, że spożywając mięso przerażonych zwierząt przesączamy własny organizm trującymi substancjami? Boją się zwierzęta, boi się i człowiek. Strach jest najsilniejszą i pierwotną emocją, która nam służy, ale też może nas blokować i niszczyć. Co zatem robić, aby przestać się bać i zacząć śmielej żyć tu i teraz? Są podpowiedzi! A styl życia i sposób odżywiania się odgrywają w tym procesie podstawową rolę. A w ekstra dodatku kolejnego wywiadu w cyklu „En jak nauka” dowód na to, że różnorodność naszego wykształcenia i pozorna skrajność doświadczeń zawodowych staje się nadzwyczajnym atutem, gdy człowiek rozpoznaje własną życiową misję. O tym wszystkim w kolejnej części rozmowy z mgr inż. Olgą Pietkiewicz, naturoterapeutą, dietetykiem, fizykiem i zootechnikiem. Zaprasza jak zwykle Mira Jankowska.

  • Czy wiesz, że można mieć sporą nadwagę i być niedożywionym i z anemią? Co gorsza, jest to dziś sytuacja powszechna. Co więc decyduje o tym, że jesteśmy zdrowi, mamy silny organizm i nie poddajemy się chorobom? Gdzie znajduje się siła, która broni nas przed chorobami – na zewnątrz czy wewnątrz nas? Czy strzegą nas farmaceutyki, suplementy diety czy też inne czynniki decydują o naszym dobrostanie? „Taką mamy odporność i takie mamy zdrowie, bo to jest skutek odporności, jak pracują nasze jelita. Niektórzy twierdzą, że tam mamy drugi mózg. A ja pytam: skoro nerwem błędnym z naszych jelit do mózgu idzie 80% bodźców, a z powrotem tylko 20%, to gdzie ten mózg tak naprawdę jest?” – stawia retoryczne pytanie mgr inż. Olga Pietkiewicz, naturoterapeuta, dietetyk, fizyk i zootechnik.

    W drugiej części fascynującej rozmowy na tematy odżywiania i (nie)zdrowego stylu życia współczesnego człowieka zastanawiamy się, co to jest mikrobiota i czym są jej patogeny, jaka jest naturalna i pełnowartościowa multiwitamina przyswajalna przez organizm ludzki w całości i którą do tego mamy na wyciągnięcie ręki? Co znajdujemy na półkach sklepowych i dlaczego warto się poważnie zastanowić czy to spożyć? Co to znaczy, że część rolników przeszła na ciemną stronę mocy? Czy jedzenie wyprodukowane, a nie wyhodowane nadaje się jako pożywienie? Jakie triki żywieniowe stosowali nasi przodkowie? Co więc jeść, a czego nie jeść? Jak żyć? Na to filozoficzne pytanie znajdujemy konkretne odpowiedzi dzięki naszemu gościowi – Oldze Pietkiewicz. Posłuchaj i oceń, jak daleko jesteś od zdrowia. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Od czasu, kiedy pojawili się kucharze, pogorszyło się nam zdrowie, mówi francuskie przysłowie. Coraz częściej szukamy szczęścia poprzez jedzenie. Tymczasem pożywienie powinno nas od-żywiać, a jeśli oprócz tego sprawia radość i przyjemność to dobrze. Natomiast jego głównym celem nie tyle jest sprawianie nam przyjemności, ile dostarczanie organizmowi niezbędnych składników odżywczych, witamin, makro- i mikroelementów. Przetworzona żywność nie tylko nam nie służy, ale często staje się toksyną. – Najlepsza profilaktyka, to terapia… jedzeniem. Nie ma lepszej – twierdzi mgr inż. Olga Pietkiewicz, naturoterapeuta, dietetyk, fizyk, absolwentka zootechniki. Odejście od natury, życie w zaawansowanej technologicznie cywilizacji powoduje, że cierpimy na różne dolegliwości. Staramy się je pokonywać farmaceutykami, szukamy pomocy w klasycznej medycynie, ale często okazuje się, że tam nie znajdujemy rozwiązań. Dlatego coraz więcej osób skłania się do powrotu do natury, której część stanowimy.

    Tak jest właśnie w przypadku naszego gościa, Olgi Pietkiewicz. Szukając rozwiązania dla siebie odnalazła misję życiową. Dzisiaj pomaga ludziom zdrowo się odżywiać, bo Kosmos i cała natura sprzyja temu, żebyśmy żyli zdrowo i szczęśliwie. – Można mieć różne marzenia w życiu, ale kiedy brakuje zdrowia, jedynym i podstawowym marzeniem staje się wyzdrowieć – trzeźwo zauważa nasza rozmówczyni. Jak nie dopuścić do tego i stosować profilaktykę zdrowo się odżywiając i korzystając z dóbr natury, o tym w niniejszej rozmowie. Oto jej część pierwsza. Zaprasza Mira Jankowska.

  • „Teoria Darwina powinna być równowartościową teorią, tak jak wszystkie inne teorie dotyczące ewolucjonizmu dynamicznego, ewolucjonizmu liniowego i wiele innych teorii biologicznych, które trzeba by na mapie [nauki] umieścić – stwierdza dr hab. Grzegorz Osiński, fizyk kwantowy, były pracownik NASA, wykładowca i kierownik Instytutu Informatyki w Wyższej Szkole Komunikacji Społecznej i Medialnej w Toruniu. – Na współczesnych mapach tego nie ma, ponieważ kanonem jest ewolucjonizm liniowy, który jest ustalony już na samym wstępie paradygmatu, podczas tworzenia mapy i jest… nienaruszalny” – konkluduje uczony.

    Oprócz wątku dotyczącego mapowania wiedzy w kolejnej rozmowie z cyku „En jak nauka” dotykamy też kwestii publikacji naukowych. „Uważa się, że opublikować artykuł w renomowanym czasopiśmie jest bardziej opłacalne niż napisanie książki. Jest to w sensie naukometrii, ale też ze względu na szerszą dyskusję, żeby skonfrontować swoją wizję ze specjalistami z całego świata, żeby wszcząć dyskusję na dany temat” – twierdzi z kolei prof. Wiesława Osińska, wykładowca w Instytucie Badań Informacji i Komunikacji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, ekspert w dziedzinie wizualizacji informacji i naukometrii. Dodaje też z goryczą: „Z punktu widzenia tak zwanej kariery naukowej najbardziej opłacalne jest publikowanie tego, co już wszyscy wiedzą, czyli publikowanie w tej dziedzinie, która jest modna, która ma duże nakłady finansowe, która jest popularna. Czyli piszemy to, co już wszyscy wiedzą, kompilacje z innych źródeł. Wtedy nie wywoła to większych kontrowersji i zostanie opublikowane. Natomiast jeśli pokusimy się o własny pomysł, własną ideę, to spotyka się to najczęściej z krytyką i bardzo trudno się obronić” – zauważa prof. Osińska.

    Jest też wątek dotyczący finasowania wydawnictw z Listy Filadelfijskiej, a obecnie Web of Science. „Korporacje, które kiedyś były właścicielami Listy Filadelfijskiej zostały wykupione przez różnego rodzaju instytucje finansowe, zupełnie nienaukowe. Założyły nowy indeks, Web of Science, i też jest to firma prywatna. Nie wiadomo, jacy są tam inwestorzy. Jest ona założona po to, żeby zarabiać, co w pełni rozumiem. Człowiek ma prawo zarabiać pieniądze na czym chce. Tylko co ma wspólnego zarabianie pieniędzy z odkrywaniem prawdy?” – pyta dr Grzegorz Osiński.

