Jaka jest pozytywna argumentacja na rzecz teorii inteligentnego projektu?Czas czytania: 7 min

Casey Luskin

2022-11-16
Jaka jest pozytywna argumentacja na rzecz teorii inteligentnego projektu?<span class="wtr-time-wrap after-title">Czas czytania: <span class="wtr-time-number">7</span> min </span>

Nota redakcji Evolution News: mamy przyjemność zaprezentować kolejną serię artykułów. Tym razem autorem jest geolog Casey Luskin, a seria dotyczy pozytywnej argumentacji na rzecz teorii inteligentnego projektu. Ten artykuł stanowi zmodyfikowaną część rozdziału opublikowanego w nowej książce The Comprehensive Guide to Science and Faith: Exploring the Ultimate Questions About Life and the Cosmos [Wyczerpujący przewodnik po nauce i wierze. Rozważania dotyczące podstawowych pytań o życie i kosmos] i ukazuje się jako pierwszy w serii.

 

 

Teoria inteligentnego projektu (ID – intelligent design) to teoria naukowa z dziedziny nauk historycznych, która wykorzystuje metodę naukową do formułowania twierdzeń dotyczących pochodzenia różnych cech świata przyrody. Na poziomie naukowym jest ona jednak czymś znacznie więcej. Pozytywna argumentacja na rzecz projektu pozwala tej teorii służyć również jako narzędzie heurystyczne – paradygmat mogący inspirować badania naukowe i pomagać naukowcom w dokonywaniu nowych odkryć. W tym artykule przekonamy się, w jaki sposób argumentacja na rzecz projektu wykorzystuje pozytywne argumenty z wielu dyscyplin naukowych, biorąc za podstawę odkryty w przyrodzie typ informacji i złożoności, który – zgodnie z naszym doświadczeniem – wywodzi się wyłącznie z inteligentnych źródeł. Wyjaśnimy również, jak te pozytywne argumenty przekształcają teorię inteligentnego projektu w płodny paradygmat zdolny do nadawania kierunku badaniom naukowym w XXI wieku.

 

Czym jest pozytywna argumentacja?

Aby zrozumieć, na czym polega pozytywna argumentacja na rzecz teorii inteligentnego projektu, najpierw należy uzmysłowić sobie, jaką postać mają argumenty pozytywne i negatywne w naukach historycznych. Mówiąc prosto, negatywne argumenty w nauce mają następującą strukturę: „Teoria X jest fałszywa, a zatem prawdziwa jest teoria Y”. Taka forma argumentacji nie ma zbyt wielkiej mocy, ponieważ dane empiryczne przeczące jednej teorii – same w sobie i same z siebie – nie muszą jednocześnie przemawiać za inną teorią. Pozytywna argumentacja wygląda natomiast następująco: „Teoria X przewiduje Y. Odkryto Y. Zatem dysponujemy świadectwem potwierdzającym teorię X”. Taki pozytywny argument jest formułowany z wykorzystaniem rozumowania abdukcyjnego, w którym na podstawie skutków obserwowanych w otaczającym nas świecie wnioskujemy o uprzednim działaniu określonej przyczyny. Jak ujął to paleontolog Stephen Jay Gould, nauki historyczne posługują się tym rodzajem rozumowania, aby „wnioskować o przeszłych zdarzeniach na podstawie ich skutków”1.

 

Potwierdzenie następnika?

Można by twierdzić, że taki pozytywny argument abdukcyjny podlega błędowi logicznemu potwierdzenia następnika, który polega na niepoprawnym wnioskowaniu o działaniu jakiejś konkretnej przyczyny na podstawie znanych jej skutków. Jest to rozumowanie niepoprawne, ponieważ również inne przyczyny mogą potencjalnie wyjaśnić te same dane. Rozwiązaniem jest porównanie znanych przyczyn, które są w stanie potencjalnie wyjaśnić dane, i ustalenie, która przyczyna tłumaczy najwięcej danych. Teoretyk projektu Stephen C. Meyer i inni filozofowie nauki nazywają to „wnioskowaniem do najlepszego wyjaśnienia”2.

Jak jednak w ogóle powstają wyjaśnienia w naukach historycznych? Inną ważną metodą stosowaną w naukach historycznych jest zasada uniformitaryzmu, zgodnie z którą „teraźniejszość to klucz do przeszłości”. Przedstawiciele nauk historycznych stosują tę metodę, kiedy badają przyczyny działające we współczesnym świecie, aby za ich pomocą – jak wyraził się jeden z pierwszych słynnych geologów Charles Lyell – wyjaśnić „dawne zmiany powierzchni Ziemi” przez odwołanie do „przyczyn działających obecnie”3. Mówiąc prościej, badają oni przyczyny działające obecnie i na tej podstawie mogą formułować testowalne i falsyfikowalne przewidywania na temat tego, jakich odkryć powinniśmy spodziewać się obecnie, jeśli w przeszłości działała dana przyczyna. Kiedy te przewidywania okażą się trafne, będziemy dysponować pozytywnymi świadectwami działania jakiejś konkretnej przyczyny w przeszłości. Przyczynę tłumaczącą najwięcej danych uznaje się za najbardziej prawdopodobną. W taki właśnie sposób przedstawiciele nauk historycznych przeprowadzają wnioskowanie do najlepszego wyjaśnienia.

