Gra o tron: gdy panowanie darwinizmu dobiega końca, czołowi ewolucjoniści walczą między sobą o jego następcęCzas czytania: 7 min

Marcos Eberlin

2020-03-19
Gra o tron: gdy panowanie darwinizmu dobiega końca, czołowi ewolucjoniści walczą między sobą o jego następcę<span class="wtr-time-wrap after-title">Czas czytania: <span class="wtr-time-number">7</span> min </span>

Jeśli typowemu ewolucjoniście zadamy pytanie o kondycję darwinizmu, to z pewnością odpowie nam, że w krainie Darwinii wszystko jest w porządku. Ale jeżeli zajrzymy za właściwe zasłony, zauważymy, że niektórzy wysoko postawieni biologowie ewolucyjni głównego nurtu przyznają, że neodarwinizm znajduje się w głębokim kryzysie. Wróżą oni jego rychły upadek, ale żywią nadzieję, że uda się sformułować inną, czysto materialistyczną teorię ewolucji, która neodarwinizm zastąpi.

Taki tok myślenia dominował podczas konferencji, która odbyła się w University of Cambridge w dniach 1–4 kwietnia 2019 roku1 w kampusie Churchill College. Spotkanie zatytułowane Ewolucja teorii ewolucji miało na celu zachęcić do stworzenia nowego ujęcia ewolucji, ponieważ istniejąca podręcznikowa teoria nie wyjaśnia wielu najbardziej interesujących i ważnych zjawisk biologicznych.

Na spotkaniu Royal Society of London2 w 2016 roku, na którym znalazło się wielu wybitnych ewolucjonistów, uderzono w podobną nutę. Jest to bardzo wymowne, bowiem nikt nie stara się szukać nowej teorii, jeśli ta, którą już ma, spełnia swoją funkcję.

 

Pretendenci do tronu

Różne nowe propozycje obejmują teorię przerywanej równowagi, teorię ewolucji neutralnej, ewolucyjną biologię rozwojową, teorię samoorganizacji, teorię dziedziczenia epigenetycznego i teorię naturalnej inżynierii genetycznej. Entuzjaści każdego z tych wariantów oraz innych teorii ślepej ewolucji chętnie wychwalają ich zalety. Ostatecznie twierdzenia te – choć ich zwolennicy z pewnością szczerze w nie wierzą – niewiele różnią się jednak od zwykłych sztuczek. Każde z twierdzeń ma poważne niedostatki w porównaniu z ideą dalekowzroczności i planowania.

Na przykład teoria przerywanej równowagi to próba wyjaśnienia, dlaczego w zapisie kopalnym widzimy niewiele przejściowych skamielin od jednej zwierzęcej formy do zupełnie innej. Teoria ta nie oferuje jednak wiarygodnego mechanizmu szybkich z geologicznego punktu widzenia zmian, które zakłada. Rzeczywiście, niezależnie od tego, jakie wyzwania stoją w tym zakresie przed tradycyjnym neodarwinizmem, w przypadku teorii przerywanej równowagi są one spotęgowane, ponieważ zgodnie z nią istnieje mniej czasu na tworzenie nowych form.

Teoria ewolucji neutralnej nie kładzie nacisku na dobór naturalny, lecz koncentruje się na mutacjach, które przynajmniej przez długi czas byłyby neutralne lub nawet szkodliwe z perspektywy dostosowania do środowiska. Chodzi o to, że takie mutacje mogą dominować w małych populacjach. Zaletą tego podejścia jest to, że ewolucjoniści nie muszą już przewidywać szeregu korzystnych funkcjonalnie kroków od pewnego punktu początkowego do wyewoluowania jakiejś nowej maszyny molekularnej, narządu lub organizmu. Jednak wymieniona zaleta wiąże się z ogromnym kosztem, którego zwolennicy tej teorii zwykle nie dostrzegają.

 

Teoria ewolucji neutralnej i ocean, w którym nie ma rekinów

Stephen Meyer w swojej książce Darwin’s Doubt3 [Wątpliwość Darwina] – omawiając prace Michaela Lyncha i Adama Abegga dotyczące teorii ewolucji neutralnej – objaśnia tę teorię za pomocą ilustracji mężczyzny, który wpadł do ogromnego zbiornika wodnego, gdzie, na jego szczęście, nie ma drapieżników. Ich brak ma świadczyć o tym, że teoria ewolucji neutralnej nie kładzie nacisku na dobór naturalny. Mężczyzna musi po prostu podpłynąć do drabinki znajdującej się gdzieś na brzegu ogromnego zbiornika i wydostać się na zewnątrz. Jest jednak pewien haczyk: ma on zasłonięte oczy i nie wie, gdzie znajduje się drabinka.

Meyer zauważa, że jeśli szacując, ile czasu zajmie mężczyźnie dotarcie do drabinki, weźmiemy pod uwagę dość prostą linię między nim a drabinką, to otrzymamy „niezmiernie optymistyczną ocenę trudności problemu, przed którym stoi nasz nieszczęsny pływak”4. Powód: prosta linia przesłania kluczowy problem, z którym musi zmierzyć się pływak, a mianowicie to, że nie ma on pojęcia, gdzie jest drabinka, ani nie ma możliwości stwierdzenia, czy w danym momencie zbliża się do drabinki, czy też się od niej oddala.

Według Meyera:

każde realistyczne oszacowanie, ile czasu zajmie mężczyźnie dopłynięcie do drabinki, musi uwzględniać – w przeciwieństwie do oszacowania teoretycznie najszybszej możliwej drogi – prawdopodobną sytuację, że będzie on błądzić bez celu, wykonywać zrywy, pływając w kółko i dryfując w różnych kierunkach5.