    Oto druga część wywiadu z małżeństwem naukowców, Wiesławą i Grzegorzem Osińskimi. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W jaki sposób współczesna nauka jest opisywana? Czy nadal trzymamy się obrazu drzewa, który w swoich rozłożystych gałęziach skrywa coraz to nowe dziedziny wiedzy? Czy też w wyobraźni uczonych powstają nowe skojarzenia i wyobrażenia tego, do czego człowiek dotarł wysiłkiem intelektu i doświadczeń empirycznych? Prof. Wiesława Osińska z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu zajmuje się naukometrią i wizualizowaniem informacji. Jak sama mówi, naukometria to nowa i kontrowersyjna dyscyplina. O tym, do czego ona służy i dlaczego najnowsze mapy wiedzy odbiegają od klasycznego drzewka, a przyjmują formę fraktalną, rozmawiamy w towarzystwie małżonka profesor Osińskiej dra hab. Grzegorza Osińskiego, fizyka kwantowego, byłego pracownika NASA, wykładowcy w Wyższej Szkole Komunikacji Społecznej i Medialnej w Toruniu. A rozmowę zaczynamy od obecności kobiet w naukach ścisłych i pomysłów – niekoniecznie chlubnych – na dzielenie pewnych przestrzeni nauki na część kobiecą i męską. My jesteśmy od tego dalecy. Przed Państwem pierwsza część rozmowy z małżeństwem naukowców, Wiesławą i Grzegorzem Osińskimi. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Mimo że potrafimy odróżnić osobę świadomą od nieświadomej, to jednak samej świadomości nie umiemy zdefiniować. Niektórzy uczeni twierdzą, że może ona mieć naturę kwantową i w pewnym sensie jest wówczas poza ciałem. Czy zatem zbliżamy się do stwierdzenia, że nauka dotyka duszy?
    Próbuje na to pytanie odpowiedzieć neuroteologia, jedna z wielu dyscyplin neuronauki. W rozmowie z cyklu „En jak nauka” przywołujemy nawet badanie naukowe, które miało za cel udowodnienie, że w chwili śmierci dusza oddziela się od ciała. Jaki sposób wynaleźli naukowcy, aby dokonać tego eksperymentu opowiada Bartosz Bargowski, student IV roku neuropsychologii, stypendysta fundacji En Arche. Pan Baranowski jest laureatem konkursów realizowanych przez Fundację. I od tego wątku rozpoczynamy drugą część wywiadu. Przy okazji zachęcamy studentów i doktorantów zwłaszcza z obszaru nauk przyrodniczych i ścisłych do wzięcia udziału w kolejnych wyzwaniach naukowych proponowanych przez Fundację En Arche. Dzięki temu nie tylko sprawdza się własne umiejętności, jak twierdzi nasz rozmówca, poszerza wiedzę, ale też wchodzi w krąg naukowców, do których czasem trudniej dotrzeć. A co niektórzy zdobywają laury zwycięzców, które mają też wymiar finansowy. Rozmowę jak zwykle prowadzi Mira Jankowska.

  • Jak to jest, że zanim zdobędziemy prawo jazdy nasze ciało musi pokonać mnóstwo przeszkód, żeby opanować wszystkie liczne, a niezbędne czynności? Potem natomiast jeździmy na tyle automatycznie, że właściwie nie zdajemy sobie sprawy z tego, że wiemy co robić rękami, nogami, a nade wszystko głową. Skąd się bierze ten automatyzm? Jakie procesy wpływają na nasze uczenie się aż do poziomu automatyzmu? I co to znaczy, że ciało pamięta? Jak zatem funkcjonuje pamięć, że potrafi przywołać wspomnienie na przykład urokliwej kobiety? Jak działa mózg i system nerwowy? Tymi kwestiami zajmują się neuronauki, takie jak chociażby neurobiologia, neurogenetyka, neurochemia, ale też neuropsychologia, neuromotoryka czy neuroinformatyka.

    Ten odcinek cyklu „En jak nauka” poświęcimy właśnie neuronaukom. Naszym rozmówcą jest Bartosz Bargowski, student IV roku psychologii, o specjalności neuropsychologia. Nasz gość to też laureat konkursu tłumaczeniowego oraz dwukrotny laureat konkursu stypendialnego Fundacji En Arche przeznaczonego dla studentów i doktorantów biologii i filozofii. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W tej części rozmowy z prof. Markiem Wosiński, psychologiem społeczności z Arizona State University, społecznikiem i podróżnikiem, nieco więcej o teorii Darwina jako bazie darwinizmu społecznego. Wspominamy o strukturach poznawczych jako zorganizowanej w indywidualny sposób wiedzy o świecie. Gdy pojawia się element niepasujący do naszej umysłowej układanki (vide dyskusje polityków czy nierzadko naukowców), to przyjęcie innego punktu widzenia burzy gmach własnych przekonań i światopoglądu. Możemy utracić wtedy poczucie tożsamości i przynależności. Dlatego budzi się w nas taki opór przed „innym”.

    Profesor Wosiński wspomina też o mechanizmach społecznych, które można wykorzystać tak, żeby ludzie dobrzy stawali się bestiami (vide eksperyment Zimbardo, w którym jedni studenci przyjmują rolę więźniów, a drudzy strażników więziennych).

    Rozmowa kończy się tematyką przyjemniejszą i niezwykle ważnym pytaniem o to, co nam daje szczęście. Bo szczęście nie tyle zależy od czynników zewnętrznych, ile raczej jest rezultatem tego, co w życiu robimy, jest konsekwencją poczucia spełnienia i bycia potrzebnym. Przy okazji zastanawiamy się, jaka jest rola duchowości i wiary w odczuwaniu szczęścia i jaką rolę odgrywa tu stres i brak poczucia kontroli nad własnym życiem. Pesymistom trudniej być szczęśliwymi, ale czy ostatecznie być szczęśliwym się da? Oczywiście, że się da! Wymaga to jednak indywidualnej pracy nad sobą i wsparcia społecznego. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Tym razem w cyklu podcastów „En jak nauka” rozmowa na temat społeczności małych i większych, tego czym są i jakie mają znaczenie dla funkcjonowania i szczęścia każdego z nas. Rozmówcą Miry Jankowskiej jest prof. Marek Wosiński, psycholog społeczności (!) z Arizona State University, podróżnik i społecznik nie tylko w kręgach lokalnych, amerykańskich, ale także w krajach Dalekiego Wschodu i Afryki. W wywiadzie pojawiają się między innymi pytania o to, co wpłynęło na tak rozwiniętą sieć pomocy psychologicznej i psychoterapeutycznej w Stanach Zjednoczonych i jaki tu zachodzi związek ze społecznościami. Poza tym o wartości życia po siedemdziesiątce, o miastach, w których nie wolno mieszkać ludziom młodym, gdyż są przeznaczone dla staruszków, a także o zarządzaniu przez strach, sile wspólnot ludzkich i wykorzystywaniu ich potencjału dla celów dobrych lub złych. I wreszcie, dlaczego nasz rozmówca jest sceptyczny wobec różnorakich teorii naukowych, także psychologicznych. Przed Państwem pierwsza część rozmowy z prof. Markiem Wosińskim. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Tym razem nieco inne, szersze spojrzenie na teorię inteligentnego projektu okiem pedagoga, społecznika i teologa – teoretyka i praktyka wiedzy na temat talentów – dr. Grzegorza Grochowskiego. Zastanawiamy się też, na ile teoria Darwina wyjaśnia kwestię ludzkich uzdolnień, a jeśli tak, to w jakim zakresie. Pojawia się też pomysł powołania do istnienia nowej nauki, która integrowałaby wiedzę na temat talentów człowieka istniejącą w różnych dziedzinach, np. w biologii, filozofii, psychologii, pedagogice, ekonomii, biznesie czy historii lub sztukach pięknych. Trzecią i ostatnią już część rozmowy z dr. hab. Grzegorzem Grochowskim, wykładowcą w Uniwersytecie Gdańskim i Akademii Katolickiej w Warszawie, zaczynamy od klasyfikacji utalentowania zaproponowanej przez naszego rozmówcę: zdatny, zdolny, talent, geniusz. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Lewandowski, Bach, Pavarotti, siostry Radwańskie to tylko kilka przykładów osób wybitnie utalentowanych. Czy talenty to tylko biologia, czy też coś więcej? Mamy je z natury czy też powstają w inny sposób? Co wpływa na bycie utalentowanym, a jak twierdzi nasz rozmówca także na „talentowanie” innych? W wywiadzie z dr. hab. Grzegorzem Grochowskim, pedagogiem i teologiem, na temat naszych uzdolnień, a czasem nawet geniuszu, pojawia się sformułowanie, że talent rodzi się „w kontakcie z samym sobą”. Zatem bycie „bycie blisko siebie” – jak mawiają psycholodzy – pomaga odkrywać to, co jest specyfiką danej osoby. Czy wszyscy zatem mają talenty, czy też bywają osoby nieutalentowane? Nasz gość stawia w takiej sytuacji trzy pytania: po pierwsze – czy kochasz robić to, co robisz; po drugie – czy robisz to dobrze, czy masz osiągnięcia w tym, co robisz i po trzecie – czy ktoś tego potrzebuje, czy widzisz w tym sens, a w końcu czy ktoś chciałby za to zapłacić. Więcej na ten temat w drugiej części spotkania z dr. hab. Grzegorzem Grochowskim. Zaprasza Mira Jankowska.

  • W ostatnich latach obserwujemy niezwykłe zainteresowanie chęcią poznawania siebie rozwojem osobowości, a szczególnie talentami. Wydaje się, że kwestia zrozumienia siebie, określania własnej tożsamości i odczuwania wartości związana jest z tym, co ukrywa się pod ciągle tajemniczym określeniem „talent”. Tym razem w cyklu „En jak nauka” zajmujemy się zgłębianiem źródłosłowu tego terminu, jego merytorycznej zawartości, ale też próbujemy zdefiniować je w perspektywie wąskiej i szerokiej. Perspektywa wąska ogranicza się do postrzegania talentów jako swoistego ukształtowania mózgu i zależności genowych, a szeroka ujmuje myślenie o talentach jako o wszystkim tym, co możemy pomnożyć, żeby przysparzać dobra. W wywiadzie pytamy więc między innymi: Czy talenty można „posiadać”, czy też raczej można „być talentem” i co to znaczy? Co się składa na utalentowanie człowieka? Jak szukać w sobie i w innych tego bogactwa? Jak je rozwijać, czyli pomnażać? I co powoduje, że talenty gasną? To pierwsza część rozmowy z dr. hab. Grzegorzem Grochowskim, wykładowcą w Uniwersytecie Gdańskim oraz Akademii Katolickiej w Warszawie, pedagogiem, wychowawcą, trenerem rozwoju i społecznikiem, a z wykształcenia teologiem. To pierwsza z trzech części rozmowy z tym naukowcem. Zaprasza Mira Jankowska.