 

Rozważmy przykład z życia codziennego

Wyobraź sobie, że wybrałeś się na przejażdżkę samochodem terenowym i gdy wróciłeś, był cały ubłocony. Odstawiłeś auto do myjni i po godzinie wróciłeś, aby je odebrać. Może to wyglądać na mało poważny przykład do rozważenia, warto się jednak zastanowić, jak mógłbyś zastosować metodę naukową z dziedziny nauk historycznych w celu ustalenia, czy wóz został umyty? Cóż, mógłbyś wykorzystać własne dotychczasowe doświadczenia z myjniami samochodowymi, aby sformułować przewidywania na temat tego, czego powinieneś oczekiwać, gdyby wóz został umyty, a następnie sprawdzić te przewidywania.

Twoje doświadczenia z myjniami nauczyły cię na przykład, że kiedy samochód przejedzie przez myjnię, nie ma na nim ani śladu brudu lub błota, a na lakierze pozostają niewielkie osady z mydlin. Jeśli więc wóz został umyty, to możesz przewidywać, że na karoserii nie będzie błota, a nawet że będzie on nieskazitelnie czysty. Przewidywanie to można sprawdzić dzięki prostej analizie wzrokowej. Jeśli jednak widzisz, że samochód nadal jest ubłocony, to obalasz hipotezę o jego umyciu. Możesz również podjąć się bardziej technicznej analizy i spodziewać się niewielkich ilości osadów z mydlin na lakierze, skoro wóz został umyty. Możesz zdrapać nieco lakieru i przeprowadzić analizę chemiczną w celu potwierdzenia lub obalenia tej hipotezy. Jeśli nie dostrzeżesz błota, a na lakierze będą widoczne osady z mydlin, to zdobędziesz pozytywne świadectwa na rzecz hipotezy umycia auta.

Czy jednak jego umycie stanowi najlepsze wyjaśnienie? Rywalizująca hipoteza, zgodnie z którą samochód został opłukany przez deszcz, może wyjaśniać ogólny brak błota, ale wóz nie byłby nieskazitelnie czysty po deszczu i bez wyjaśnienia pozostałaby obecność osadów z mydlin. Na podstawie tego pozytywnego argumentu dochodzimy do wniosku, że najlepszym wyjaśnieniem zaobserwowanych danych jest hipoteza, że auto zostało umyte w myjni.

Ilustracja 1. Mapa pokazuje Gondwanę, południową część superkontynentu Pangei. Teoria tektoniki płyt trafnie przewiduje, że miejsca występowania skamieniałych gatunków (obszary pocieniowane) znajdowane na kontynentach, które obecnie są mocno oddzielone od siebie oceanami, będą do siebie pasować, kiedy kontynenty umieści się na powrót w ich dawnych położeniach. Źródło: Rejoined Continents, This Dynamic Earth: The Story of Plate Tectonics, wydanie internetowe [dostęp 2 V 2022], domena publiczna.

Teraz wypróbujmy naukowy przykład z mojej dyscypliny, czyli geologii. Teoria tektoniki płyt przewiduje, że kontynenty były niegdyś połączone w jeden superkontynent, często nazywany Pangeą. Według tej teorii kontynenty obecnie mocno oddzielone od siebie oceanami mogą zawierać podobne skały i skamieniałości – zwłaszcza wzdłuż krawędzi, którymi niegdyś były ze sobą rzekomo połączone. To właśnie obserwujemy, co oznacza, że teoria tektoniki płyt formułuje trafne, potwierdzające ją przewidywanie (ilustracja 1). Żadna inna teoria nie pozwala na sformułowanie tego przewidywania, a tym samym teoria tektoniki płyt stanowi najlepsze wyjaśnienie danych. Jest to pozytywny argument na jej rzecz.

Teoria inteligentnego projektu jako teoria naukowa z dziedziny nauk historycznych funkcjonuje w dość podobny sposób, formułuje bowiem przewidywania, które można sprawdzić w celu uzyskania pozytywnych świadectw na jej rzecz.

 

 

 

 

Casey Luskin

Oryginał: What Is the Positive Case for Intelligent Design?, „Evolution News & Science Today” 2022, April 26 [dostęp 16 XI 2022].

 

Przekład z języka angielskiego: Dariusz Sagan

Źródło zdjęcia: Pixabay

Ostatnia aktualizacja strony: 16.11.2022

Przypisy

  1. S.J. Gould, Evolution and the Triumph of Homology: Or, Why History Matters, „American Scientist” 1986, Vol. 74, No. 1, s. 61 [60–69].
  2. Por. S.C. Meyer, Podpis w komórce. DNA i świadectwa inteligentnego projektu, tłum. J. Chojak-Koźniewska, „Seria Inteligentny Projekt”, Fundacja En Arche, Warszawa 2021, s. 174, https://enarche.pl/produkt/podpis-w-komorce/ [dostęp 1 V 2022].
  3. C. Lyell, Principles of Geology: Being an Inquiry How Far the Former Changes of the Earth’s Surface Are Referable to Causes Now in Operation, John Murray, London 1835.

Literatura:

  1. Gould S.J., Evolution and the Triumph of Homology: Or, Why History Matters, „American Scientist” 1986, Vol. 74, No. 1, s. 60–69.
  2. Lyell C., Principles of Geology: Being an Inquiry How Far the Former Changes of the Earth’s Surface Are Referable to Causes Now in Operation, John Murray, London 1835.
  3. Meyer S.C., Podpis w komórce. DNA i świadectwa inteligentnego projektu, tłum. J. Chojak-Koźniewska, „Seria Inteligentny Projekt”, Fundacja En Arche, Warszawa 2021, https://enarche.pl/produkt/podpis-w-komorce/ [dostęp 1 V 2022].

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *



Najnowsze wpisy

Najczęściej oglądane wpisy

Wybrane tagi