W jaki sposób ta analogia stosuje się do teorii ewolucji neutralnej? Meyer wyjaśnia, że „Lynch i Abegg również pomijają w swoich obliczeniach losową, niekierowaną i dosłownie bezcelową naturę mechanizmu, który proponują”6. Według Meyera:

Zamiast tego błędnie zakładają oni, że neutralne procesy ewolucji będą zmierzać w kierunku pewnych specyficznych, złożonych adaptacji. W rzeczywistości procesy te najprawdopodobniej również będą błądzić bez celu w rozległej przestrzeni neutralnych, niefunkcjonalnych możliwości, ponieważ nic nimi nie kieruje i nic ich nie zachowuje, jeśli uda im się wykonać jakiś krok ku rzadkim i odizolowanym wyspom funkcji reprezentowanym przez złożone adaptacje7.

Meyer uważa, że:

Lynch wyraźnie zbyt nisko oszacowuje czas oczekiwania wymagany do wytworzenia złożonych adaptacji, a zatem nie rozwiązuje problemu pochodzenia genów i białek ani żadnej innej złożonej adaptacji8.

 

Łyżka zmutowanego dziegciu w ewolucyjnej beczce miodu

Jest jeszcze inny problem. Ewolucja zwykle działa poprzez losowe mutacje, które niszczą układy już istniejące zamiast tworzyć nowe – to znaczy: przewaga w danych niszach zapewniana jest przez niszczycielski wpływ dewolucji. Michael Behe analizuje ten schemat w swojej książce Darwin Devolves [Dewolucja Darwina]9. W takich przypadkach nie powstaje żadna nowa maszyneria molekularna, a właśnie pochodzenie nowej maszynerii molekularnej i informacji musi zostać wyjaśnione przez każde ujęcie ewolucyjne – neutralistyczne lub inne.

Pozostałe alternatywne propozycje ewolucjonistyczne napotykają poważne problemy. Wszystkim brakuje tajnych składników każdego wielkiego sukcesu inżynierskiego – dalekowzroczności10, pomysłowości i planowania.

To oczywiście dobrze, że poszukiwana jest nowa teoria, która ma zastąpić neodarwinizm. Mimo triumfalnych zapewnień neodarwinistów, nie udało im się wyjaśnić powstawania nowych form. Jeśli jednak w obszarach biologii zajmujących się problemem pochodzenia poszukuje się odpowiedzi potwierdzonych danymi empirycznymi, nie zaś opartych na dogmatycznej regule, to przydałoby się, abyśmy w naszym zestawie narzędzi badawczych mieli do dyspozycji zarówno przyczyny materialne, jak i inteligentne.

 

Marcos Eberlin

Oryginał: Game of Thrones: As Darwinism Dissolves, Top Evolutionists Scramble for a Successor, „Evolution News & Science Today” 2019, May 22 [dostęp 19 III 2020].

 

Przekład z języka angielskiego: Bartosz Bagrowski

Źródło zdjęcia: Pixabay

Ostatnia aktualizacja strony: 19.03.2020

Przypisy

  1. Por. D. Klinghoffer, An Unhappy Couple: Paul Nelson Reports on the Cambridge “Evolution Evolving” Meeting, „Evolution News & Science Today” 2019, May 22 [dostęp 19 III 2020] (przyp. tłum.).
  2. Por. P. Nelson, D. Klinghoffer, Scientists Confirm: Darwinism Is Broken, CNSNews.com 2016, December 13 [dostęp 19 III 2020] (przyp. tłum.).
  3. Por. S.C. Meyer, Darwin’s Doubt: The Explosive Origin of Animal Life and the Case for Intelligent Design, New York 2013 [dostęp 19 III 2020] (przyp. tłum.).
  4. Meyer, Darwin’s Doubt, s. 329 (przyp. tłum.).
  5. Meyer, Darwin’s Doubt, s. 329 (przyp. tłum.).
  6. Meyer, Darwin’s Doubt, s. 329 (przyp. tłum.).
  7. Meyer, Darwin’s Doubt, s. 329 (przyp. tłum.).
  8. Meyer, Darwin’s Doubt, s. 329 (przyp. tłum.).
  9. Por. M.J. Behe, Darwin Devolves: The New Science About DNA That Challenges Evolution, New York 2019 [dostęp 19 III 2020] (przyp. tłum.).
  10. Por. M. Eberlin, Foresight: How the Chemistry of Life Reveals Planning and Purpose, Seattle 2019 [dostęp 19 III 2020] (przyp. tłum.).

Literatura:

  1. Behe M.J., Darwin Devolves: The New Science About DNA That Challenges Evolution, New York 2019 [dostęp 19 III 2020].
  2. Eberlin M., Foresight: How the Chemistry of Life Reveals Planning and Purpose, Seattle 2019 [dostęp 19 III 2020].
  3. Klinghoffer D., An Unhappy Couple: Paul Nelson Reports on the Cambridge “Evolution Evolving” Meeting, „Evolution News & Science Today” 2019, May 22 [dostęp 19 III 2020].
  4. Meyer S.C., Darwin’s Doubt: The Explosive Origin of Animal Life and the Case for Intelligent Design, New York 2013 [dostęp 19 III 2020].
  5. Nelson P., Klinghoffer D., Scientists Confirm: Darwinism Is Broken, „CNSNews.com” 2016, December 13 [dostęp 19 III 2020].

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *



Najnowsze wpisy

Najczęściej oglądane wpisy

Wybrane tagi