  • „Jak na razie komórka jest powszechnie uznawana za minimalną jednost­kę życia, . Czy jednak poznano już granicę? Nawet pojedyncza komórka jest systemem o wiele bardziej złożonym strukturalnie od stosunkowo prostej materii nieożywionej. Komórkę definiuje się bowiem jako najmniejszą, wysoce skomplikowaną oraz doskonale zintegrowaną jednostkę fizykochemicz­ną struktury, funkcji i reprodukcji materii żywej, czyli jako elementarną jed­nostkę życia. Skąd, jak i dlaczego pojawiło się owo uorganizowanie?”.

    To fragment z książki pt. „Geneza i rozwój idei elementarnej jednostki życia. W kierunku filozofii nanobiologii” autorstwa naszego rozmówcy, prof. Mariana Wnuka, filozofa przyrody z KUL. W drugiej części wywiadu z tym uczonym oprócz kwestii dotyczących „atomu życia”, także o kryzysie kulturowym, Hunach niegdysiejszych i hunach współczesnych, o tym, gdzie szukać odniesień i inspiracji w życiu akademickim i codziennym oraz w jak przedziwny sposób czasem toczy się kariera naukowca, czyli dlaczego w nauce trzeba być politykiem, a w polityce uczonym.

    Zaprasza Mira Jankowska.

  • „W dziedzinie wiedzy prawie wszystko zostało do odkrycia” – mawiał średniowieczny uczony Albert Wielki. Kto jest nastawiony do rzeczywistości w sposób twórczy, ten z łatwością odkryje, że co rusz pojawiają się przed nim kolejne przestrzenie do eksploracji. Jak to się ma do teorii inteligentnego projektu? Można postawić pytanie, czy jest ona znana naukowcom i sympatykom nauki? Dlaczego więc spora część ludzi nauki przeciw ID oponuje, ale nie chce poznać argumentów na rzecz tej teorii lub je ignoruje? Na te pytania odpowiada w nagraniu prof. Marian Wnuk, filozof przyrody z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Tym razem poruszamy kwestię woli w nauce. Rozmawiamy bowiem o tym, że w nauce same fakty nie wystarczą. Potrzebna jest do ich interpretacji wola. Wola czego? Uczciwego szukania prawdy. Zapraszamy na fascynującą rozmowę z prof. Wnukiem. Oto jej część pierwsza. Prowadzi Mira Jankowska.

  • Tylko wolny człowiek jest w stanie dotrzeć do prawdy. A przecież celem nauki jest jej szukanie. W czwartej części wywiadu z dr. hab. Grzegorzem Osińskim, fizykiem kwantowym rozmawiamy o książkach naukowych i o ich… cenzurze. O tym, że wartościowe pozycje książkowe nie wszędzie się znajdzie, ale na pewno są dostępne na elitarnych portalach, choćby takich, jak księgarnia Fundacji En Arche. Poza tym o wewnętrznym zniewoleniu części naukowców i politycznej poprawności, o Einsteinie, zakrzywieniu czasoprzestrzeni i jego długim oczekiwaniu na potwierdzenie tego odkrycia. Rozważamy też pomysł „science of science”, czyli nauki o naukach i kto miałby interpretować tak sklasyfikowaną wiedzę: człowiek czy może sztuczna inteligencja. A na deser o znaczeniu określeń „pracownik nauki”, „naukowiec” i „uczony” i poważnych wątpliwościach co do synonimiczności tych terminów. A kończymy pytaniem o to, czy faktycznie obserwujemy dziś totalny kolaps nauki i gdzie się podziała wolność naukowa. Zaprasza Mira Jankowska.

  • „Darwina należy docenić za to, że zwrócił uwagę na fakt zmienności biologicznej. Zmienność ta jest widoczna gołym okiem. Nie trzeba być naukowcem, żeby ją zaobserwować wokół nas. Ludzie od tysięcy lat modyfikują, krzyżują różne gatunki roślin i zwierząt. (…) Czy jednak może się ona odbywać bez tego, który to zaplanuje? – pyta dr hab. Grzegorz Osiński. – Teoria Darwina, źle zinterpretowana i wmuszona w system tkanki społecznej i politycznej świata, zrobiła już tyle krzywdy, że nawet nie trzeba o tym mówić. Darwinizm społeczny jest sformułowaniem, które powinno mrozić krew w żyłach.”

    O kryzysie nauki, nierównym traktowaniu myśli naukowej, umysłach zamkniętych i otwartych oraz gotowości części naukowców do stworzenia inicjatyw skierowanych na rzetelne poszukiwanie prawdy, a nie tkwienie w dogmatach mainstreamu rozmawiamy w trzeciej części wywiadu z dr. hab. Grzegorzem Osińskim, fizykiem kwantowym, byłym pracownikiem NASA, obecnie wykładowcą WSKSiM. Zaprasza Mira Jankowska.

  • „Nie żyjemy na planecie Ziemia przez przypadek. Żyjemy tu dlatego, że coś musi leżeć u podłoża wszystkich zjawisk chemicznych, kwantowych czy biologicznych. Być może części z tych zjawisk jeszcze nie znamy, ale z tego, co wiemy, powinniśmy wyciągać wnioski. Po to jest nauka. Nauka nigdy nie powinna stwierdzić, że wie już wszystko na jakiś temat, tylko nieustannie powinna być falsyfikowalna, weryfikowana. A być może czasem trzeba zajrzeć na inną ścieżkę, albo pójść inną drogą, jeśli ta, którą idziemy, przestaje dawać efekty, które są wymierne” – zauważa dr hab. Grzegorz Osiński, fizyk kwantowy, były pracownik NASA, wykładowca w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. W drugiej części rozmowy z tym uczonym poruszamy kwestie najmniejszych cząstek materii, czyli kwantów, programu SETI, kultury czy raczej antykultury, transhumanizmu i dogmatów w nauce, a także niebezpiecznej tendencji ideologizowania jej, a nawet kwestionowania faktów. Na rozmowę z cyklu „En jak nauka” zaprasza Mira Jankowska.

  • Polaków znaleźć można wszędzie, także w NASA, Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej w Kalifornii. Z dr. hab. Grzegorzem Osińskim rozmawiamy o doświadczeniu pracy w tej renomowanej instytucji, o planecie Ziemia, która choć jest „małą błękitną kropką” we Wszechświecie, to jednak wyjątkową. W tym kontekście pojawia się też kwestia, czy szukanie inteligencji w dalekim Kosmosie przypadkiem nie odciąga nas od pytania o naszą planetę i o samego człowieka – o to, kim i jaki jest. Interesuje nas także mechanika kwantowa i transhumanizm, którymi to zagadnieniami zajmuje się nasz rozmówca.

    Przed Państwem pierwsza część rozmowy z dr. Grzegorzem Osińskim, fizykiem kwantowym, informatykiem, kognitywistą, byłym pracownikiem NASA i wykładowcą w UMK w Toruniu, obecnie pełniącym funkcję kierownika Instytutu Informatyki w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Tym razem w cyklu „En jak nauka” zajmiemy się współczesnymi epistemicznymi układami odniesienia. To koncepcja profesora Kazimierza Jodkowskiego. Na bazie jego przemyśleń oraz badań grupy filozofów z Zielonej Góry profesor Krzysztof Kilian, nasz rozmówca, opracował naukową publikację, o której w tej rozmowie opowiada.

    Epistemiczny układ odniesienia to światoobraz, światoogląd, a innymi słowy pogląd na świat, którym posługuje się każdy człowiek. O światoobrazach można też mówić w nauce i tego dotyczy wspomniana pozycja książkowa. Jak się okazuje, poznawanie rzeczywistości zawsze uwarunkowane jest konkretnym światopoglądem, czyli systemem, innymi słowy schematem poznawczym.

    Obecna, druga część wywiadu z profesorem Kilianem zaczyna się od wątku, na którym poprzedni fragment tej rozmowy się zakończył, a mianowicie od kwestii kreacjonizmu w nauce i próbie podciągnięcia teorii inteligentnego projektu pod te właśnie, kreacjonistyczne kategorie. Rzecz jasna, ID nie jest „kreacjonizmem w nowym wydaniu”, lecz odrębną koncepcją wyjaśniania rzeczywistości, którą warto weryfikować i falsyfikować. To jednak jest o tyle trudne, że przyjęte naturalistyczne metody wyjaśniania świata, a zwłaszcza pochodzenia życia, na tyle wrosły w drzewo nauki, że części naukowców trudno przychodzi zakwestionowanie niektórych, pozornie oczywistych tez. O tym, dlaczego tak się dzieje, mówi w tej części rozmowy prof. Krzysztof Kilian, filozof przyrody z Uniwersytetu w Zielonej Górze. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Skąd bierze się niechęć do teorii ID? Czy to tylko kwestia niewiedzy i uproszczeń w rozumieniu tej koncepcji? Czy też faktycznie jest ona pseudonauką i ci, którzy się nią zajmują, marnują czas i mącą innym w głowie? A może chodzi o jeszcze coś innego, a może jest to kwestia takiego podejścia, które narusza pewien zastany ład w gmachu nauki i zmusza do weryfikacji konceptów przyjętych jako pewnik?

    W rozmowie z profesorem Krzysztofem Kilianem, filozofem nauki z Uniwersytetu w Zielonej Górze rozmawiamy o koncepcjach, jakie w historii myśli ludzkiej doprowadziły do uznania teorii ewolucji za wiodącą. Próbujemy zgłębić też, dlaczego pytanie o powstanie życia na ziemi jest tak newralgiczne. Przed Państwem pierwsza część rozmowy z tym uczonym. Zaprasza Mira Jankowska.

  • „Natura wie, co robi” – twierdzi prof. Irena Polewczyk, logopeda z Uniwersytetu Śląskiego. Jak się okazuje, a potwierdza to nauka, pozornie przypadkowe rzeczy, stany czy działania naszego organizmu bądź interakcje mają swoje niebagatelne znaczenie dla rozwoju mowy u człowieka, a w konsekwencji dla jakości i pełni jego życia.

    W czwartej i ostatniej części rozmowy z panią profesor rozmawiamy o teorii inteligentnego projektu, pasji odkrywania i zachwycie nad drobiazgami, o nazywaniu rzeczy po imieniu i dystansie badacza do siebie. Zwracamy też uwagę na ważność współpracy uczonych i wartość wzajemnego inspirowania się odmiennymi sposobami myślenia i poszukiwania właściwymi dla kolegów-naukowców, w tym przypadku zwłaszcza kobiet. Rozmowę można by skomentować znaną maksymą Sokratesa „Wiem, że nic nie wiem”, wyrażającą pokorę naukowca wobec badanej rzeczywistości.

    Tę część wywiadu zaczyna spostrzeżenie, jakiego dokonali naukowcy patrząc na znany obraz Wyspiańskiego przedstawiający dziewczynkę z otwartą buzią. O czym to odkrycie świadczy? – o tym w rozmowie. Zaprasza Mira Jankowska.

    Wszystkie podcasty w cyklu „En jak nauka” znajdują się na portalu W poszukiwaniu projektu www.wp-projektu.pl w zakładce Media-Podcasty.

  • Ile czasu rozmawiamy z dziećmi? Jak długo się z nimi bawimy? Na ile afirmujemy pierwsze wysiłki wypowiadania się małego człowieka? Te wspierające reakcje ze strony rodzica wpływają na rozwój mowy w pierwszym etapie życia istoty ludzkiej. Mowa jest bowiem naśladowaniem tego, co widzimy i słyszymy. Wymaga interakcji ze strony dorosłych. Brak tych bodźców lub ich niewłaściwe pochodzenie potrafią poważnie zaburzyć rozwój tej zdolności. Bez głużenia i gaworzenia nie będzie sprawnego mówienia.

    O przeszkodach anatomicznych w mówieniu, np. krótkim wędzidełku czy wadach zgryzu oraz wartości współpracy logopedy z różnymi specjalistami, takimi jak lekarz, ortodonta czy laryngolog rozmawiamy z prof. Ireną Polewczyk, logopedą z Uniwersytetu Śląskiego.

    Zastanawiamy się też, jak sobie radzili nasi przodkowie z wadami wymowy czy trudnościami w mówieniu. I wreszcie dokonujemy pewnego detektywistycznego odkrycia dzięki obrazowi Wyspiańskiego. Innymi słowy zdradzamy, o czym logopedzie mówi widok dziecka z otwartą buzią.

    Oto trzecia część rozmowy z prof. Ireną Polewczyk, naukowcem i logopedą terapeutą. Poprzednie dwie odsłony wywiadu można znaleźć na portalu W poszukiwaniu projektu www.wp-projektu.pl w zakładce Media-Podcasty. Zaprasza Mira Jankowska

  • „Chodzi mi o to, aby język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa” – mawiał Słowacki. Ta szczytna myśl i przesłanie wieszcza może się dziś z trudnością realizować ze względu na coraz częstsze kłopoty w mówieniu i słyszeniu występujące u młodego pokolenia. Wydawałoby się, że nowinki techniczne i najnowsze osiągnięcia w obszarze IT wyłącznie służą człowiekowi pomocą. Tymczasem źle używane wpływają na zaburzenia zmysłów takich, m.in. takich jak mowa i słuch, a niekiedy powodują wręcz ich dysfunkcje, twierdzi prof. Irena Polewczyk, logopeda, naukowiec i praktyk, czyli terapeuta mowy, dyrektor Instytutu Pedagogiki w Uniwersytecie Śląskim.

    Technicyzacja życia to tylko jeden z czynników utrudniających wzajemną komunikację współczesnego człowieka. Badania naukowe wykazują, że ludzka mowa napotyka na coraz więcej przeszkód spowodowanych… rozwojem cywilizacyjnym i przeobrażaniem się w związku z tym kontaktów międzyludzkich. W rozmowie pada też przykład jednej z warszawskich szkół, w której modyfikacja architektoniczna i budowlana – zasugerowana przez logopedów i akustyków – doprowadziła do znacznie lepszych standardów pracy nauczycieli i uczniów.

    Profesor Polewczyk jest gościem cyklu „En jak nauka” już drugi raz. Pierwsza część wywiadu jest do odsłuchania w zakładce Media-Podcasty na portalu W poszukiwaniu projektu wp-projektu.pl. Na spotkanie z naszym gościem zaprasza Mira Jankowska.

     
     
  • Nauka w służbie praktyki! Wydawałoby się, że mowa i jej używanie jest czymś oczywistym dla ludzi. Tymczasem, jak słyszymy w rozmowie z Ireną Polewczyk, profesorem logopedii z Uniwersytetu Śląskiego, może być ona głazem przytłaczającym człowieka. Wiedza o aparacie mowy i wpływie poszczególnych organów naszego ciała na właściwą artykulację może ratować ludziom życie. I choć stwierdzenie to można by uznać za przesadę, to wystarczy wyobrazić sobie kogoś, kto ma problemy z jąkaniem się czy poważnym seplenieniem, bądź inną dysfunkcję mowy. Nierzadko te przypadłości „dyskwalifikują” osobę, a raczej ona sama wycofuje się z życia społecznego.

    O tym, jak mowa jest ważną zdolnością, wiedział już Demostenes i dlatego pracował nad jej jakością wkładając sobie w usta kamień i próbując przekrzyczeć szumiący potok. Od tej zdolności zależy często szczęście i spełnienie człowieka, a na pewno odwaga zabierania głosu w przestrzeni publicznej, czyli pełnowartościowe bycie w społeczeństwie.

    Jak się okazuje w naszych czasach problemy z mową stają się coraz częstsze. Mają różną genezę, jak również różnorakie skutki. Profesor Irena Polewczyk, dyrektor Instytutu Pedagogiki UŚ od lat zajmuje się tą dziedziną zarówno od strony naukowej, jak i praktycznej, jako terapeuta. Pierwsza część tej rozmowy dotyczy między innymi tego, jak dzieciństwo obecnych maluchów zadecyduje o jakości ich życia w niedalekiej przyszłości. Nauka zwana logopedią jest w tym procesie niezbędnie przydatna. Zaprasza Mira Jankowska.

     
     
  • Rozmowa, której Państwo zamierzają posłuchać, jest efektem dyskusji, jaka wywiązała się po opublikowaniu na stronie fundacji En Arche W poszukiwaniu projektu artykułu pod tytułem „Wzloty i upadki dogmatów naukowych”. Jego autorem jest profesor Andrzej Myc, biolog-immunolog z Uniwersytetu w Michigan. W publikacji profesor zwraca uwagę na fakt, że koncepcje naukowe, zwłaszcza dotyczące pochodzenia człowieka i Wszechświata, zderzają się z nowymi odkryciami ludzkości, co powoduje zwykle dezaktualizację obowiązujących dotąd ustaleń. Tak było w przypadku odkryć Galileusza i Kopernika, które obaliły model Ptolemeusza, czy Watsona i Cricka odkrywców struktury DNA i zrozumienia roli, jaką odgrywa ono w komórce, a przy okazji ustanawiających kolejny, centralny dogmat biologii molekularnej. Takich rewolucyjnych przemian różne dziedziny nauki odnotowały całkiem sporo.

    Jak więc pokazuje historia myśli ludzkiej, nie możemy się odwołać do niczego, co jest absolutnie pewne, gdyż fundamenty nauki nierzadko drżały. Coś, co nam się przez wieki wydawało pewnikiem, dzisiaj takim już nie jest. Potwierdzają to naukowe argumenty.

    Artykuł „Wzloty i upadki dogmatów naukowych” poruszył umysły i zmobilizował do zadania pytań. W tej rozmowie profesor Myc odpowiada swoim wirtualnym interlokutorom i tłumaczy zawarte w publikacji tezy. A przy okazji porusza następujące wątki: źródeł instrukcji zapisanej w genach, informacji zawartej w DNA, mRNA i białkach, jej tłumaczeń i translacji, śmieciowego DNA oraz ignorancji, która stara się niekiedy zastąpić wiedzę. Uczony pozostawia też słuchacza z retorycznym pytaniem „Gdzie jest powiedziane, że rzeczywistość, natura, wszystko co istnieje, musi podlegać naszemu zrozumieniu?”.

    A jednak chciałoby się wiedzieć…

    Na kolejną rozmowę w cyklu „En jak nauka” zaprasza Mira Jankowska.

     
     
  • W trzecim spotkaniu z profesorem Januszem Boratyńskim, inżynierem chemikiem, twórcą Laboratorium Chemii Biomedycznej w Instytucie immunologii Polskiej Akademii nauk we Wrocławiu rozmawiamy…
    o koncepcjach naukowych, które wyprzedzają swój czas,
    o zmaganiach zwolenników ID z przekonaniami sympatyków teorii Darwina,
    o dogmatach naukowych i przekraczaniu utartego sposobu myślenia oraz tego konsekwencjach,
    o konserwie naukowej i skojarzeniach z tabunem koni,
    o makrofagach i naukowych projektach edukacyjnych skierowanych do dzieci i młodzieży, a także o oczekiwaniach profesora Boratyńskiego wobec nauczycieli i naukowców.
    Rozmowę kończy zaproszenie do niestandardowego spojrzenia na Hipolita Cegielskiego i Adama Mickiewicza, czyli przez pryzmat wydobywający ich „inżynieryjnego ducha”, tak ważnego naukowo i społecznie. Zaprasza autorka cyklu „En jak nauka” Mira Jankowska.

  • Co to znaczy mieć „duszę inżyniera”? Dlaczego właśnie inżynier, zdaniem profesora Janusza Boratyńskiego, znajduje się na szczycie hierarchii naukowej i społecznej? A poza tym w kolejnym podcaście z cyklu „En jak nauka”…

    – o inspirowaniu do myślenia krytycznego dużych i małych, a zwłaszcza o unikaniu wchodzenia w koleiny myślowe,
    – o zarządzaniu zespołami naukowymi i radzeniu sobie z sytuacjami konfliktowymi oraz rozbrajaniu problemów humorem,

    – o przekraczaniu trudności związanych z projektami naukowymi i cierpliwych zmaganiach, aby osiągnąć wymarzony cel,

    – o uniwersalnych cechach i regułach dobrego zarządzania, takich jak uczciwość, przejrzystość i jasność celów,
    – o nanokurzu i nanoszparze, czyli o umiejętności rozmawiania z jednostkami kontrolującymi projekty, a zwłaszcza z osobami, które niekoniecznie mają wiedzę specjalistyczną, a muszą oceniać projekt i co ma do tego „Skrzypek na dachu”.

    Oto wątki podjęte w drugiej części rozmowy z nietuzinkowym prof. Januszem Boratyńskim, inżynierem chemikiem, twórcą i szefem Laboratorium Chemii Biomedycznej w Instytucie Immunologii PAN we Wrocławiu. Miłego słuchania! Zaprasza Mira Jankowska.

  • Uprawianie nauki kosztuje. I to nie tylko w rozumieniu funduszy, które trzeba zdobyć, żeby prowadzić badania. Kosztuje także w sensie moralnym i etycznym. Tym razem w cyklu „En jak nauka” opowieść o wierności sobie tuzów polskiej nauki takich jak Jan Czochralski, Ludwik Hirszfeld czy Feliks Jaroszyński wykreślonych na jakiś czas z kart historii przez ludzi małych. Także o inwestowaniu w młodzież i wyszukiwaniu talentów, a raczej o inspirowaniu dzieci młodszych i starszych do myślenia, zwłaszcza krytycznego, oraz o uprawianiu nauki poprzez zabawę, na przykład przez wymyślanie wynalazków czy prostych udogodnień. I wreszcie o wierności sobie, uczciwości naukowej i solidarnej pracy zespołowej.

    Wszystkie te wątki w kontekście dyskusji między sympatykami teorii inteligentnego projektu, a zwolennikami koncepcji Darwina nabierają nowego znaczenia i dają do myślenia. Warto wsłuchać się w rozmowę z profesorem Januszem Boratyński, inżynierem chemikiem, pracownikiem Laboratorium Chemii Biomedycznej w Instytucie Immunologii PAN we Wrocławiu. Pan Profesor jest także fascynatem nauczania, promowania wiedzy i wykorzystywanie jej dla lepszego życia. Oprócz ogromnej erudycji i talentu gawędziarza można pozazdrościć profesorowi Boratyńskiemu radości życia i ciekawości dziecka, czego każdemu życzymy. Zaprasza Mira Jankowska.

     
     
  • Tym razem w rozmowie z profesorem Zbigniewem Wróblewskim z KUL, filozofem przyrody i specjalistą od umysłu, poruszone zostają następujące wątki: manipulacja, także wśród zwierząt, która była inspiracją dla wyścigu zbrojeń, kwestie talentów, kreatywności człowieka i tego, co ją wzmacnia, a co osłabia. Rozmowa dotyczy też sztucznej inteligencji słabej i mocnej, czyli tej samoświadomej, oraz na ile może ona próbować zastąpić człowieka, a nawet przejąć nad nim kontrolę. Pojawia się też wątek transhumanizmu, który głosi, że „dosyć czekania na to, co ewolucja zrobi w biosferze, zacznijmy konstruować na nasz obraz i podobieństwo człowieka oraz jego los, bo nie może być on poddany przypadkowi”, czyli o ulepszaniu i modyfikowaniu genetycznym człowieka. I wreszcie o wyobraźni, która bazuje na doświadczeniach i o sposobach asymilowania danych, którymi owe doświadczenia są. Mira Jankowska zaprasza na drugą część wywiadu z prof. Zbigniewem Wróblewskim trochę w obszar „science-fiction”, które z „fiction” staje się „reality”.
     
     
  • Tym razem w cyklu rozmów z uczonymi „En jak nauka” zajmiemy się bytami psychicznymi o określonych zdolnościach poznawczych i emocjonalnych, czyli zwierzętami i ludźmi. W jaki sposób badania prowadzone na umysłach zwierząt pomagają naukowcom odkrywać mechanizmy potrzeb, pragnień, uczuć człowieka? Czy umysł ludzki pomaga też zgłębiać umysł zwierzęcia? Jak funkcjonują w nas pamięć, wyobraźnia, tworzenie pojęć, percepcja zmysłowa? Co naukowcy odkrywają wynikając w umysłowość animal rationale, jak mawiał Arystoteles? Na ile Darwin przyczynił się do pogłębienia tej wiedzy i wreszcie czy teoria inteligentnego projektu może mieć zastosowanie w badaniach nad umysłowością istot rozumnych? To wątki, które porusza Mira Jankowska w rozmowie z prof. Zbigniewem Wróblewskim, filozofem przyrody, zafascynowanym ludzkim umysłem, wykładowcą w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Zapraszamy na pierwszą część tego spotkania.
  • O pewności i wątpliwościach w nauce, o pokorze jako drodze do szukania prawdy. O ciekawości uczonego, epistemicznych układach odniesienia oraz o tym, dlaczego jednym puzzle wiedzy układają się w teorię inteligentnego projektu, a drugim w teorię ewolucji. I wreszcie o miłości do wiedzy oraz dziecięcej ciekawości. W cyklu „En jak nauka” kontynuacja spotkania z prof. Andrzejem Mycem, biologiem immunologiem z Uniwersytetu w Michigan, na temat starych i nowych dogmatów w nauce, ale też przemian w stylu myślenia i o wieży Babel, w której czasem tkwią naukowcy. W rozmowie pojawia się nawiązanie do artykułu autorstwa profesora Myca pt. „Wzloty i upadki dogmatów naukowych”. Przed Państwem druga część wywiadu z tym uczonym. Zaprasza Mira Jankowska.

     
     
  • Zagadnienie, które wydawałoby się w naukach nie powinno mieć miejsca, to kwestia… dogmatów naukowych. Czy takowe istnieją? „Wiara w paradygmaty naukowe, którą wynieśliśmy ze szkoły, towarzyszy nam aż do czasu, kiedy społeczność uczonych nie zaakceptuje nowego punktu widzenia. Przypomnijmy sobie geocentryczny model Ptolemeusza. Był niepodważalnym dogmatem przez trzynaście wieków, aż w końcu pomimo gorących i zajadłych polemik, dyskusji i obrzucania zwolenników za i przeciw obelgami, doszło do zaakceptowania heliocentrycznego modelu i uznania go za kolejny dogmat naukowy. Jest to historia dobrze znana, choć przyjmowana ze szczyptą refleksji, że tak było kiedyś, ale współczesne dogmaty naukowe są niepodważalne’ – to słowa prof. Andrzeja Myca, biologa-immunologa z Uniwersytetu w Michigan. Tym razem on jest gościem Miry Jankowskiej w cyklu rozmów z uczonymi „En jak nauka”. Warto posłuchać!

  • W cyklu rozmów pt. „En jak nauka” ostatnia już część wywiadu-rzeki z profesorem Kazimierzem Jodkowskim, filozofem przyrody i nauki, niezwykłym człowiekiem i wybitnym specjalistą w kwestiach dotyczących m.in. neodarwinizmu i teorii inteligentnego projektu. Rozmowa tym razem dotyczy metodologii naturalistycznej jako wstępnego założenia, które dzisiaj traktowane jest jako pewnik naukowy. Pojawia się też problem mechanistycznego rozumienia przyrody, czego efektem jest podobne traktowanie człowieka. Pada pytanie o konsekwencje społeczne i kulturowe naturalizmu w nauce, a także o Filozoficzne Aspekty Genezy – czasopismo, które założyła grupa uczonych z Uniwersytetu w Zielonej Górze. Wreszcie pojawia się pojęcie „arche”, a tym samym zagadnienie dotyczące źródeł rzeczywistości, jej fundamentalnej zasady. Zaprasza Mira Jankowska.

     
     
  • Czy istnieje rzeczywistość obiektywna? Czy naukowiec może być neutralny w poznawaniu rzeczywistości? Jaki wpływ ma światopogląd na sposób uprawiania nauki? Co zatem warunkuje takie, a nie inne poznawanie i opisywanie świata? Czym zatem są epistemiczne układy odniesienia – nowa koncepcja zaproponowana przez profesora Kazimierza Jodkowskiego, filozofia nauki, specjalisty w dziedzinie ewolucjonizmu i teorii inteligentnego projektu. Takie wątki poruszamy w czwartej już części naszego wywiadu-rzeki z uczonym z Uniwersytetu w Zielonej Górze. Zaprasza Mira Jankowska.

     
     
  • Tym razem w cyklu spotkań z naukowcami „En jak nauka” o kryteriach rozpoznawania inteligentnego projektu: o układach nieredukowanie złożonych, specyfikacji, czyli wzorcu wskazującym na projekt i filtrze Dembskiego. Za przykład służą Góra Rushmore w Pd. Dakocie i wić bakteryjna. Rozmówcą Miry Jankowskiej jest ponownie prof. Kazimierz Jodkowski, filozof nauki z Uniwersytetu w Zielonej Górze. W obszarze zainteresowań Profesora znajdują się także filozofia przyrody, relacja nauka – religia, spór ewolucjonizm – kreacjonizm oraz teoria inteligentnego projektu. Oto trzecia część rozmowy z Uczonym.

     
     
  • Przed Państwem druga część rozmowy z prof. Kazimierzem Jodkowskim, filozofem nauki z Uniwersytetu Zielonogórskiego. Tym razem pytamy o to, czym jest teoria inteligentnego projektu? Kim jest projektant i dlaczego jest z nim tyle nieporozumień oraz dlaczego wersja amerykańska teorii ID prowokuje wiele pytań? Rodzi się zatem intuicja, że być może trzeba inaczej zdefiniować teorię inteligentnego projektu: jako ogólną teorię rozpoznawania projektu – jak sugeruje profesor Jodkowski – i stosować do ideologicznie niezaangażowanych spraw? Pytamy także, w czym może pomóc kryterium nieredukowalnej złożoności Behego oraz dlaczego dodatkowa wiedza z innych obszarów nauki jest tutaj niezbędna. Zastanawiamy się, jak ewolucję rozumiał Darwin i jak Behe argumentuje przeciwko takiemu jej rozumieniu (wątek nt. gradualizmu) oraz co ma do tego osławiona już wić bakteryjna?
    Profesor zwraca też uwagę na niewątpliwe osiągnięcia metodologiczne Darwina: twierdzenie, że nauka w swoich wyjaśnieniach nie może odwoływać się do czynników ponadnaturalnych oraz – co kontrowersyjne już – zakazuje wyjaśnień celowościowych. Problem jednak w tym, że w różnych dziedzinach wiedzy wyjaśnienia celowościowe są przyjmowane. Dlaczego zatem w naukach biologicznych tak nie jest? Dlaczego biologiom stosowanie takich wyjaśnień (celowościowych) się nie podoba? Czy nie dlatego, że Darwinowi i ewolucjonistom celowościowość kojarzy się wyłącznie z Panem Bogiem? O czym to świadczy? Jakie w takim razie jest rozumienie ewolucjonizmu przez amerykańskiego uczonego Michaela J. Behego, który choć jest zwolennikiem tej teorii ewolucji, to darwinistą nie jest?
    Te kwestie stanowią treść drugiej części rozmowy z prof. Kazimierzem Jodkowskim. Zaprasza Mira Jankowska.

     
     
  • Co decyduje o tym, że coś jest, albo nie jest filozofią? Czy filozofia i nauka się wykluczają? Czy filozofia w ogóle jest nauką? W rozmowie z prof. Kazimierzem Jodkowskim, filozofem nauki, próbujemy dookreślić, czym zajmuje się filozofia i dlaczego w pewnym sensie nawet teorię Darwina można uznać za filozofię. Pytamy też o to, dlaczego filozofii nie definiujemy poprzez metodę. A przede wszystkim rozmawiamy o teorii inteligentnego projektu i jej amerykańskiej definicji, niekoniecznie poprawnej.
    Profesor Kazimierz Jodkowski to wybitna postać polskiej nauki, twórca szkoły filozoficznej zajmującej się teorią inteligentnego projektu i jej relacją z teorią ewolucji.
    W cyklu „En jak nauka” Mira Jankowska zaprasza na pierwsza część tej dość ekstrawaganckiej rozmowy z Uczonym z uniwersytetu w Zielonej Górze.

     
     
  • W cyklu podcastów „En jak nauka” kolejna części rozmowy z prof. Andrzejem Gamianem, biochemikiem, dyrektorem Instytutu Immunologii i Terapii Doświadczalnej Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu. Tym razem szukamy z Profesorem odpowiedzi na pytania: Czy rzeczywistość jest całkowicie poznawalna? Ile już wiemy na jej temat¬¬, dużo czy mało? Zastanawiamy się, czym jest oczekiwanie w pracy naukowej i po co uczonemu intuicja? Wspomnimy też o kruchości dowodów na pochodzenie życia z materii nieożywionej. Ciekawi nas kwestia, dlaczego przypadek w nauce jest istotny. Uczony dzieli się również przemyśleniami i doświadczeniami ze współpracy naukowej z najlepszymi w świecie i tłumaczy, dlaczego autorytety są potrzebne. Tu pada cenne rozróżnienie między określeniami „uczony” a „naukowiec”. Kończymy wątkiem dotyczącym ważności tradycji w nauce i efektami takiego podejścia, czyli potrzebą budowania „swojej szkoły” w myśleniu i naukowym poszukiwaniu.
    Zapraszamy na trzecią i ostatnią część rozmowy z profesorem Andrzejem Gamianem. Prowadzi Mira Jankowska.

     
     
  • W drugim odcinku rozmowy z prof. Andrzejem Gamianem, biochemikiem, dyrektorem Instytutu Immunologii i Terapii Doświadczalnej Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu pojawiają się wątki między innymi ewoluowania wirusów i bakterii na przestrzeni dziejów, ważności biosfery, w jakiej funkcjonuje człowiek oraz skutków globalizmu. Wspominamy też o sposobach stymulowania systemu immunologicznego. Profesor podaje 10 zasad zdrowego odżywiania się, wspomina między innymi o wartości postu (!) i zdrowego stylu życia. Rozmawiamy też o złożoności struktur biologicznych i pytamy, czy mogły one powstać na drodze ewolucji. Oto druga cząstka rozmowy z uczonym z Wrocławia. Zaprasza Mira Jankowska.

     
     
  • Polscy naukowcy pracują nad wynalezieniem szczepionki na covid-19. Prof. Andrzej Gamian, biochemik, dyrektor Instytutu Immunologii i Terapii Doświadczalnej Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu oraz jego zespół są na dobrej drodze do jej odkrycia. W pierwszej części rozmowy z tym naukowcem koncentrujemy się na stanie tych prac i ich innowacyjnym pomyśle oraz na tradycji prowadzenia takich badań w tym rejonie Polski, a jak wiadomo Wrocław to znaczący ośrodek glikobiologii w świecie. Wspominamy więc też uczonych, którzy przyczynili się do tej sławy i poświęcili siły w walce z wirusami i bakteriami. Nie obywa się bez napomknięcia o ewidentnych zaletach, ale też ewentualnych zagrożeniach szczepień, czyli o bezpieczeństwie szczepionek, a przede wszystkim o funkcjonowaniu naszego systemu immunologicznego.

    W kolejnych dwu rozmowach z prof. Gamianem pojawiają się wątki między innymi ewoluowania wirusów i bakterii na przestrzeni dziejów czy stymulowania systemu immunologicznego. Profesor podaje 10 zasad zdrowego odżywiania się i takiegoż stylu życia. Mówi też o poznawalności świata, metodologii naukowej, o zaletach i wadach teorii ewolucji oraz pokorze naukowca i o życiu jako cudzie natury. Dzieli się również spostrzeżeniami płynącymi z jego wielorakich międzynarodowych kontaktów i przemyśleniami na temat misji nauki i roli naukowca.

    Przed Państwem kolejny odcinek cyklu rozmów „En jak nauka”. Zaprasza Mira Jankowska.

     
     
  • Poprzednia rozmowa z Andrzejem Zabłotnym, filozofem i informatykiem, doktorantem na Uniwersytecie Łódzkim, dotyczyła kwestii związanych z relacją pomiędzy teorią ewolucji a alternatywną do niej koncepcją inteligentnego projektu. Skoro mowa o projekcie, to czas porozmawiać o projektancie. Kim on jest, czy kim mógłby być oraz jakie są kryteria rozpoznawania twórcy czy twórców owego projektu? Przy okazji powracamy do kwestii rozumienia terminu „nauka” w sensie ścisłym i szerokim oraz konsekwencjach, jakie z tego wynikają. Oto druga część rozmowy. Mira Jankowska zaprasza.

  • O ważności definiowania pojęć, rozumieniu, czym jest teoria w sensie naukowym, o napięciu między ewolucjonizmem a teorią inteligentnego projektu oraz o zarysie historycznym jednej i drugiej koncepcji, a wreszcie o konsekwencjach pewnych wyborów naukowych i ich skutkach etycznych oraz społecznych w rozmowie z Andrzejem Zabołotnym, informatykiem i filozofem, doktorantem na Uniwersytecie Łódzkim. Część 1. Zaprasza Mira Jankowska

  • W drugiej części rozmowy z matematykiem, doktorem Tomaszem Tkalińskim z Uniwersytetu Warszawskiego porozmawiamy o studentach. Kim są dzisiaj studenci matematyki, jakie mają podejście do pracy, czego oczekują od pracodawcy? Zapytamy też, czy nauka wymaga wyobraźni i dlaczego czasem warto rzucić wyzwanie utartym schematom myślenia i mieć umysł otwarty. Poza tym o wysiłku myślenia, weryfikowaniu utartych schematów myślowych, czynnikach, które wpływają na preferencje w naukowych wyborach, a wreszcie o tym, że nauka to sposób opisywania świata. Mira Jankowska zaprasza.

     
     
  • Co to znaczy, że „prawda jest prawdą przy tych założeniach, które mamy”? Ile tej prawdy da się wyprowadzić z aksjomatów zatem? Czym jest ryzyko i czy wyraża się liczbowo? Na czym polega budowanie matematycznych modeli ryzyka i czemu one służą? O tym jak przeszłość warunkuje przyszłość i co z tym robi matematyk, który zajmuje się budowaniem modeli ryzyka. Mira Jankowska rozmawia z wykładowcą na Uniwersytecie Warszawskim, matematykiem, dr. Tomaszem Tkalińskim. Część pierwsza rozmowy.

     
     
  • Arsen jako główny czynnik zapadalności na raka piersi? Tak wskazują wyniki badań prowadzonych przez profesora Jana Lubińskiego, genetyka i patomorfologa z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego.
    Co mogłaby zrobić Angelina Jolie, gdyby wiedziała o odkryciach szczecińskich naukowców? Jakie znaczenie mają pierwiastki w naszym organizmie, takie jak arsen, selen czy cynk? Jak zmiana metody badania ich obecności w organizmie ludzkim wpływa na pojawiające się korelacje zachorowalności na raka piersi czy krtani? W jaki sposób zmiana diety u osób podatnych genetycznie na zachorowanie na raka poprawiłaby ich przeżywalność? I wreszcie, czy stoimy przed nową epoką w leczeniu chorób onkologicznych? A przy okazji o tym, co myślą genetycy na temat teorii ewolucji i o symbolicznym panowaniu nad tym, co wokół nas…
    Na kolejną rozmowę z naukowcem, tym razem prof. Janem Lubińskim, zaprasza Mira Jankowska.
     
     
  • Dlaczego nocą niebo jest ciemne, skoro świecą gwiazdy? Otóż ciemność jest potrzebna, żeby była jasność. Jakkolwiek enimatycznie to brzmi, warto posłuchać rozmowy z profesorem Mariuszem Dąbrowskim, fizykiem i kosmologiem, który współpracuje z Johnem Barrowem, laureatem nagrody Templetona.
    W rozmowie poruszamy kwestie teorii strun i kosmologii superstrunowych. Tłumaczymy, czym jest stan osobliwy i dlaczego Ziemia jest planetą wyjątkową. Pytamy, na czym polega dodawanie nieskończoności, a także licytujemy się nieco, kto ma więcej wyobraźni, matematycy czy fizycy.
    Mówimy o kosmologii przed Wielkim Wybuchem, wszechświatach cyklicznych, strzałce czasu, a przede wszystkim o uporządkowaniu wszechświata i jego deterministycznych regułach. Zapraszamy na ciąg dalszy intelektualnej przygody, czyli odkrywania tajemnic kosmosu. A wszystko po to, byśmy także mieli fun, podobnie jak profesor Dąbrowski. Oto drugą część rozmowy. Prowadzi Mira Jankowska.

     
     
  • Tym razem wyruszymy w kosmos i zastanowimy się nad tym, czy Ziemia rzeczywiście jest wyjątkową planetą w wyjątkowym wszechświecie. Porozmawiamy też o wieloświatach i o tym, jak zdefiniować inne życie, skoro znamy tylko jeden jego rodzaj. Wreszcie zapytamy o możliwość konsensusu pomiędzy zwolennikami teorii inteligentnego projektu, a ateistami w kontekście kosmologii. A wszystko po to, żeby badać rzeczywistość otwartym umysłem i patrzeć okiem, które obserwuje samo siebie.
    Do tej intelektualnej wyprawy zaprasza Mira Jankowska, autorka rozmów w cyklu „En jak nauka”, wraz ze swoim gościem prof. Mariuszem Dąbrowskim, kosmologiem, liderem Grupy Kosmologicznej w Uniwersytecie Szczecińskim. Oto rozmowy część pierwsza. Miłej podróży!

     
     
  • O strukturze języka, która jest wyrazem sposobu postrzegania rzeczywistości; o etapach pracy dobrego tłumacza, przede wszystkim o zagłębieniu się w tekst; o teorii inteligentnego projektu w kontekście dyskusji z ateistami i o pluralizmie poglądów w lingwistyce i, niestety rzadziej, w naukach przyrodniczych. Rozmowa z Dariuszem J. Skotarkiem, studentem lingwistyki stosowanej, Uniwersytetu Warszawskiego. Część 2. Prowadzi Mira Jankowska.

  • O roli tłumacza i specyfice tłumaczenia tekstu naukowego oraz żmudnych poszukiwaniach adekwatnych terminów; o ważności języka ojczystego, na który tłumaczy się tekst i o nagrodzie fundacji En Arche. Wszystko to w kontekście propagowania wiedzy o teorii inteligentnego projektu. Oto część pierwsza rozmowy z Dariuszem Janem Skotarkiem, studentem lingwistyki stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego, laureatem pierwszej nagrody fundacji En Arche w konkursie na tłumaczenie tekstu naukowego. Prowadzi Mira Jankowska.

  • W drugiej części wywiadu z profesorem Adamem Cenianem, fizykiem z Instytutu Maszyn Przepływowych Polskiej Akademii Nauk w Gdańsku rozmawiamy o tym, czy ewolucja może mieć swój cel i czy to przypadkiem nie jest absurd? Mówimy o moralności darwinowskiej i o „ludziach fit”. Poza tym poruszamy wątek, jak film i kultura mogą wpłynąć na rozumienie teorii Darwina. Zastanawiamy się też, na jakie potrzeby odpowiadała teoria ewolucji i co na ten temat ma do powiedzenia teoria inteligentnego projektu. A wreszcie poruszamy wątek, skąd się wzięła pierwsza komórka, zapisana w niej skomplikowana informacja i system odczytu. Przetrwaj i kopuluj, czyli o celu ewolucji. Zapraszam, Mira Jankowska.

     
     
  • W cyklu rozmów „En jak nauka” tym razem o relacji matematyki i fizyki, a zwłaszcza o łapaniu działania w porcjach, czyli o kwantach. Poza tym o bogatej rzeczywistości wszechświata, o światach, w których nie ma czasu, ani położenia, ale jest życie i dynamika; o nieskończonościach różnorakich na przykładach liczb naturalnych, rzeczywistych i wymiernych, a także o tym, co matematyk daje fizykowi za darmo. Wreszcie i o tym, czemu służy piękno w naukach ścisłych. To druga część rozmowy z prof. Andrzejem Tycem, matematykiem z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zaprasza Mira Jankowska.

  • Na czym polega akt wiary matematyka? Czym są aksjomaty w nauce i jak się ma skończoność do nieskończoności? Co oznaczają trzy kropki w matematyce? A także o liczbach pierwszych i ich znaczeniu biznesowym i militarnym oraz o tym, czym jest filozofia matematyki. I wreszcie, czy da się aplikować matematykę do darwinizmu i teorii inteligentnego projektu. To wątki rozmowy z prof. Andrzejem Tycem, matematykiem z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Na kolejne spotkanie z cyklu „En jak nauka” zaprasza Mira Jankowska.

  • O chceniu i dawaniu, czyli jak młodym ludziom przekazywać wiedzę tak, żeby chcieli się uczyć? Co jest pociągającego w biologii? Jak nastolatkowi tłumaczyć teorię Darwina? Czym jest krytyczne myślenie w nauce i edukacji? O sięganiu do źródeł wiedzy w poszukiwaniu prawdy o rzeczywistości i o nagrodzonym projekcie Open Science Schooling w konkursie European Language Label w jednej ze szkół w Łukowie. Oto kontynuacja rozmowy z dr. Arturem Baranowskim, biologiem z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, fascynatem dydaktyki dwujęzycznej uprawianej w niestandardowy sposób. Rozmowę prowadzi Mira Jankowska.

     
     
  • W cyklu „En jak nauka” rozmawiamy z doktorem Arturem Baranowskim, biologiem z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, pasjonatem dydaktyki zwłaszcza w nauczaniu dwujęzycznym. Tym razem poruszamy następujące kwestie: Dlaczego podejście darwinowskie spaja wszystkie nauki? Co robi naukowiec, kiedy nie znajduje odpowiedzi na pytanie według dopuszczalnej dotąd metodologii? Czy naukowcy są pyszni i uważają siebie za bogów? Wspominamy też różnice między terminem teoria a hipoteza i wreszcie sygnalizujemy pojawienie się nowej książki pod tytułem „Wątpliwość Darwina” Stephena Mayera, której nasz gość jest tłumaczem. Oto część pierwsza tej rozmowy.

  • Tym razem o nauce i pseudonauce oraz kryteriach rozpoznawania jednej i drugiej. Także o tym, co widzą uczeni, a czego przeciętny człowiek nie dostrzega. Zadamy również pytanie, czy teoria ewolucji straciła, czy zyskała na znaczeniu w naszych czasach i jakie są tego skutki. Wreszcie zbadamy, czy nauce potrzebny jest spór. A na koniec zobaczymy, co nauka odpowiedziała na pytania: skąd przychodzimy, kim jesteśmy i dokąd idziemy. Zapraszamy na drugą część rozmowy z prof. Zenonem Roskalem, filozofem nauki z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

     
     
  • W kolejnej rozmowie z cyklu „En jak nauka” przyjrzymy się klasyfikacji nauk i rzucimy okiem na historyczny przebieg ich uprawiania. Spróbujemy zgłębić, kto i co określa, że coś jest naukowe lub nienaukowe. Poszukamy też odpowiedzi na pytanie, na czym polega spór między naukami przyrodniczymi a humanistycznymi i o co w nim chodzi. I wreszcie zadamy pytanie o to, kim lub czym zdaniem nauki jest sam człowiek. Odpowiedzi na te zagadnienia będziemy szukać razem z prof. Zenonem Roskalem, filozofem nauki, rozmiłowanym w astronomii, wykładowcą na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Rozmowy część pierwsza.

     
     
  • Czym są naukowe google i puszki Pandory w nauce? Czy filozof jest naukowcem, czy też nie? Jak uprawiać naukę? Co łączy panów: Kopernika, Darwina i Freuda? A także o instytucjonalnym hamowaniu nauki. To wątki drugiej części rozmowy z prof. Krzysztofem Kilianem, filozofem nauki z Uniwersytetu Zielonogórskiego.

  • Tematy dzisiejszego podcastu dotyczą zależności i różnic między światopoglądem a poglądem naukowym na świat, naiwności w nauce, idei fallibilizmu, tego, w co wierzą naukowcy i czy w ogóle da się nie wierzyć. Gościem podcastu jest prof. Krzysztof Kilian, z Uniwersytetu Zielonogórskiego. Część pierwsza rozmowy.

    Serdecznie zaprasza Mira Jankowska.

    „EN jak… nauka”, bo warto wiedzieć i rozumieć więcej!

     
     
  • Część 2. rozmowy z dr. Dariuszem Saganem, filozofem nauki, o rozpoznawaniu projektu w świecie, o wpływie światopoglądu filozoficznego i religijnego na postrzeganie rzeczywistości i styl uprawiania nauki oraz o tym, jak epoka wiktoriańska stała się podatnym gruntem dla rozwoju teorii Darwina. Zaprasza Mira Jankowska.

    Serdecznie zaprasza Mira Jankowska.

    „EN jak… nauka”, bo warto wiedzieć i rozumieć więcej!

     
     
  • Tym razem w cyklu podcastów „En jak nauka” rozmawiamy o teorii inteligentnego projektu, sporze z darwinistami, o tym dlaczego ważne jest, by teorie przeglądały się w sobie, a także o… nawróceniu w nauce. Sic! Rozmówcą Miry Jankowskiej tym razem jest dr Dariusz Sagan, filozof nauki z Uniwersytetu Zielonogórskiego. Rozmowy cześć 1.

    Serdecznie zaprasza Mira Jankowska.

    „EN jak… nauka”, bo warto wiedzieć i rozumieć więcej!

     
     
  • Tym razem o metodologii nauk, ważności definicji, języku nauki i jej celach badawczych, o specyfice myślenia i pisania artykułów naukowych, a także o tym, co wynika z tego, że naukowcy nie są bezdusznym automatami i mają swój światopogląd. Część druga rozmowy z Andrzejem Zabołotnym, filozofem nauki i informatykiem, doktorantem na Uniwersytecie Łódzkim.

    Serdecznie zaprasza Mira Jankowska.

    „EN jak… nauka”, bo warto wiedzieć i rozumieć więcej!

     
     
  • Dlaczego „science” nie obejmuje nauk humanistycznych i społecznych? Czy nauka to coś stałego, czy też przechodzi swoje przeobrażenia? Na czym polegają jej zasady i czy światopogląd ma wpływ na jej ewolucję? A także o robieniu kosmosu z chaosu – część pierwsza rozmowy z Andrzej Zabołotny, informatykiem i doktorantem na wydziale filozofii Uniwersytetu Łódzkiego.

    Serdecznie zaprasza Mira Jankowska.

    „EN jak… nauka”, bo warto wiedzieć i rozumieć więcej!

     
     
  • „Stąpanie po kruchym lodzie, czyli co darwinizm ukradł nauce?” – rozmowa z amerykańskim biologiem, Jonathanem Wellsem, autorem głośnej książki „Ikony ewolucji. Nauka czy mit?”, gościem Fundacji En Arche w styczniu tego roku.

    Czym jest prawdziwa nauka: zestawianiem prawdy z danymi empirycznymi, czy poszukiwaniem wyjaśnień przy założeniu, że wszystko musi mieć uzasadnienie naturalistyczne? O redefinicji nauki dokonanej przez Darwina, o teorii inteligentnego projektu oraz działalności Discovery Institute w Stanach Zjednoczonych w najnowszym podcaście Fundacji En Arche. „En jak nauka”, posłuchaj!

    „EN jak… nauka”, bo warto wiedzieć i rozumieć więcej!

     
     
  • Tym razem w cyklu podcastów „EN jak… nauka” rozmowa o uczciwości w życiu i o próbach naginania nauki w niebezpieczną stronę oraz o inteligentnej metodzie dyskutowania z inaczej myślącymi. Dyskutują prof. Andrzej Myc, biolog-immunolog z Uniwersytetu w Michigan, dr Grzegorz Malec, filozof z Fundacji En Arche w towarzystwie Mira Jankowska. To kontynuacja wcześniejszej rozmowy w tym gremium.

    „EN jak… nauka”, bo warto wiedzieć i rozumieć więcej!

     
     
  • „Tygrys ma pazury, a człowiek ma naukę” – taki tytuł nosi pierwszy z podcastów realizowanych przez Fundację En Arche w cyklu „EN jak… nauka”. Tym razem będzie o szukaniu prawdy, o rewolucji w nauce, o teorii Darwina i teorii inteligentnego projektu oraz o tym, czym jest mit pochodzenia i o wielu innych zagadnieniach. Mira Jankowska rozmawia z prof. Andrzejem Mycem, biologiem-immunologiem z Uniwersytetu w Michigan oraz z dr. Grzegorzem Malcem, filozofem z Fundacji En Arche. Druga część tej rozmowy już wkrótce.
    „EN jak nauka”, bo warto wiedzieć i rozumieć więcej!

     
     


Najnowsze wpisy

Najczęściej oglądane wpisy

Wybrane tagi